Ja się w nim czułem dobrze. Z kolei inne modele które wymieniłeś nie mają nic wspólnego z elegancją. Ja bym tam brał Rovera, może nie poszalejsz, ale za to będziesz się dobrze czuł w tym aucie.
REKLAMA
Witam użytkowników forum
Jestem młodym kierowcą szukającym wrażeń z jazdy, ale też jak na swój wiek bardzo poważny i właśnie dlatego mam nie lada problem przy kupnie samochodu.
Na czym polega problem?
Otóż uwielbiam szybką jazdę, zasmakowałem jej w Holandii, ponieważ autostrady i wąskie uliczki bardzo sprzyjają do pokonywania ich troszkę szybciej niż zwykli śmiertelnicy (bez urazy).
Ale!
Wnętrze i elegancja samochodu to coś co kocham, a to nie bardzo idzie w parze z dynamiką jazdy.
Oczywiście jeśli chodzi o samochody z półki cenowej, którą mam na wydanie.
Przechodząc dalej do tematu jakim jest zakup samochodu w przedziale cenowym 8 - 10 tysięcy złotych.
Chciałbym kupić właśnie taki samochód sobie jako prezent pod choinkę. Dziwne? Dla mnie nie
Opowiem teraz troszkę o modelach jakie mnie interesują, a raczej o jednym Rover 75 w benzynie bądź zagazowanym. Zastanawiam się nad silnikiem, ponieważ jak wiadomo do pojemności 2.0 OC jest tańsze, ale jak obliczyłem w porównywarce ubezpieczeń wyszło, że silnik 2.5 Rovera 75 jest droższy o niecałe 200zł czyli nie tak dużo. Ja ubezpieczam auto na siebie co wiąże się i tak z dużymi opłatami w granicy 2000zł.
Ten samochód interesuje mnie ze względu na wnętrze (jasne). Wg mnie właśnie ten samochód wygrywa pod względem elegancji i dostojności. Myślę, że jest to najlepszy wybór jeśli chodzi o mój przedział cenowy jaki przeznaczam na auto.
Wracając do tego co napisałem na początku, szybka jazda nie idzie w parze z Rover 75, niestety. Dlatego rozglądałem się też po innych samochodach znalazłem kilka modeli Hondy Civic (hatchback/coupe), Forda Focusa, Fiat Barchetta, Ford Mondeo, Honda Prelude, Renault Laguna.
Honda Civic - szybkie, zwinne auto, ale wnętrze straszne.
Ford Focus/Mondeo - dostępne części, młodszy rocznik, wnętrze przeciętne.
Fiat Barchetta - mocny silnik 192KM, ale to fiat (stereotyp).
Honda Prelude - silnik 2.0 130KM, kubełkowe fotele, wnętrze ponownie straszne.
Renault Laguna - nowoczesny, młodszy, ciekawe wnętrze, (za dużo elektroniki?), zła opinia o renault.
Tak wygląda mój problem. Chcę samochód szybki jak Ferrari, ale wygodny jak Citroen.
Dlatego muszę zdecydować czy wybrać sercem i skierować się ku mojemu marzeniu czyli Rover 75 czy sercem ze wstrzykniętą adrenaliną i kierować się na coś mniejszego i mocnego, ale bez elegancji.
Mam nadzieję, że jest możliwa pomoc z Waszej strony.
