REKLAMA
Moja stareńka Almera zaczyna już na poważnie rdzewieć i obawiając się kolejnego przeglądu zaczynam rozglądać się za jej następcą.
Przerabiam temat już od miesiąca, może dwóch...
Ciężko wyłapać konkretną ofertę nie będącą podejrzaną, a kiedy już się na coś decyduję okazuje się, że samochód został już kupiony, bo ktoś był szybszy (prawo rynku wiem).
Zatem, mając kwotę 25.000zł rozglądam się za pojemnym bagażnikowo autem, które będzie też w miarę tanie w utrzymaniu i przebiegu z lekkim pazurkiem.
Spośród wcześniejszych wyborów - miałem na oku mondeo mk4 2.0 (tak wiem, że ciężko o dobry model do 25.000 i nie jest zbyt paliwo oszczędny) , toyotę avensis lub octavię 2 mpi lub kie ceed 1.6.
Jak widzicie szukam benzyny bo autem robię średnio 12-15 tysięcy...
Kolejna sprawa to po kilku porażkach oględzinowych zacząłem zastanawiać się nad kupnem auta nowego, interesowałem się głównie ofertą Skody Rapid SpaceBag 1.2 TSI :
- z gazem (bez darmowych przeglądów) lub
- bez gazu, ale z przeglądami, w kredycie niskich cen,ale obawiam się natłoku wydatków prócz samych rat...
I teraz pytanie do was drodzy użytkownicy, czy lepiej poszukać czegoś konkretnego na rynku Polskim z Polski czy może jest jakaś opcja z tą skodą?Ktoś miał do czynienia z tymi ratami itp?
Będę ogromnie wdzięczny za wszelkie uwagi
