AD.1
hmm A moze by tak sprobowac z Renault 19?
Bardzo przyjemny wygodny calkiem przestronny samochod z smiesznie tanimi czesciami( odsylam na allegro jest sie z czego posmiac patrzac na te ceny
)
Silnikow jest sporo... jednak jezeli chcemy miec przywoite osiagi to nalezy sobie odpuscic 1,4 i 1,6... i skupic sie na silnikach 1,7 i 1,8 badz Dieselku 1,9 (ktory moze byc troszke drozszy przy zakupie)
Najlepszym wyborem silnikowym wydaje sie silnik 1,8 16v na jednym walku rozrzadu, generuje on 95 KM, co przy masie 1t jest naprawde niezlym wynikiem. Silniki 8 zaworowe sprzed Face Lifftingu, nalezy raczej sobie odpsucic.
Jest tez bardzo ciekawi silniczek, 1,8 16v na dwoch walkach rozrzadu generujacy 136 KM, jednak znalezienie takiego egzemplarza bedzie bardzo trudne.
Wedlug mnie 19 po lifcie, prezentuja sie naprawde ladnie i calkiem swiezo, a wsrodku tez nie czujemy sie jak w aucie zaprojektowanym w 92 roku.
Przyjemnosc z jazdy jest naprawde duza, o dziwo czlowiek w tym samochodzie sie nie meczy, i podrozuje sie calkiem przyjemnie.
Elektryczne lusterka, szyby, czy szyberdach nie jest czyms obcym, raczej czyms powszechnym... mozna spotkac za naprawde male pieniadze lepiej wyposarzone egzemplarze, np w klimatyzacje czy skorzana tapicerke.
Auto wystepuje w odmianie 3 dzwiowej, 5 dzwiowej, sedan (charade) i Cabrio (naprawde pieknie wyglada)
R19 spokojnie mozemy zagazowywac bez wiekszych nerwow...
Powinnismy unikac automatow, niestety w 19 siedzi trzybiegowy automat, ktory mowiac krotko nie nadaje sie do jazdy...
I nie powinnismy sie przejmowac rdzewiejaca maska, gdyz to przypadlosc kazdej R19, ktora czesto dotyczy takze Laguny.
Ad 2
Napewno przy zakupie jakiego kolwiek samochodu bedziesz musial wymienic rozrzad... nawet jezeli sprzedajacy powie Ci ze wymienil go 3 tys. km temu... tutaj koszt moze byc naprawde rozny.... zalezy od samochodu, i tego czy np nie trzeba wymienic innych czesci przy zmianie rozrzadu.
Po drugie wymiana oleju... najczesciej jest to koszt kupna oleju (w wielu miejscach wymiana jest gratisowa)
Filtry powietrza, paliwowy, i jezeli bedzie to czasteczkowy... to sa groszowe sprawy.
Sprawdzic sprzeglo, klocki, tarcze...
Sprawdzic i naladowac badz wymienic na nowy akumulator.
Czesto w uzywanych samochodach mamy do czynienia z luzami, ale to tez najczesciej sa groszowe sprawy.
Jezeli samochod jest zagazowany, to najlepiej udac sie na przeglad instalacji.
No i nalezy pamietac ze do ceny zakupu trzeba jeszcze doliczyc oplaty 2 procent do skarbu panstwa, OC, tablice...
Ad3
Nikt Ci nie moze obiecac ze samochod sie nie zepsuje... to jest tylko przedmiot, a po za tym uzywany. Nie oklamujmy sie za 5 tysiecy nie wyjedziemy nowym autem z salonu:)
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy...