Problem jest nieco dziwny. Mój ojciec jeździ w dieslu (dodge 2.0 crd), a jego styl jazdy wygląda mniej więcej tak: od razu stara się wrzucić najwyższy bieg, często pomija je i leci np z trójki na piątkę albo nawet i na szóstkę. Na domiar złego jak już jedzie z daną prędkością to wciska gaz i przyspiesza o kilkanaście km/h, po czym go puszcza. Jak samochód trochę zwolni, to znowu wciska i tak całą trasę do upadłego. Znawcą nie jestem, ale to chyba ciągle obciąża silnik w nienaturalny sposób. Z kolei na skrzyżowaniach jeździ na czwórce/trójce i dopiero jak już po skręcie auto się dławi to zmienia bieg.
Jeśli chodzi o obroty, to zwykle trzyma w okolicy 1tys, a czasem i niżej. Zdarzyło mi się jechać jego samochodem i silnik poniżej 1,3 obr/min błaga już o zmianę w biegu w dół.
Samochód mamy już 5 lat. Ostatnio przeskoczył mu rozrząd. Zatarły sie też panewki, po tyłku dostały też tłoki. Z tego co wiem, to silnik w tym dodge'u jest od volkswagena i mógł mieć problemy z pompą oleju, co mogło spowodować awarię. Wydaję mi się jednak, że taki styl jazdy mógł też mocno wpłynąć na przyspieszenie tego zdarzenia.
Dodatkowo przy naprawie okazało się, że już daje osobie znać dwumasa wymieniona 70 tys kilometrów temu (ojciec jeździ w 80% w trasie, więc raczej nie powinna normalnie się tak szybko zużyć).
W kilku miejscach wyczytałem, że te wszystkie objawy mogą być właśnie spowodowane notoryczną jazdą na za niskich obrotach.
I teraz moje pytanie, czy ktoś mógłby potwierdzić, że takie uszkodzenia mogą wynikać ze bardzo złych nawyków jazdy oraz jak takich nawyków oduczyć? Ojciec ma prawo jazdy od prawie 30 lat i nie chce słuchać moich rad, bo on "przecież wie jak sie jeździ samochodem", ale jednocześnie ględzi na samochód, że tyle wydał na naprawy itp.
Najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby kupno samochodu z automatem, ale to niestety nie wchodzi w grę, ojciec się uparł i zmiany nie chce. Może są jakieś dobrze merytorycznie filmy, które by pomogły? A może wysłać go na kurs nauki jazdy?
Jeśli się w czymś pomyliłem, coś napisałem źle, to proszę poprawcie mnie, znawcą nie jestem. Z góry dziękuję za pomoc
PS. Nie wiem czy dobry dział wybrałem, jeśli nie to prosiłbym o przeniesienie.
![Uśmiechnięty :)]()