Zakup 4x4

08 Cze 2011, 08:15

Czimi napisał(a):glowne elementry konstrukcyjne to nie jest szpachla(wszystkie slupki, progi i itp) + na kanale od dolu zobaczyc czy rama gdzies nie byla w pol spawana
A myślałem że elementem konstrukcyjnym w terenówce jest rama a nie słupki nadwozia :mrgreen: A jeśli spawana rama to co? Jeśli jest to dobrze i profesjonalnie zrobione to dlaczego ma być ble?
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

08 Cze 2011, 15:15

Jogi4x4 napisał(a):Jeśli jest to dobrze i profesjonalnie zrobione to dlaczego ma być ble?
bo większość ludzi myśli że auto ma wyglądać nie działać i kupuje oczami :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

08 Cze 2011, 16:28

Ale autko ma byc jednak poza terenem uzywane glownie, a np. spawany w 3 miejscach prog + zaszpachlowany, zeby w miare rowno wygladal nie zwieksza bezpieczenstwa, jak nam ktos w bok wjedzie. A zeby zobaczyc czy rama byla dobrze po spawana, to by nalezalo conajmniej umyc autko od spodu, lub nawet czasciowo je rozebrac. Takie ogledziny mlotkiem to sa dobre, zeby zobaczyc co najwyzej czy rama nie jest zginta. Jak ktos sobie sam autko naprawial, spawal i itp, to jak dorwal jakas slaba spawarke elektrodowa + mial do tego tylko jako takie pojecie o spawaniu, to sorry ale taki spaw jest gow.. warty, "dasz sobie glowa uciac", ze taka rama nie peknie potem na tym spawie?
Ostatnio edytowany przez Czimi, 08 Cze 2011, 16:55, edytowano w sumie 1 raz
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

08 Cze 2011, 16:47

Zawsze można progi pod hi-lifa wsadzić i na bulwarze pasują i w terenie robią :mrgreen:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

08 Cze 2011, 16:53

Oczywiscie ze mozna progi dokupic, ale jakies lepsze w dobrym stanie to uzywane pewnie od 500zl sie zaczynaja, trzeba by bylo to uwzglednic, zeby potem zostalo na "pierdolki" tego typu. Takie progi, tez troche karoserie oslonia w terenie wiec by byly dobrym wyborem, jak np. auto lekko bokiem pojdzie i sie o drzwo zahaczy czy cos.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

08 Cze 2011, 18:36

Każdy kiedyś zaczyna przygodę z terenem.

Nie wiem czy każdy tak ma ale początkowo w planach jest jazda po drogach szutrowych + lekki teren. Dodatkowo jeśli ma to by jedyny samochód w domu to większośc czasu auto spędzi w mieście. Nikt nie mówi iż auta ma by niesprawne, ale przy okazji miło jest gdy przez podłogę nie widac asfaltu a środek maski nie ma wgnieceń obrazujących spotkanie z wszystkimi drzewami w okolicy. :shock:
Anceps remedium melius quam nullum
anceps
Nowicjusz
 
Posty: 38
Miejscowość: Małopolska
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Instalacje gazowe II generacji
    Ten typ instalacji gazowej, podobnie jak wcześniejszy, wykorzystuje zmienne warunki podciśnieniowe, pozwala już jednak na regulację składu mieszanki. Instalacja ta przeznaczona jest dla starszej generacji silników, ...

08 Cze 2011, 19:47

A po pewnym czasie właściciel dochodzi do wniosku że terenówka do miasta się nie nadaje i albo ją sprzedaje i kupuje plaskacza/SUVa 4WD albo dokupuje osobówkę a 4x4 idzie tylko w coraz cięższy teren i wtedy uszczerbki karoserii nie robią już problemu.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

08 Cze 2011, 19:57

Jogi4x4 napisał(a):A po pewnym czasie właściciel dochodzi do wniosku że terenówka do miasta się nie nadaje i albo ją sprzedaje i kupuje plaskacza/SUVa 4WD albo dokupuje osobówkę a 4x4 idzie tylko w coraz cięższy teren i wtedy uszczerbki karoserii nie robią już problemu.


Prawda :mrgreen:
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

08 Cze 2011, 19:58

Szukałem samochodu który nadawałby się na drogę i w bezdroża. Kupiłem Terrano II i... teraz szkoda mi go ciorać w terenie a jeżdżenie po szutrówkach i w lekkim terenie przestało mi wystarczać.
Niestety jak ktoś chce rozerwać się w terenie to zalecane jest posiadanie drugiego samochodu do zadań specjalnych.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

08 Cze 2011, 20:29

BRODATY napisał(a):Szukałem samochodu który nadawałby się na drogę i w bezdroża. Kupiłem Terrano II i... teraz szkoda mi go ciorać w terenie a jeżdżenie po szutrówkach i w lekkim terenie przestało mi wystarczać.
Niestety jak ktoś chce rozerwać się w terenie to zalecane jest posiadanie drugiego samochodu do zadań specjalnych.


Jestem na etapie szukania "samochodu na drogę i bezdroża" :lol: .
Do topienia samochodu "trzeba dorosnąc" :oops: (na dzień dzisiejszy lekki terenie jest niewiadomą i przygodą).
Anceps remedium melius quam nullum
anceps
Nowicjusz
 
Posty: 38
Miejscowość: Małopolska

08 Cze 2011, 20:38

Lekki teren może w jednej chwili zamienić się w hardcor rodem z rajdu przeprawowego. Tak trochę lipa się robi jak w poniedziałek rano do pracy trzeba jechać a samochód kontuzjowany po weekendzie stoi :wink:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

08 Cze 2011, 21:01

"Jest ryzyko - jest zabawa" :twisted:

A poważnie - od czegoś trzeba zacząc - po jakimś czasie by może zapragnę miec zmotę potwora nie wyjeżdżającego praktycznie z błota - a byc może wrócę grzecznie do plaskacza - któż to wie :?:
Anceps remedium melius quam nullum
anceps
Nowicjusz
 
Posty: 38
Miejscowość: Małopolska

09 Cze 2011, 07:20

Z tego sie raczej nie da wyleczyć, tak że nikłe szanse że wrócisz do plaskacza :mrgreen:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

09 Cze 2011, 07:54

przesadzacie ;)
blachę/nadwozie da się naprawić skutecznie i dobrze, progi i takie tam w terenówce mają mniejsze znaczenie ponieważ nie przenoszą naprężeń w takim stopniu jak w samochodzie osobowym ( no chyba że ktoś kupuje jeepa :mrgreen: )
oczywiście terenówka może ładnie wyglądać ale powłokę lakierniczą sprawdza się na końcu :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Cze 2011, 09:51

Jogi4x4 napisał(a):Z tego sie raczej nie da wyleczyć, tak że nikłe szanse że wrócisz do plaskacza


Jednak jakaś nikła szansa istnieje. Mój znajomy sprzedaje swoją wiertarkę i przesiada się do plaskatego. :roll: :wink:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995