Zakup samochodu sprowadzonego z Danii - przykład.

12 Paź 2019, 21:42

Wojti - albo zły VIN albo auto nie jest z Danii, bo rejestr go nie czyta.
tomekdk
 

13 Paź 2019, 08:26

Przepraszam tomekdk mój błąd, auto jest z Belgii, a nie z Danii. Istnieje możliwość weryfikacji historii z tego kraju ?
Wojti90
Obserwowany
 
Posty: 2

13 Paź 2019, 08:40

W tym temacie tylko auta z Danii
tomekdk
 

14 Paź 2019, 09:15

Witam, proszę o informacje o tej hondzie
AW20555
Dasmond
Początkujący
 
Posty: 62
Zdjęcia: 1
Auto: Nie mam

14 Paź 2019, 19:30

@Dasmond - przebieg z ogłoszenia się zgadza:
http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk ... eg=AW20555
Auto eksportowane w całości.
Pisałem już o tym wiele razy, auta z Danii same się obronią, bo to nie polscy handlarze je importują ... tylko duńskie komisy eksportują. Polski handlarz nie ma możliwości kupna auta z powszechnego duńskiego rynku, kupuje tylko to, co wyeksportują wyspecjalizowane w eksporcie duńskie komisy.
I wszystko by było pięknie, gdyby nie to, że to właśnie polscy handlarze takie auta kupują - a Ty od nich, bo te auta z Danii się obronią, ale polski handlarz oczywiście musi już cyganić.
Ta Honda nie miała w Danii 1 właściciela, jak kłamie w ogłoszeniu, właścicieli było 3 (co jest normalną sprawą w DK i to nic takiego, tym bardziej, że ostatni właściciel miał auto przez 6 lat), tylko po co kłamać?
To sprawia, że wszystko, co napisane w ogłoszeniu jest bezwartościowe.
I jeśli jesteś zainteresowany tym autem to podjedź, obejrzyj, sprawdź, bo ma pewną historię, ale historyjek sprzedającego nie słuchaj. On tego auta nie sprowadzał na żadne zamówienie, nie szukał perełki, ot co - kupił co się opłacało z duńskiego komisu eksportującego.
tomekdk
 

15 Paź 2019, 14:17

Mam jeszcze pytanie w której pozycji widzisz ze miał 3 właścicieli ? Na tej stronie
https://www.nummerplade.net/soeg/?regnr ... arget=soeg
Dasmond
Początkujący
 
Posty: 62
Zdjęcia: 1
Auto: Nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego trzeba posiadać ubezpieczenie motocykla?
    Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe podobnie jak w przypadku samochodu. Warto sprawdzić, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla na rynku, bo oferty TU różnią się od siebie. W wyborze najkorzystniejszej polisy pomaga ...
    Jazda po mokrej nawierzchni - poślizg pod kontrolą
    Jazda po mokrej nawierzchni wymaga od kierowców więcej ostrożności i umiejętności. Jednym z największych niebezpieczeństw w takich okolicznościach jest akwaplanacja, czyli poślizg wodny. Co sprzyja akwaplanacji? Zły ...

15 Paź 2019, 14:51

To się sprawdza w systemie a nie na tej stronie, która podajesz, tam nie ma tej informacji.
tomekdk
 

19 Paź 2019, 18:33

Witam
Od jakiegoś czasu rozglądam się za uadi a4 b7 1.8t i dziś trafił mi się egzemplarz z Danii. B7 Avant 1.8t 2007 rok sline zew 214tys przebiegu. Wszystko wydaje się być ok, praca silnika, wnętrze jednak auto jest w całości malowane na poziomie od 300do 400 mikronów czy to normalny zabieg czy poprostu coś jest na rzeczy. Wiele osób twierdzi że auta z Danii są bardziej narażone na korozje niż auta że Skandynawii i na handel by wzięli ale dla siebie NIE NIE i jeszcze raz NIE bo będzie gnic. Do tego zauważyłem że na silniku ma wyraźny osad zwłaszcza na aluminiowych elementach widać utlenienie. Sprzedawca pokazywał mi wydruki ze strony dunskiej z przebiegami i kotrolami które w domu sprawdziłem i się zgadzaly. Dodatkowo okazał jakiś papier odnośnie jednego właściciela, jego danych itp

Proszę o poradę CENA TO AZ 28000
nr rejestr yu37087
WAUZZZ8E17A220069
rohace
Nowicjusz
 
Posty: 24
Prawo jazdy: 14 08 1993
Przebieg/rok: 16tys. km
Auto: Audi A4 B5 Avant
Silnik: 1.9 TDI 90KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

19 Paź 2019, 18:46

@rohace - data 1-j rej. to czerwiec 2007, Audi miało w Danii 3 właścicieli (blachy tutaj przechodzą na kolejnego właściciela), pierwszy miał je przez kilka miesięcy, czyli pewnie salon.
Od grudnia 2007 do maja 2009 miał je 2 właściciel a trzeci miał auto od poprzedniej daty do czerwca 2018. Od tego czasu auto jest wymeldowane i nikt nim nie jeździ.
300-400um to niestety malowanie po całości, praktycznie niespotykane w Danii.
Klimat duński jest na poziomie europejskiego, ciut więcej deszczu, ale historie o tym jak to auta z Danii rdzewieją są wyssane z palca.
Co więcej - w Danii bardzo popularne są profesjonalne konserwacje podwozia aut.
tomekdk
 

20 Paź 2019, 11:39

tomekdk napisał(a):300-400um to niestety malowanie po całości, praktycznie niespotykane w Danii
jaaasne, Tomku wydaje mi się że trochę poleciałeś po bandzie. Tak z ciekawości możesz mi wytłumaczyć co robi właściciel auta które trafiło na grad, na wandala który postanowił pokazać swoją twórczość na aucie, na ciężarówkę że żwirem która jechała przed nim, na wichure która niesie za sobą różne elementy i wiele innych przypadków? Rozumiem że takie auta obligatoryjnie idzie na export bo już jest beee? Ciekawy jestem....
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

20 Paź 2019, 11:54

ja jestem w DK raz na miesiąc i oglądałem tysiące aut...oni też tam lakierują, naprawiają, czasami ze względów estetycznych np. zderzak przedni i maska (odpryski) ..czasami element jest też naprawiany, i szpachlóweczkę też stosują ..czasami jakość naprawy jest idealna (nie do odróżnienia) a czasami jest spartolona i u nas by to dużo lepiej zrobili...jak auto jest prawie nowe i w idealnym stanie technicznym i ma szkodę parkingową (tj. do naprawy1 lub 2 elementy) to najzwyczajniej też to robią, i jeżdżą dalej, nikt nie odda dobrego auta na Export za pół darmo, te czasy się skończyły, i okazji nigdy nie było ina pewno nigdy nie będzie, coś za coś, tymbardziej na Export, winnych krajach jest podobnie... mi się udaje czasami wyrwać po znajomości jakieś autko na Danię tj. dla Duńczyka ( ale to tylko czasami)
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

20 Paź 2019, 11:56

Kao napisał(a):Tomku wydaje mi się że trochę poleciałeś po bandzie. Tak z ciekawości możesz mi wytłumaczyć co robi właściciel auta które trafiło na grad, na wandala który postanowił pokazać swoją twórczość na aucie, na ciężarówkę że żwirem która jechała przed nim, na wichure która niesie za sobą różne elementy i wiele innych przypadków?

Tomeczek odda je na złom w przypływie moto-idealizmu ;-)

Kao żebym nie był czepliwy to jeszcze oświeć może idealistów co to znaczy 400um w milimetrach i jak realinie to wygląda.
No i opowiedz się stanie z mikronami po wspawaniu ćwiartki ... skoro te mikrony są takie ważne dla idealistów.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11016
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

20 Paź 2019, 12:20

Zwykle fabrycznie jest to 120 mikro czasami zdarza się nawet 180 a np w autach z Japonii np Mazdy maja nawet o 60 mikro ale to nie o tym....
Lakierowanie ponowne to całkiem inna bajka, powiem o tym jak to wygląda u mnie
Podkład akrylowy to jakieś 80-90 mikro
Baza to ok 10 mikro
Lakier bezbarwny to na 1.5 warstwy czyli ekonomicznie to 90 mikro
Co już nam daje jakieś 180 + stara warstwa powiedzmy że 100=280 a gdy np auto jest po gradobiciu większość zastosuje szpachle natyskową o wartości ok 120 mikro więc już daje nam to 400 w ekonomicznej wersji a co najciekawsze to na polskie warunki im grubsza warstwa lakieru tym lepiej ale nieee trzeba kupić trupa koloryzowanego pod oryginał z opiłkami metalu lub siatka w centymetrowej szpachli.
Ćwiarta? Heh non problem, wstawisz w miejscu gdzie miernik nie sięga i kupujesz auto w ori :yes:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

20 Paź 2019, 12:29

Kao napisał(a): Rozumiem że takie auta obligatoryjnie idzie na export bo już jest beee?

No właśnie nie, każde eksportowane auto z Danii ma robione świeże badanie techniczne.

Panowie, mnie naprawdę nie chce się wchodzić w takie bezsensowne przepychanki słowne tutaj na forum.
szybki - jak to wszystko działa, co gdzie kto z kim ja to wiem, ale wtedy zamiast szybkiego podsumowania można pisać poematy.
W Twoim rozumowaniu ja jestem gość, który chodzi z miernikiem, sprawdza auto i odrzuca jak coś jest nie tak, dlatego jesteś w totalnym błędzie, bo ja wiem jak to wszystko działa tak samo dobrze jak Ty, a może i lepiej, bo znam realia tego rynku. Wiele razy pisałem poematy w tym temacie, że jak auto jest po szkodzie całkowitej to nie znaczy, że jest totalnym wrakiem, ale jak ktoś nie ma pojęcia jak wyglądał wypadek, to ryzyko bierze na siebie. A, że cenię sobie pewność, profesjonalizm, lubię rzeczy zadbane, pewne, jakościowe - to moje nastawienie jest też trochę inne.
Poza tym to wszystko jest trochę bardziej "proste" jeśli chodzi o duński rynek, bo tutaj wiedzę czerpiesz z rejestru, przypadki o których piszesz są odnotowywane w rejestrze, dlatego jeśli piszesz o tym Audi i 400um to przenosisz swoją wiedzę z rynku polskiego na duński, który jest zupełnie inny.
W przypadku tego Audi możliwym scenariuszem był eksport do Niemiec, jako że auto było eksportowane w zeszłym roku, a stamtąd mógł trafić do PL, gdzie była naprawa.
Mogło być też tak, że ktoś sobie w DK pomalował całe auto na własną rękę (tylko kto wydaje ot tak 20000-30000kr? - samo lakierowanie), pewnie, że mogło ... ale nikt z nas nie ma wiedzy na temat tego, co się stało, dlatego ja rozpatruję każdy możliwy przypadek a nie wróżę z fusów.

Kao - no właśnie tylko to się nie sprawdza na rynku duńskim, bo tutaj rządzą się inne prawa, dlatego pisałem wyżej, że bez sensu przenosicie polskie / inne realia na tutejszy rynek.

Dlatego pozwólcie mi tutaj pomagać ludziom, którzy chcą weryfikować duńskie auta, albo zajmijcie się tym sami, bez sensu takie komentarze, a pojawiają się w chwili, gdy ktoś myśli, że wie lepiej ... bo przenosi swoją wiedzę z polskiego rynku.
rohace napisał do mnie prywatnie i mu przedstawiłem te różne scenariusze co się mogło z tym autem dziać, decyzja co zrobi należy do niego.
tomekdk
 

20 Paź 2019, 12:38

Kao napisał(a):Zwykle fabrycznie jest to 120 mikro czasami zdarza się nawet 180 a np w autach z Japonii np Mazdy maja nawet o 60 mikro ale to nie o tym....

No i dodam że np. w poszczególnych latach produkcji danego modelu mikrony mogą się różnić . Nie wspomnę że np. ten sam kolor w dwóch modelach oznacza różną grubość. Tak więc czarny auris fl będzie miał 120um a a czarny landek 170-180um i to nie metalic... a perła biały 220um.

tomekdk napisał(a):Dlatego pozwólcie mi tutaj pomagać ludziom


Tomek ale pomagaj, zapodaj info o przebiegu i tyle w temacie reszta jest zbędna i tak samo szkodliwa jak cofanie liczników... i nie wiem kto jeszcze Ci musi się włączyć do rozmowy żebyś to zrozumiał.
I tu nie chodzi o to czy zarobie bo więcej zarabiam na Januszach jak lepią te swoje wyselekcjonowane perełki niż na tych co realnie podchodzą do zakupu auta.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11016
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe