Jako że jesteś blondynką,
![Smile :)]()
,bez obrazy oczywiście,to musze ci powiedzieć,że znajomi mają rację - na zime warto uszczelki w samochodzie posmarować wazeliną,najlepiej kosmetyczną(w domu też może się przydać do różnych celów...
![Wink :wink:]()
),bo techniczna jest twardsza i źle się rozsmarowuje.Cena pudełka wazeliny w aptece to koszt około 2 zł.
Natomiast co do centralnego,jak się nie otwiera w którychś drzwiach,to też warto zamek i całe mechanizmy posmarować od wewnątrz wazelinką,ale żeby to zrobić,to trzeba zdiąć tapicerkę drzwi.
I jeszcze jedna dobra rada - na zimę,jezeli drzwi zazwyczaj otwierasz centralnym,to warto zamek drzwi zakleić taśmą skotcha(czyt. skota,nie mylić z "z kota" - są różne kolory takich taśm,więc możesz sobie dobrać do koloru samochodzika.I wrazie,jak po otwarciu drzwi centralnym ten cypelek się nie wysunie,to zawsze możan odkleić kawałek tej taśmy i drzwi otworzyć kluczykiem.Natomiast jak zamek nie będzie zaklejony,to przy mrozie możesz mieć problemy otworzyć te drzwi nawet kluczykiem.Ja tak robię co roku i nie mam problemów.Więc sposób wypróbowany
![Smile :)]()
.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...