REKLAMA
E46 serwisowane... tia przy docelowym kliencie tej marki oraz przy cenach gratów połączonej z niebywałą jakością tych samochodów trzeba uwzględnić jeszcze budżet na poszukiwania. Oczywiście mniejszy niż na poszukiwanie zaginionego wraku titanica ale przy wartości auta dosyć konkretny.
Do tego sam serwis...tak sobie myśle czy Wy wierzycie w cuda ? Pomyślcie z własnego punktu widzenia chciałoby się Wam serwisować coś co wiecie że jest warte tylko tyle co jakiś małolat pseudo miastowy zapłaci po sprzedaży swojego ortalionowego dresu
Kao mówiłem Ci Ty patrzysz cały czas swoimi oczami na zakup bmw a ja patrzę oczami klientów...Ty jesteś zadowolony bo sam coś podłubiesz a potem szybko sprzedaż a ja poleciłbym tą markę jako doskonały sposób na wtopę... Wspominałem tu ostatnio bmw 3,0d 3lata temu kupione za 36k przebieg 180tyś.km. do przebiegu 230tyś.km.w naprawy włożone 20k.a w tamtym tyg zostało wystawione za 24.k i ani jednego telefonu. Inny kolega sprzedaje bmw 7 3,0d z 12r.nie będe pisał ile poszło na naprawy tego auta po gwarancji bo i tak nie uwierzycie generalnie nie jest przerażony serwisem tego samochodu bo ma kasę tylko ludźmi którzy do niego dzwonią... i już widzę jak taki pseudo biznesssmen od bmw er7 zapłaci za normalny serwis tego auta.
Ogólnie zakup bmw dla osoby która nie jest miłośnikiem marki jest mega ryzykowny dla kieszeni. A miłośnik marki na te majtańsze propozycje typu sedan i r4 nawet nie będzie chciał powiem kolokwialnie "oddać moczu" . Więc koło się zamyka...