Zakup auta do 5000 zł

20 Sty 2010, 16:56

Punciak gadasz takie bzdury że aż się nie chce tego czytać. To co piszesz to w większości części które w KAŻDYM aucie się zużywają po pewnym czasie. Cudów nie ma, zawieszenie, hamulce, wycieraczki, sprzęgło, paski, linki, akumulator i inne pierdoły nie są wieczne. Trzeba było kupić sobie rower najlepiej składaka to byś nie narzekał bo tam się nie ma co psuć, a kupiłeś samochód to się trzeba liczyć, że to tylko maszyna i na bieżąco się zużywa.
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

20 Sty 2010, 17:44

Kierunkowskaz napisał(a):Punciak gadasz takie bzdury że aż się nie chce tego czytać. To co piszesz to w większości części które w KAŻDYM aucie się zużywają po pewnym czasie. Cudów nie ma, zawieszenie, hamulce, wycieraczki, sprzęgło, paski, linki, akumulator i inne pierdoły nie są wieczne. Trzeba było kupić sobie rower najlepiej składaka to byś nie narzekał bo tam się nie ma co psuć, a kupiłeś samochód to się trzeba liczyć, że to tylko maszyna i na bieżąco się zużywa.


no oczywiscie ze sie w kazdym samochodzie zuzywaja, ale w fiacie musisz wymieniac zeby sie nie rozlecialy dane czesci, lub samochod zostaje unieruchomiony...

fani fiata- wy naprawde jestescie jak jehowi, glosicie swoja prawde mimo tysiecy niezadowolonych z fiata uzytkownikow, mam nadzieje ze nikt sie nie nabierze na wasze nawracanie :wink:
halsky11
 

20 Sty 2010, 17:47

Sorry, ale ja nie mam Fiata i nie jestem fanem. Tylko śmiać mi się chce jak ktoś pisze ze Fiat jest zły bo musiał wymieniać hamulce, zawieszenie, silniczek wycieraczek i takie inne pierdoły. Nie uważasz że to głupota?
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

20 Sty 2010, 18:00

Kierunkowskaz napisał(a):Sorry, ale ja nie mam Fiata i nie jestem fanem. Tylko śmiać mi się chce jak ktoś pisze ze Fiat jest zły bo musiał wymieniać hamulce, zawieszenie, silniczek wycieraczek i takie inne pierdoły. Nie uważasz że to głupota?


widze ze czytasz selektywnie na korzysc fiata, kolega podal duzo wiecej usterek ktore juz nie sa pierdolami , przeczytaj jeszcze raz, nie wymienil podobno wszystkiego, i opisal wlasciwie taki standardowy scenariusz meki z fiatem, ktory znam od wielu ludzi, wystarczy nawet spojrzec na autocentrum jakie to fiat ma super opinie wystawione przez kierowcow, dlatego mnie drazni jak widze kolejna osobe ktora czlowiekowi zielonemu w temacie poleca na 1 samochod taki zlom ze mu sie odechce jezdzenia wogole i sie na rower przesiadzie i bedzie sobie plul w brode ze na prawko tyle wydal

nie zatruwajcie zycia mlodym kierowcom polecajac jakies dajewo, fiaty, renowki czy innej masci gowno, jest tyle marek na rynku ze spokojnie za te 7-8tys mozna tanie samochody ktore nazywam jednorazowkami ominac, wystarczy miec oczy szeroko otwarte a nie klapki na oczach i brne na 5 europejskich tandetnych marek bo w mojej rodzinie sie takimi jezdzilo i bylo ok...
halsky11
 

20 Sty 2010, 18:40

Hehe no tak tak. Wszystko złom tylko japońce dobre :) A zwróć uwagę na auta firmowe jeżdżące po naszych drogach. Jak dużo wśród nich Fiatów. Nawet w mojej firmie od lat jeżdżą TYLKO Fiaty, Yarisy nie zdały egzaminu. Nie są oszczędzane, Seicenta robiły po 300tys przebiegu bez remontu silnika, miały LPG. Teraz to samo czeka Pandy i Bravy. A wiesz czemu tak dużo firm kupuje Fiaty a nie dajmy na to Hondy? Bo to tanie w zakupie i eksploatacji samochody, a przecież tutaj kolega szuka właśnie takiego samochodu.
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

20 Sty 2010, 19:15

Kierunkowskaz napisał(a):Hehe no tak tak. Wszystko złom tylko japońce dobre :) A zwróć uwagę na auta firmowe jeżdżące po naszych drogach. Jak dużo wśród nich Fiatów. Nawet w mojej firmie od lat jeżdżą TYLKO Fiaty, Yarisy nie zdały egzaminu. Nie są oszczędzane, Seicenta robiły po 300tys przebiegu bez remontu silnika, miały LPG. Teraz to samo czeka Pandy i Bravy. A wiesz czemu tak dużo firm kupuje Fiaty a nie dajmy na to Hondy? Bo to tanie w zakupie i eksploatacji samochody, a przecież tutaj kolega szuka właśnie takiego samochodu.


sluchaj firmy kupuja nowe samochody, pojezdzi taki fiat w firmie ujezdzany po 30 tys rocznie do 150 tys i padnie, ja mowie ze fiaty sie nie nadaja do odsprzedazy bo sa tak liche ze wiekszosc podzespolow nie wytrzymuje 2 i 3 wlasciciela i taki jeden z drugim kupuja problem i to jest fakt udowodniony, poszczegolne osoby nie wmowia mi ze ich fiaciki sa super bo to zwykle zachwalanie swojego, stronniczosc w kontrataku na fakty dotyczace fiatow, powie sobie jeden taki a ja wlasnie bede mowil ze moj fiat nigdy sie nie psuje i pali malo a co niech inni oczy wywalaja a takiego wala :grin: a rzeczywistosc swoja droga, tak wlasnie moim zdaniem powstaja pojedyncze bajki o udanych fiatach

samochody firmowe sa serwisowane na biezaco i za firmowa kase, wiec ty tego nie odczuwasz jak cos sie spier... i to jest normalnie wliczone w koszta uzytkowania samochodu firmowego, niestety niejeden budzet rodzinny obstawiam ze nie wytrzyma ciaglego ladowania w fiata ktory nie wyjechal z fabryki tylko ma te 150pare tys

poza tym w te 300tys robione przez seicento niewierze, czyli co w tym samochodzie zostalo wszystko wymienione oprocz bloku silnika? :lol: bo w to to jestem w stanie uwierzyc :grin:
halsky11
 
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Hyundai i30 - kompaktowy hatchback do miasta
    Najbardziej ekonomicznym silnikiem, z jakim możemy zakupić Hyundaia i30 jest wysokoprężna jednostka 1.6 CRDI DPF o mocy 95 KM. Ten silnik jest jednak dostępny wyłącznie z manualną skrzynią biegów. Aby zdobyć wersję ...

20 Sty 2010, 20:32

Dokładnie. Firmy kupują nowe samochody i przeważnie wybierają coś co jest tanie, w miarę się jeździ bo i tak auta są nowe i mają gwarancję i firma się nie boi ich awaryjności bo w czasie gwarancji auto i tak przejeździ taki przebieg, że może się wszystko zepsuć, ale jest gwarancja i muszą zrobić. Jak gwarancja się kończy to auto ma już z 200 tyś natrzaskane i raczej firma sprzedaje i bierze następne powiedzmy w leasing. Po za tym auta firmowe na siebie "zarabiają", więc nie ma co porównywać firm do prywatnych, zwykłych użytkowników.
Klakier
Początkujący
 
Posty: 237
Miejscowość: Płock

20 Sty 2010, 22:57

ja już totalnie mam mętlik w głowie;) fiaty nie, deawoo nie, skody nie ... i juz się wypstrykałem z pomysłów. w sumie nie spodziewałem ze ktoś mi da gotowy pomysł na samochód za 5000, ale miałem nadzieję że może chociaż parę (jednoznacznych;)) wskazówek dostanę.

A co myślicie o tym:
[link do Gratka wygasł]

tylko zastanawia mnie ten przebieg.
comir
comir
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Leszno

21 Sty 2010, 03:17

Prawda jest taka, że za 5 tyś nie można się cudów spodziewać, ale na pewno coś kupisz. Nie przejmuj się, że narazie nie możesz nic znaleźć :) Na spokojnie sobie pomyśl i coś wybierzesz. Może popatrz jakiegoś Lanosa? Ten Fiat Palio to taka Siena kombii. Wcale nie taki zły samochód. Duży, z instalacją LPG, także jakaś oszczędność w jeździe jest. Co do przebiegu może być prawdziwy. Spora część Polaków dużo nie jeździ (słabe drogi itd), ale żeby cokolwiek powiedzieć o samochodzie a tymbardziej przebiegu musisz go obejrzeć. I jak będziesz oglądał to nie napalaj się od razu, z dystansem podchodź :) W tej cenie nie kupisz super samochodu, ale takiego dziadostwa strasznego też nie będziesz miał, najlepiej pooglądaj sobie to co masz na oku. Ten Fiacik nie głupi pomysł. Jak masz możliwość to jedź i obejrzyj. To nic nie kosztuje, a trochę Ci w głowie rozjaśni.
Klakier
Początkujący
 
Posty: 237
Miejscowość: Płock

21 Sty 2010, 09:48

Do 5000zł możesz spokojnie znaleść zadbaną Felicje w kombi i na gazie,jak i również Lanosa w sedanie.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
a koło tego na Twoim miejscu bym sie zakręcił
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

21 Sty 2010, 10:46

barol91 to co piszesz jest irytujace.. 5000 zl za astre z 94 roku? to trzeba miec zaburzenia psychiczne, lub mieszkac za Bugiem, gdzie ceny sa wyzsze no i dostep do aut zachodnio europejskich ograniczony, 5000 zl astre mozesz kupic 99 rocznik. co do felicji to wlasnei m.in. przez nie skoda nie ma zadnej renomy.
illusion
Aktywny
 
Posty: 343
Miejscowość: Poznań

21 Sty 2010, 11:04

Astra Astrze nierówna. A takie łaszczenie się rocznikiem jest najgorsze przy wyborze samochodu.
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

21 Sty 2010, 12:15

illusion napisał(a):barol91 to co piszesz jest irytujace.. 5000 zl za astre z 94 roku? to trzeba miec zaburzenia psychiczne, lub mieszkac za Bugiem, gdzie ceny sa wyzsze no i dostep do aut zachodnio europejskich ograniczony, 5000 zl astre mozesz kupic 99 rocznik. co do felicji to wlasnei m.in. przez nie skoda nie ma zadnej renomy.


no co ty powaznie? juz o tym wspominalem,barol chyba zyje w jakiejs dziczy u niego funkcjonuja 4 marki samochodow i to w jakichs zydowskich cenach

[ Dodano: Czw Sty 21, 2010 11:18 ]
comir napisał(a):ja już totalnie mam mętlik w głowie;) fiaty nie, deawoo nie, skody nie ... i juz się wypstrykałem z pomysłów. w sumie nie spodziewałem ze ktoś mi da gotowy pomysł na samochód za 5000, ale miałem nadzieję że może chociaż parę (jednoznacznych;)) wskazówek dostanę.

A co myślicie o tym:
[link do Gratka wygasł]

tylko zastanawia mnie ten przebieg.


a slyszales o takich markach, jak honda, mistsubishi, mazda, kia?

gotowy pomysl: honda accord 2,0 z lpg , spalanie cie nie zabije bo bedzie to ok 10l w cyklu mieszanym tak jak kazdego innego trupa z lpg ktorego kupisz za te pieniadze, za te pieniadze dostaniesz tak zadbana honde ze nic do niej nie dolozysz przez najblizsze pol roku, wiec czlowieku ogarnij dobre marki a nie sluchasz rad ludzi ktorzy zlomami jezdza i jezdzic beda
halsky11
 

21 Sty 2010, 12:27

A ta Honda to 10 lat w stodole przespała że taka zadbana?
Kierunkowskaz
Zaawansowany
 
Posty: 987
Miejscowość: Warszawa (WI)

21 Sty 2010, 12:41

A zeście są dowciapni normalnie,swego czasu był jakiś temat o aucie do 5tys czy 6tys.zł i kolega artur73 własnie też polecał Astre a do mnie zeście sie uczepili jak niewiem,według niektórych najlepsze są japonce to prosze bardzo niech kolega szuka do 5tys jakiegoś japonca
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012