Witam.
Dzisiaj miałem kolejny egzamin na prawo jazdy.. Kolejny - Łódź, Smutna.
No ale co tam do 100 razy sztuka
![Szczęśliwy :D]()
Mam inny problem. Dziś trafiłem drugi raz na tego samego egzaminatora. Ostatnio się nieźle z nim pokłóciłem bo jeździłem 55 minut, a popełniłem łącznie 3 błędy, w tym 2 tej samej kategorii. Ponadto cały czas się mnie czepiał, przeszkadzało mu wszystko w mojej jeździe, ubliżał mi że nie znam przepisów, a sam miał się za wielkiego znawce, kierowce. Prawda jest taka, że aby zostać egzaminatorem wystarczy mieć 6 lat prawo jazdy i być... skur***ynem. Przy powrocie do wordu, cały czas próbował mi udowodnić, że nie umiem jeździć (bo jeśli popełni się dwa małe błędy niezagrażająće to można kontynuować egzamin, w moim przypadku to kierunkowskaz i skręcanie ze słabo oznakowanej drogi jednokierunkowej). Na szczęście nie udała mu się ta sztuka.
Przejdźmy do rzeczy.
Mianowicie, chcę zapytać czy na tym skrzyżowaniu, jadąc od strony ulicy telefonicznej można zawracać?
http://www.zdamyto.pl/skrzyzowanie/1511 Sądziłem, że nie bo nigdy wcześniej tam nie zawracałem, ponadto nie ma żadnych strzałek ani w postaci znaków poziomych, ani w postaci pionowych, więc skręciłem w lewo. Najbliższe mogło być dalej znajdujące się rondo. Czy dokonanie manewru w tym miejscu jest możliwe i bezpieczne? Zaznaczono mi błąd.
Swoją drogą szkoda żyć w tym kraju. Ja jako 18letni, młody człowiek mam dość Polski. To nie jest piękna kraina z dostępem do morza i gór. NIE ! To kraj złodzieji, w którym obywatele nie mogą czuć się bezpiecznie i są cały czas okradani przez państwo, NFZ, POlicje i nawet WORD.
W tym kraju wszystkie państwowe instytucje okradają. Co to ma być, że policjant ma limit mandatów, a egzaminator limit osób do przepuszczenia? Zachowują się jak zwykłe śmiecie, które już po wejściu do auta chcą zabić wzrokiem... A "jakiemuś" Rostowskiemu znika z budżetu 25 mld złoty.. Sory, musiałem.
Dzięki z góry i czekam na odpowiedź
![Uśmiechnięty :)]()