To tak naprawdę zależy tylko i wyłącznie od złomu. Polecam Ci zadzwonić do firmy, u której chcesz zezłomować samochód i się po prostu spytać. Czasami jest tak, że brak aku nie jest żadnym problemem i nawet nie odliczają przez to z ceny, a czasami złom chce, żeby ten akumulator jednak w samochodzie był.
Tak jak mówię – wszystko zależy gdzie chcesz opchnąć auto
![Uśmiechnięty :)]()
kilka razy zdarzyło mi się dawać auto na złom i tylko raz wymagali ode mnie włożenia akumulatora. Akurat w garażu miałem jakiś stary aku to go wrzuciłem. Teraz korzystam z usług jednego złomu i jestem bardzo zadowolony (podam na PW link jakby ktoś szukał naprawdę fajnej firmy).
Sprowadzam auta zza granicy i czasami trafi mi się jakaś perełka w bardzo niskiej cenie. Przeważnie jest tak, że jadę do komisu w Niemczech czy Francji i kupuję kilka aut na raz i zawsze na parkingu widzę jakąś starą i nienadającą się do użytku furkę. Pytam więc gościa, czy za przysłowiowe „kilka groszy” nie dorzuci mi tego do zestawu. Miejsce na przyczepie zawsze mam – dla mnie to dodatkowy zarobek, a gościu pozbędzie się niechcianego auta i jeszcze będzie miał na piwo. Wyjeżdżam za granicę tak 2 razy w miesiącu i prawie zawsze udaje mi się takiego złomka kupić dosłownie za minimalne pieniądze. Wracam do Polski – robię co mogę w warsztacie żeby to w ogóle jeździło i ruszam na złom. Zawsze, ale to zawsze, zarobię drugie tyle co wydałem (czasami nawet więcej)
![OK :ok:]()
.