Zachowanie pieszych

04 Cze 2007, 23:51

Misiek, jak się bujasz tylko po Londynie, to się nie dziwię że narzekasz na pieszych ;) Przecież to jest chyba najbardziej pokręcone miasto Europy ;) Pojechałem tam samochodem tylko raz, na koncert Perfectu... Ale nie było aż tak źle z pieszymi, gorzej z korkami (koncert odbywał się w przysłowiowy piątek), w których straciłem 2 godziny :P.... Jak miasto nie jest za duże to i piesi wiedzą na co im wolno. A paru się czasem uczy ;) Pozdrawiam!
DFireCrow
 

08 Cze 2007, 13:43

To co napisał nam tu kolega jest częstym zjawiskiem u pieszych,Jest to na takiej zasadzie iż :O ja niemoge jak daleko do przejścia jeszcze przy okazji słuchamy muzyki nie patrzymy się i jazda przez ulice 1 raz nam się poszczęsci i przejdziemy drugi raz też a za trzecim razem walnie cie tir to jest na takiej zasadzie...A najbardziej mnie wkurzają wiem ,ze nepowinienem ale poprostu stare baby po menopauzie które k**** idą na czerwonym świetle jak Panowie świata (ja rozumiem jakby przechodzily szybko widząc ,że jest czerwone a one się wleką)
Wyjść do takiej a ona powie Ci że jestes beszczelny i wogóle jak tak można zwrócić jej uwagę..Świetnie widać to również w supermarkicie wiesz 20 gr babka się pomyliła a ona prosze panią co to jest za sklep i wogole!Baba z kasy pyta się czy ma iść zoabczy.ć na wydruki i czy dobrze wydała a ona tak oczywiśćie i bulwers jak później się okazało dobrze jej wydała a ona załapała jeszcze wiekszy bulwers i poszla obruszona to jest histioria z zycia wzieta i podobnie takie "Panie" zachowuja sie na drodze i one według mnie stwarzają najwieksze zagrożenie...
It's nice to be important but is more important to be nice
soleQ
Aktywny
 
Posty: 306
Miejscowość: kRk

24 Cze 2007, 17:59

Kierowcą jeszcze nie jestem, ale już nie długo ( mam nadzieję :D ). Ale jeżdżę z różnymi osobami i widzę jak niktórzy piesi łażą. No po prostu szok. Popatrzy na nadjeżdżający samochód i co? I wpakuje sie prosto pod koła... Ja nie wiem, ale może ci ludzie to przebrani policjanci i sprawdzają stan hamulców?? :P Co do starszych ludzi to jeszcze niektórych rozumiem, wolno idzie, ale widać że schorowany itp. Ale np. babka w wieku nazwijmy to średnim wchodzi na światła, zapala się czerwone dla niej, a ona dalej wolnym kroczkiem... A propo wtargnięcia na jezdnie to w ogóle lepiej nic nie mówić... ludzie przez środek ronda chodzą, przez 2 jezdniową droge z dosyc wysokim płotkiem ( ok. 1m ) na śroku i krzakami ( ok. 1.5 - 2 m wys. ) I idzie taki, przejdzie jedną jezdnię wchodzi na wysepkę i przedziera się przez płot i krzaki.

Sam jako pieszy nie powiem, że jestem bardzo uważny itp. raz prawie wdepnąłem pod auto na pasach, bo się zamyśliłem :) Ale tak poza tym to do mojego przechodzenia przez jezdnię nie można mieć więcej zastrzeżeń 8)
strefa66
Nowicjusz
 
Posty: 38

21 Lut 2008, 16:57

Powiem tu, że niektórzy nawet specjalnie wchodzą pod koła auta lub uderzyć ciałem o bok auta, żeby dostać odszkodowanie i wyłudzić pieniądze.

Pozdro :wink:
Per aspera ad astra
Tiguan
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 629
Miejscowość: Pruszków

25 Lut 2008, 22:15

ale z tych wszystkich pieszych najgorsia sa:
cwaniaczki w dresach oraz mlodzierzy gimnazjum i wyzszych ktorzy maja wysokie miemanie i coto oni niesa wiec bezczelnie wlaza na czerwonym patrzac sie na Ciebie oraz ludzie w srednim wieku ktorzy wchodza pod same kola i bez racji klca sie ze mieli pierwszenstwo chociarz niemieli!! mi jak bezczelnie wylazi kos pod kola to ruszam z piskiem i przed samym osobnikiem hamuje( hamowanie o zadkosc przewaznie uciekaja)!! ja jako pieszy nierobie takich numerow bo wiem jak to denerwuje kierowcow a pozatym poco kierowca ma miec przejeba** zycie przezemnie bo wyskoczylem mu pod kola ale i tak bedze na niego wina!
NO BASS---NO FUN
d-_-b
only BLAUPUNKT GT
series
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PiecU
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 37
Miejscowość: STalowa Wola

25 Lut 2008, 22:23

Taka prawda :) a najgorsi są dokładnie tak jak napisał kolega wyżej. Młodzieży gimnazjalna oraz dresiarze. U nas na jednej z dzielnic tacy właśnie osobnicy specjalnie wchodzą na pasy jak jedzie egzamin na prawo jazdy, facet hamuje z piskiem a egzaminator go oblewa. Drechy wyczekują ostatniego momentu a potem czmyk i na pasy, no i po egzaminie....i co im to daje?
GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :)
Bryann
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1894
Miejscowość: Jawor
Auto: Nie mam

28 Mar 2008, 14:03

jak sie kiedys uczylem jezdzic z instruktorem:
zjezdzam z ronda w ul. Zytnia, hamulec bo pieszy wchodzi; czekam, powoli dziadzia wszedl, powoli rownomiernie idzie, na srodku pasow zatrzymuje sie, staje na chwile, obraca sie na piecie, zawraca i takim samym tempem idzie tam skad przyszedl... chryste...
hokky
Nowicjusz
 
Posty: 21
Miejscowość: wwa

28 Mar 2008, 20:30

U nas specjalnie nie ma wypadków z udziałem pieszych ale jak już jest to walą sie trupy :?
Pozdrawiam,
norpaw
norpaw
Stały forumowicz
 
Posty: 1107
Zdjęcia: 9
Miejscowość: k/Poznań

20 Maj 2008, 14:25

Mi kiedyś w Tucholi w miejscu nie oznakowanym jako przejście, do tego na podwójnej ciągłej (był zakręt) wtargnęła babka prosto pod maskę. Po prostu szła zamyślona i nie zauważyła że się chodnik skończył. Wcisnąłem szybko hamulec do oporu i zacząłem hamować z piskiem. Babka widząc to zatrzymała się na samym środku mojego pasa ruchu i patrzy się na mnie z przerażeniem. Na szczęście udało mi się zahamować przed nią w odległości nie większej niż 30 cm. Ufff.
marky85
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28

20 Maj 2008, 14:30

Mi kiedyś w Tucholi w miejscu nie oznakowanym jako przejście, do tego na podwójnej ciągłej (był zakręt) wtargnęła babka prosto pod maskę. Po prostu szła zamyślona i nie zauważyła że się chodnik skończył. Wcisnąłem szybko hamulec do oporu i zacząłem hamować z piskiem. Babka widząc to zatrzymała się na samym środku mojego pasa ruchu i patrzy się na mnie z przerażeniem. Na szczęście udało mi się zahamować przed nią w odległości nie większej niż 30 cm. Ufff.
marky85
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 28

02 Cze 2008, 10:36

u mnie na osiedlu ludzie przyzwyczaili się że b.rzadko jedną ulicą jeżdżą auta i przechodzą zawsze na czerwonym.
wkurza mnie to straszne bo ja mam zielone i muszę zwalniać!
ivan
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5