Zakup salonowego kompakta do 130 tys.

31 Mar 2011, 09:06

Witam.

Chcę kupić w salonie nowe auto.
Budżet to 130 tys. zł, i nie chciałbym go przekroczyć, jednak jeśli byłoby to uzasadnione,
i faktycznie byłoby warto można to rozpatrzyć.

Mam 190 wzrostu, 22lata.

Wymagania:

- wygodne w środku (żeby mój wzrost nie był problemem)
- silnik [benzynowy lub diesel] o mocy powyżej 200KM
- atrakcyjna linia nadwozia (wiem, że to rzecz dyskusyjna)
- dobre prowadzenie

Ogólnie samochodami się interesuję, planuję zakup auta w ciągu 2 miesięcy, jednak nie muszę się spieszyć, bo mam czym jeździć.
Może jednak jeszcze nie wziąłem jakiegoś auta pod uwagę, tak więc zwracam się do Was z zapytaniem "co jeszcze można rozpatrzyć".

Moje Typy:

- Alfa Romeo Giulietta 1750 TBi 16v 235 KM Q2 Quadrifoglio Verde
- Honda Civic Type R
- Mazda 3 MPS

Edycja:

W grę wchodzą jeszcze:

- Ford Focus RS
- Seat Leon Cupra R

Odpada:

Lancer Ralliart / Hyundai Genesis / Renault Megane RS / BMW serii 1 / BMW serii 3 / Clio Gordini RS / Volkswagen Scirocco / Alfa Brera / Volvo C30 / Golf GTI/R / Audi S3
Ostatnio edytowany przez 156 31 Mar 2011, 12:52, edytowano w sumie 4 razy
156
 

31 Mar 2011, 10:01

mysle że alfa była by najodpowiedniejszym wyborem ze względu na piękny wygląd, chodź z miejscem to nie wiem jak jest wydaje się cieśniejsza od mazdy czy hondy.
A myślałeś o VW Sirocco?? z 2.0 TSI?
tibu1
Początkujący
 
Posty: 164
Miejscowość: kraków
Prawo jazdy: 18 11 2007

31 Mar 2011, 10:03

Wszystkie 3 są godne polecenia. Dorzuciłbym do listy jeszcze VW Sirocco (jest łądniejszy niż Golf i tańszy od A3 które są jego technicznymi odpowiednikami) z jakimś mocnym silnikiem, Seata Leona Cuprę oraz BMW serii 1 z np. 2-litrowym dieslem który ma ponad 200 koni. No i Mitsubishi Lancer Ralliart.

Wg mnie kolejność jest taka: Alfa Romeo -> BMW -> Mitsubishi -> Mazda -> VW/Seat -> Honda.

Jeśli to niekoniecznie musi być kompakt i hatchback, możesz obejrzeć również BMW serii 3 (ale powyżej 200 koni w tej cenie będzie cieżko), Hyundaia Genesisa Coupe (2-litrowy 220-konny turbobenzyniak lub jeśli spalanie nie jest bardzo ważne to 300-konnego V6 :) ), a jeśli twierdzisz że możesz przekroczyć kwotę 130tys. zł - to może Alfa Romeo Brerra?
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

31 Mar 2011, 10:48

Nie będę oryginalny, moja miłość motoryzacyjna jest bardzo logiczna, i podpowiem tylko jedno - Mazda 3 MPS. Ja w tym aucie jestem zakochany. Jako drugi typ, nie było jeszcze tutaj - Ford Focus RS. Tutaj w grę wchodziłby pewnie roczny, dwuletni egzemplarz, ale auto na pewno jest warte uwagi. Np. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Na trzecim miejscu, daleko, daleko w tyle, Scirocco, które bardzo ładnie prezentuje się w miejskim gąszczu.

Co do 3 MPS - polski test:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



RS test:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

pawelMX6
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 375
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Gdynia
Auto: Nie mam

31 Mar 2011, 11:26

Może Megane RS?
najlepszy hothatch na rynku.
Co prawda nie jeździłem nim ale wyniki na torze mówią same za siebie, mimo, że jest znacznie słabszy od Focusa jest od niego szybszy na krętych torach.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

31 Mar 2011, 11:31

Po pierwsze coś ostatnio na forum dużo młodzieży która ma do wydania ponad 100 tysięcy złotych. Czyżby polacy aż tak się bogacili?
Po drugie Focus RS jest wspaniałym autem, ale zbyt bezwzględnym na nasze drogi. Świetny do zabawy na torze, ale na nasze drogi jest zdecydowanie zbyt twardy i za bardzo narowisty. Promień skrętu też robi wrażenie :lol: Na dodatek jak padnie przednie zawieszenie to dość znacznie odchudzimy naszą kieszeń z pieniędzy.
Najlepszym wyborem z hothatchy moim zdaniem to Scirocco R (najlepiej z DSG, ale wtedy musiałbyś dołożyc 10 tysięcy) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] albo Megane RS [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] , który mimo, iż ma aż 55 KM mniej od Focusa RS wykręca od niego lepszy czas na torze. Do tego podróż nim jest na pewno znacznie bardziej komfortowa. Mazda 3 MPS nie dość, że droższa o 30 tysięcy od Meganki to dość blado wypada na jej tle. Za zaoszczędzone 30 tysięcy można ładnie doposażyć Meganke.

EDIT: Znalazłem nawet porównanie hothatchy na torze:
http://www.germancarforum.com/internal- ... cco-r.html
Ostatnio edytowany przez Libre 31 Mar 2011, 11:49, edytowano w sumie 2 razy
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jakie silniki wybierają Europejczycy?
    Analitycy sygnalizują, że październik 2017 r. był momentem przełomowym pod względem wybieranego przez kierowców rodzaju paliwa. W ciągu tego miesiąca zarejestrowano ponad 619 tys. pojazdów z silnikami benzynowymi, ...

31 Mar 2011, 11:44

Spalanie nie ma dla mnie większego znaczenia.

Nie mam przekonania do aut z grupy VAG, mimo, iż sam nie miałem żadnego. Scirocco wygląda fajnie, ale za 130tysięcy bym go nie kupił.

Seat Leon Cupra R jest najtańszy i praktycznie to to samo co scirocco, wydaje się rozsądnym wyborem, chętnie go oglądnę (mimo uprzedzenia do koncernu).

BMW serii 3 za drogie i za duże. BMW serii 1 do mnie nie przemawia :)

Lancer również za duży, do tego tandetnie wykończony i problemy z lakierem.

Genesis Coupe z silnikiem 3.8V6 jednak sporo za drogi (25tysięcy ponad limit) do tego to spore rozmiarowo auto.

Ford Focus RS - kosztuje 125tys. za nowy egzemplarz z 2010roku, czyli w cenie się mieści, zapomniałem o nim napisać, też o tym myślę.

W Mazdzie boję się, że przy 260koniach jednak auto "boksuje w miejscu". Moc chyba nie jest idealnie przełożona na koła, czytałem o tym i widziałem na TVN Turbo. Nie wiem jak w tegorocznym modelu, ale w starszych modelach tak było, a chyba auto się nie zmieniło konstrukcyjne.

Nie muszę kupować auta natychmiastowo, bo mam czym jeździć. Na początku 2012 ma wejść do produkcji seryjnej Alfa Romeo 4C. Wersja studyjna jest śliczna. Kwestia ile będzie kosztowała.

Alfa Brera nie jest dostępna teraz jako nowa (choć można jeszcze kupić nowy samochód), poza tym na korzyść Giulietty przemawia zdecydowanie nowsza konstrukcja.

Renault odpada, sportowy francuz z "koncepcyjną technologią" to może być bomba zegarowa z opóźnionym zapłonem, a tego chciałbym uniknąć.

Skrzynia DSG odpada, nie chcę żadnych łopatek ani automata, wolę skrzynię manualną.

Co do bogacącej się "młodzieży", od niecałych 3lat prowadzę własną, dobrze prosperującą firmę, ale mimo wszystko auto będzie brane w leasingu i wciągnięte w koszta działalności. Jak widać można :)

Dzięki za odpowiedzi, nie o wszystkich autach podanych przez Was myślałem (np. Cupra R w cenie 105tysięcy o mocy 265KM przy przyzwoitym wyposażeniu wydaje się całkiem rozsądnym wyborem).
Czekam na więcej propozycji, bo może jest coś jeszcze co przeoczyłem.
156
 

31 Mar 2011, 12:22

Renault odpada bo to francuz napisał właściciel Alfy :lol: Do tego gdzie Cuprze do Scirocco. Zupełnie inna jakość wnętrza, do tego cytując twoje słowa Sciroccco to po prostu "nowsza kontrukcja".

Do tej swojej listy dodaj jeszcze
Golfa GTI z 4x4
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Audi S3 z Quattro (niestety Haldex)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Volvo C30 z 230KM
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza

31 Mar 2011, 12:31

Nawiązując do Scirocco R to fajnie go podsumowali w Fifth Gear w porównaniu do Megane RS i Focusa RS.
"Jazda tym samochodem łączy w sobie najgorsze cechy Renault i Forda".
Chcesz kupić hothatcha i odrzucasz francuza trochę to dziwne, to tak jak kupować dużą limuzynę klasy premium i odrzucać BMW/Mercedesy i Audi, nie od dziś wiadomo, że właśnie takie auta obok samochodów rodzinnych najlepiej wychodzą właśnie francuzom.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

31 Mar 2011, 12:51

Golf odpada mimo 4x4, nie podoba mi się, jest oklepany i stylistycznie mało ciekawy.

Audi odpada ze względu na skrzynię biegów, wolę zwykły manual, a z takim go nie zestawię. Cena też za wysoka.

Volvo miałem okazję przetestować, to nie samochód dla mnie, jest zbyt łagodny, kiepsko się prowadzi na ostrzejszych zakrętach.

Francuza nie kupię, i mam ku temu powody. W domu użytkowany był od nowości Renault Megane III, sprzedany zresztą ze sporą stratą do dilera jako dwuletni. Nie wyjeżdżał z serwisu. Jako pierwszy samochód użytkowałem Peugeota 406 Coupe, też się sypał (kupiony jako 5letni egzemplarz). Może miałem pecha, ale osobiście nie chcę ryzykować z innowacyjnym Renault o takiej mocy, nie chcę wiedzieć ile auto stałoby w serwisie gwarancyjnym.

Dzięki za propozycje.
156
 

31 Mar 2011, 13:07

Jest jeszcze jedno dobre auto: Subaru WRX STI, na otomoto jest takie coś z USA: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

31 Mar 2011, 13:15

Tak owszem, taką subarkę kupiłbym bez zawachania, szkoda tylko, że mnie na taką nie stać, nawet ze stanów po opłatach to ponad 170tysięcy.


Do CENY Netto należy doliczyć:
- Podatek akcyzowy (18,6%)
- Podatek VAT (23%)
- Koszty dodatkowe, tj. transport pod dom klienta, tłumaczenie dokumentów, ubezpieczenie Cargo, usługa brokerska, itd.
156
 

31 Mar 2011, 19:47

Bierz Alfunie!:) może jeszcze jakieś 159?
MlodyBarney
Początkujący
 
Posty: 116
Miejscowość: Chorzów