Rynek samochodów używanych mimo swojego wieku nadal jest pełen rozmaitych patologii i zagrożeń czyhających na nabywców. W tym świecie zasada ograniczonego zaufania jest podstawą przetrwania bez strat finansowych i zszarganych nerwów nietrafionym zakupem.
Wraz z otwarciem granic i rozwojem technologii pojawiły się nowe sposoby na wprowadzenie klientów w błąd, maskowanie wypadkowej przeszłości czy wysokiego przebiegu powstałego w czasie ciężkiej taksówkarskiej pracy bądź w służbie firmowych interesów.
Przecież zużyte lub zniszczone elementy z łatwością można zregenerować, lub wymienić na inne w doskonałym stanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by serią podobnych zabiegów skutecznie zamaskować przebieg pół miliona kilometrów, wmawiając wymyśloną od podstaw nieskazitelną historię pojazdu, także z kupioną w internecie dokumentacją. I niestety nie ma żadnej reguły, oszustw dopuszczają się zarówno firmy jak i prywatni sprzedawcy – chcący pozbyć się zalegającego problemu. W tak ryzykownym środowisku możliwość weryfikacji historii konkretnego pojazdu – także zdalnej – wydaje się doskonałym narzędziem do zadbania o swój własny interes oraz późniejsze bezpieczeństwo.
Jeszcze nie tak dawno, na początku XXI wieku kupując używany samochód, musieliśmy polegać na szczęściu, uczciwości sprzedawcy lub wspomagać się usługami specjalistów. Także i dziś wnikliwa kontrola samochodu przed zakupem jest doskonałym elementem weryfikacji. Taki sposób kupowania samochodów, motocykli czy sprzętu roboczego wymagał inwestycji czasu na podróże, niemałych środków finansowych – bardzo często całodniowa wyprawa kończyła się tylko rozczarowaniem i frustracją. Taka sytuacja powtarzać mogła się wielokrotnie, przecież kupno używanego samochodu jest loterią. Przed nieco ponad dekadą na rynku polskim zaczęły pojawiać się firmy świadczące innowacyjne usługi.
Raport Historii Pojazdu od autoDNA
Jedną z nich jest autoDNA - oferująca klientom indywidualnym jak i firmom kompleksowe raporty historii pojazdów. Szczegółowy raport otrzymamy w kilka chwil po wypełnieniu formularza i dokonaniu płatności. Dodajmy, że wybrany samochód możemy sprawdzić z dowolnego miejsca – przy porannej kawie, bądź tuż przed bramą komisu.
Dostępna wiedza często może całkowicie potwierdzić zapewnienia sprzedawcy dotyczące rzekomej historii, bądź ujawnić niezbyt chwalebne epizody, a nawet pokazać zgoła odmienny przebieg zdarzeń. Raport historii ukarze nam:
Informacje o specyfikacji technicznej i wyposażeniu Informację o ważności badania technicznego i obowiązkowego ubezpieczenia Występowaniu ewentualnych szkód (i ich szacowanej wysokości) pracy w wypożyczalni lub jako taksówka. Cenną informacją będzie także wpis o zastawie skarbowym, co bardzo komplikuje zakup oraz występowaniu usterek fabrycznych przypisanych do tego konkretnego numeru VIN. Bardzo często razem z raportem dostajemy zdjęcia wykonane przez ubezpieczyciela w trakcie procesu likwidacji szkód – dzięki nim z jeszcze większą łatwością jesteśmy w stanie ocenić wielkość zniszczeń.
Jak sprawdzić historię pojazdu w autoDNA?
Jak to działa zapytacie pewnie? Paradoksalnie dla użytkownika wszystko odbywa się w kilku krokach. Podstawową informacją, jaką musimy posiadać o pojeździe, jest jego numer VIN, większość sprzedawców dziś wpisuje go w treści ogłoszenia lub bez przeszkód udostępnia zainteresowanej osobie. W formularzu autoDNA wystarczy wprowadzić numer VIN i przejść dalej. Następnie po dokonaniu płatności dostaniemy przygotowany raport zawierający szereg informacji z baz danych, z jakich korzysta narzędzie.
Wielkość raportu będzie się oczywiście różnić, wszystko zależne jest od ilości informacji, jakie zostaną wyszukane – oraz oczywiście od ilości wpisów. W wielu sytuacjach informacje kończą się na datach rejestracji przez kolejnych właścicieli, specyfikacji technicznej i wyposażeniowej czy kraju pochodzenia – co zwiastuje tylko bezszkodową przeszłość. Szczególnie ciekawa jest lektura raportów wzbogaconych o dokumentację fotograficzną. Seria zdjęć po wypadku dobitnie obnaży próbę oszustwa handlarza, podobnie jak wpisy serwisowe z astronomicznym przebiegiem – co nadal nie należy do rzadkości.
Zalety korzystania z serwisów weryfikujących historię pojazdu
Wielu z nas szukając samochodu używanego, przynajmniej raz poświęciła całe dnie i niemałe środki na nietrafione oględziny egzemplarzy, których stan w rzeczywistości bardzo odbiegał od deklarowanego w ogłoszeniu. Co gorsza, niektórzy dokonali zakupu skrajnie zużytego pojazdu, skrzętnie przygotowanego do sprzedaży przez handlarza – później borykając się z mnogością usterek. Obecnie narzędzie, takie jak autoDNA pozwala w lwiej części ograniczyć ryzyko zakupu przysłowiowej miny, a także zmniejszyć koszty poszukiwań. Przecież przed wyruszeniem w podróż na rzeczywiste oględziny interesujący nas pojazd możemy w kilka minut sprawdzić z domowego zacisza.
Dlaczego warto inwestować w pewność?
Ryzyko związane z zakupem używanego pojazdu jest znaczące. Dlatego też narzędzia takie jak autoDNA są nie tylko użyteczne, ale wręcz niezbędne dla każdego, kto chce dokonać świadomego i bezpiecznego zakupu. Dzięki nim możemy znacząco zredukować ryzyko i uniknąć potencjalnych problemów, które mogą się pojawić po zakupie.
Uważam, że taki raport zawsze jest wskazany ale jak już sprawdzimy samochód osobiście i jesteśmy zdecydowani na niego. Wtedy kupujemy go żeby jeszcze utwierdzić siebie w przekonaniu do słusznego zakupu
Czasem w takich raportach wychodzą ciekawe rzeczy których byśmy nie przypuszczali
Chociaż historia auta to nie wszystko to warto ją sprawdzić, szczególnie przy droższych samochodach. Czasem takie sprawdzenie uchroni przed kupnem "nieciekawego" egzemplarza z którym można mieć sporo kłopotów i wydatków.
Zużycie paliwa na biegu jałowym Ile spala przeciętnie osobowe auto podczas pracy silnika na wolnych obrotach? Wiadomo, że różnice między ciepłym, a zimnym silnikiem są spore, więc przyjmijmy że silnik nagrzany jest do 90 stopni. Czasami lubię zostawić ...
Miejskie auta ze 100-konnymi benzynowymi silnikami Samochody wyposażone w silnik Diesla stają się coraz mniej popularne, a ich udział na rynku globalnym – po raz pierwszy w historii – spadł w tym roku do poziomu poniżej 50 proc. Równocześnie zyskują auta ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.