![](https://www.forumsamochodowe.pl/galeria/inne-zdjecia-motoryzacyjne-a53/gdzie-w-europie-obowiazuja-winiety-na-autostrady-t40381.jpg)
![Uśmiechnięty :)](https://img.forumsamochodowe.pl/smilies/icon_smile.gif)
szybki - a kto Tobie musi uświadomić, że rynek duński to nie jest rynek polski i tutaj są inne mechanizmy?
W Danii nie ma czegoś takiego jak mikrony i miernik grubości lakieru, nikt tutaj nie wie co to jest, poza oczywiście Polakami.
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
tomekdk napisał(a):Kao - no właśnie tylko to się nie sprawdza na rynku duńskim, bo tutaj rządzą się inne prawa, dlatego pisałem wyżej, że bez sensu przenosicie polskie / inne realia na tutejszy rynek.
nie powiedziałeś nic a to było tylko z ciekawości a nie żeby ryć Ci pod tyłkiem. Mówisz że rzadkością jest auto które ma 300-400 mikro więc pytam co się dzieje z tymi autami które mają lekkie uszkodzenia z ponownym lakierowaniem, nikt nie wyda tyle na lakierowanie to co? jezdzą obitymi czy jak to jest, u mnie ze Francji też nikt nie zna mierników jak wyjdę czasami z nim na licytację to czasami biorę 20 euro za to że komuś zmierzę auto bo oni nie wiedzą po co to i do czego, auto może być obite, mieć 1 cm szpachli itd ma poprostu być sprawne i trzymać się kupy bo jest to przedmiot jak pilot do telewizora. A czemu polski handlarz nie może kupić auta w Duńskim komisie? A rdza w dani istnieje i nie pitol że nie.Kao napisał(a):Tak z ciekawości możesz mi wytłumaczyć co robi właściciel auta które trafiło na grad, na wandala który postanowił pokazać swoją twórczość na aucie, na ciężarówkę że żwirem która jechała przed nim, na wichure która niesie za sobą różne elementy i wiele innych przypadków?
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
tylko co ma piernik do wiatraka, szkody są i się je naprawia nie wazne za ile tym bardziej jeżeli chodzi o firmy. To z tego co mówisz nawet mała szkoda jest pokrywana z ub? Opłaca im się to? Nie mają zwiększanych składek?tomekdk napisał(a):Pamiętajmy też o kosztach pracy, które w Danii są spore.
tomekdk napisał(a):Pamiętajmy też o kosztach pracy, które w Danii są spore.