17 Kwi 2009, 17:19
W PZU nie ma twojego samochodzika,ponieważ go nie ubezpieczyłaś.Poprzedni właściciel z pewnością był w PZU i wypowiedział umowęOC na podstawie umowy sprzedaży samochodu.Ty powinnaś po zakupie zgłosić się do PZU i spisać aneks lub zrezygnować z tej firmy i ubezpieczyć u kogoś innego.Niestety nie zrobiłaś tego.Aczkolwiek ciekawe jest to,że jeżeli nie wypowiedziałaś umowy w PZU,to że nie przysłali ci druczku do zapłaty...
Ale z własnego doświadczenia wiem,że w PZU mają jeden wielki burdel - jak ja kupiłem samochód i postanowiłem kkontynuować ubezpieczenie w PZU po poprzedniku,to po 3 miesiącach przyszło mi pismo,że mam się zgłosić do PZU celem naliczenia nowej składki,ponieważ ta co ją podpisałem została źle obliczona przez agenta.Oczywiście agent musiał sam dopłacić 150 zł,ponieważ ważna jest kwota,która widnieje na umowie.Po miesiacu czasu od tego zdarzenia PZU przysłało mi pismo,że wzwiązku ze sprzedażą samochodu mam prawo wystąpić o zwrot opłaconej składki.A samochodu nie sprzedawałem....Jak umowa się skończyła,to ją wuypowiedziałem,ale po 2 tygodniach przyszło mi pismo,że wypowiedzenie jest nie ważne,ponieważ zostało dostarczone do PZU w dniu kończeia się umowy.Ale sytuacja była taka,że OC było do 19 stycznia,a tym dniem był poniedziałek.Czyli w piątek ani w sobotę nie mogłem tej umowy wypowiedzieć.Okazało się,że system nie brał tego pod uwagę,że przedostatni dzień,w którym należy najpóźniej złożyć wypowiedzenie umowy,jest dniem wolnym od pracy.
Tak więc z PZU trzeba się pilnować,bo burdel mają niesamowity i próbują naciągać klientów na koszta.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...