Zbyt wysokie obroty na biegu jałowym. Astra G 1.6

25 Maj 2009, 13:27

Popatrzyłbym, ale kupić to wszystko to sporo kasy, ale dzięki. Jeszcze jedno, czy po takim sprawdzeniu parametrów jest pewne, że usterka jakiegoś elementu wyjdzie, czy też możliwe jest, że dalej nic nie znajdę i znowu będę się borykał z problemem? pytam ponieważ wiem, że samo sprawdzenie błędów nic nie pomaga np: na kompie wyskoczył mi silnik krokowy a przecież wcześniej pisałem, że jego wymiana nic nie pomogła. Czy więc po parametrach odczytam co jest nie tak bo juz nie mam nerwów do tego?
asterixG
Nowicjusz
 
Posty: 20
Miejscowość: pułtusk
  • 25 Maj 2009, 14:42

    Jeśli jest to zwykłe złącze tak jak u mnie to wystarcza zwykły fejs za 40zł.Jeśli jest CAN no to już trzeba wydać ok 300zł,ale program który chodzi z tym fejsem jest o wiele bardziej rozbudowany tzn wykresy,adaptacje,testy elementów. Nie wiem jak jest u Ciebie.Jeśli pojedziesz na diagnostykę to wybierz jakiś warsztat gdzie diagnosta naprawdę wie co robi, bo komputer może naprowadzić tylko na układ w którym jest coś nie tak,ale nie wskaże palcem co jest zepsute.Ja mieszkam w małej miejscowości i niestety nie mam dobrego mniemania o miejscowych specjalistach.Gdybym postępował według ich diagnoz do tej pory wymieniłbym już krokowca,lambdę,egr,sterownik i jeszcze pewnie wiele innych rzeczy niepotrzebnie.Całe szczęście poprzestałem na zakupie oryginalnego krokowca.Teraz mam dwa,jeden na zapas :wink: .
    GIGOL1977
    Nowicjusz
     
    Posty: 31

    25 Maj 2009, 18:15

    Nie mam pojęcia jakie to złącze. A jakie auto posiadasz to może porównamy?
    asterixG
    Nowicjusz
     
    Posty: 20
    Miejscowość: pułtusk

    25 Maj 2009, 19:34

    Ja mam Vectrę B z 98.Wtyczki w CAN i OBD2 są raczej takie same tylko chodzi o to że do obd można podłączyć zwykły interfejs i pobawić się ab-comem.Chociaż tak jak pisałem wyżej jeśli chcemy pełną diagnostykę to pozostaje opelscanner lub op-com,a one wymagaja już fejsu na procku.
    GIGOL1977
    Nowicjusz
     
    Posty: 31

    08 Cze 2009, 16:06

    Witam. Wróciłem od diagnosty i wyszło, że czujnik temperatury powietrza dolotowego wskazuje - 31 stopni. Czy znalazłem przyczyne? drugie pytanie brzmi gdzie ten czujnik się u mnie znajduje (x16szr) ?
    asterixG
    Nowicjusz
     
    Posty: 20
    Miejscowość: pułtusk

    08 Cze 2009, 23:27

    Według schematów w silniku x16szr nie ma czujnika temperatury powietrza dolotowego.Poczekaj może odpowie ktoś kto ma takie samo auto,ewentualnie poszukaj gdzieś między filtrem powietrza a kolektorem dolotowym.
    GIGOL1977
    Nowicjusz
     
    Posty: 31

    11 Cze 2009, 00:29

    witam
    przepraszam że sie wetne ale mam takie pytanie czy posiadając taki program i urzadząnie umożliwiające podłączenie laptopa to komputera sterującego pracą silnika (ECU) możliwa jest zmiana przeze mnie np. czasu zapłonu czy ilości wtryskiwanego paliwa w stosunku do powietrza itp??
    tomxx92
    Nowicjusz
     
    Posty: 20
    Miejscowość: bielawa

    11 Cze 2009, 16:30

    A po co Kolega chce takie rzeczy zmieniać.Skład mieszanki i kąt wyprzedzania zapłonu ustala ECU na podstawie danych z wielu czujników i lepiej się mu nie wcinać :smile:
    GIGOL1977
    Nowicjusz
     
    Posty: 31

    11 Cze 2009, 21:20

    Teraz juz wiem, że nie ma takiego czujnika. Po prostu tester, nie widząc sygnału z takiego czujnika podał najniższą wartość. Jednak druga sprawa (i to jest akurat pewne) to fakt, że pojawił sie komunikat - EGR - pozycja liniowa. Diagnosta powiedział, że jest niedomknięty i i silnik może to odbierać jako lewe powietrze, chociaż zanieczyszczone i obroty wzrastają, czy nie tak?

    [ Dodano: Sob Paź 10, 2009 12:19 ]
    Witam ponownie. Minęło sporo czasu odkąd pisałem na forum odnośnie obrotów silnika w mojej astrze. Niestety nadal borykam się z problemem chociaż własciwie cały czas jeżdżę i jeżdżę i auto mnie nie zawodzi. Pali nadal świetnie, spalanie w normie. Wyeliminowałem sondę, czujnik temperatury, ale nadal nie sprawdzałem EGR-a. Wstrzymuję się z tym ponieważ ciągle logika podpowiada mi, że niedomknięty powinien powodować gaśnięcie a nie zawyżanie obrotów. Zastanawia mnie jeszcze inna rzecz. Mam pytanie czy jest jakiś czujnik prędkości pojazdu który moze podawać zły sygnał do ECU? pytam ponieważ normalnie w aucie jest tak, że jeżeli jedziemy z prędkością np 60 km/h i nagle wrzucimy luz i toczymy się to dopóki auto się nie zatrzyma obroty są wyższe niż normalne jałowe i wynoszą wtedy około 1200. Może jest u mnie taki czujnik i podaje informacje do ECU, ze auto cały czas jedzie przez co obroty skaczą jak myślicie?

    [ Dodano: Pon Kwi 12, 2010 20:14 ]
    Witam ponownie. Wreszcie zdobyłem się na trochę czasu i znalazłem przyczynę. Wciągnięta uszczelka pod przepustnicą. Obroty już są normalne. Dzięki.
    asterixG
    Nowicjusz
     
    Posty: 20
    Miejscowość: pułtusk

    16 Cze 2014, 13:25

    Odepnij przewód sygnałowy idący z centralki LPG do TPS-u. Ja 3 miesiące walczyłem i wszystko wymieniłem, a winny był ten przewód sygnałowy. odlutowałem, zaizolowałem. Obroty idealnie 700-750 RPM i nie widzę pogorszenia dynamiki.
    adiorg
    Nowicjusz
     
    Posty: 9
    Auto: Opel Astra g
    Silnik: 1.4 16V 90KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Rok produkcji: 2000