REKLAMA
Posiadam Audi a8 d3 z 2007 roku. Samochód pożyczyłem rodzinie na wyjazd do trójmiasta, niestety był to mój błąd. Według tego co udało mi się od nich ustalić wjechali w wąską ulicę, gdzie wyjechał tir. Mój wujek nieprzyzwyczajony do prowadzenia tak dużego samochodu spanikował i żeby uniknać kolizji uderzył w krawężnik. Od uderzenia pękła opona. Podczas wymiany auto zostało podniesione bez użycia towing mode, oraz jacking mode do unoszenia samochodu (zawieszenie pneunomatyczne).
I tutaj pojawia się problem. Od tego momentu samochód jest sztywny w każdym trybie zawieszenia. Jeżdząc po dziurach zawieszenie jest cholernie twarde, czuć każde uderzenia o asfalt. Zawieszenie prawidłowo podnosi się i opada, podczas zmian trybu, jednak cały czas jest twarde. Samochód prawidłowo "buja" się podczas najeżdżania na nierówności, jednak nie tłumi uderzeń podczas wjechania w dziurę.
Auto było już oddane do jednego serwisu, gdzie sprawdzili go pod kątem błędów komputera (nie było żadnego), oraz mechanicznie (też podobno wszystko wporząku). Zrobili kalibracje zawieszenia, która też nic nie dała.
Czy ktokolwiek słyszał, lub miał styczność z podobnym problemem ? Średnio uśmiecha mi się jeździć po kolejnych warsztatach i próbować na ślepo wymieniać jakieś części, lub po raz kolejny usłyszeć że nie wiedzą co zrobić. Być może ktoś spotkał się z problemem na jakiś zagranicznych forach, lub jest w stanie polecic warsztat, który byłby w stanie to naprawić.