REKLAMA
Cześć, mam takie pytanie odnośnie sprzedaży bądź oddania na złom aut bez OC.
Chodzi o to że na podwórku zalegają mi auta stojące już dobrych pare lat.
Jeden z nich w cenie złomu jak najbardziej, a drugiego trochę szkoda bo to stara s-klasa więc warta więcej niż kilkadziesiąt groszy za kg.
Przykładowo: Dajmy na to auta kupione 10 lat temu jeździły dwa lata i OC było normalnie wykupowane po czym przestały jeździć i nic nie były opłacane.
Jak wiem prawo wstecz nie działa a te przepisy z karami za OC weszły jakoś po 2010roku. Ale czy np gdybym chciał sprzedać takie stojące auto i jeżeli nowy nabywca nie przeznaczy go na dawcę części tylko zrobi z niego porządny samochód, zarejestruje i opłaci to będę miał jakieś problemy? Czy sprawa jest tak dawna że nie będzie problemu? Z góry dzięki.