REKLAMA
Hej
Obecnie jeżdżę Audi TT 8n z silnikiem APX. Moc została zwiększona do około 280 KM rok temu, a teraz błądzę myślami czy nie zmienić na coś nowszego. Problem jest taki, że ciężko mi znaleźć cokolwiek lepszego, dobrze pasującego do poniższych wymagań:
1) Auto dynamiczne - przynajmniej te 220 KM - może być po programie + zmianach mechanicznych tyle, o ile nie pochłoną skarbca pełnego pieniędzy
2) Fajnie gdyby silnik nadawał się do instalacji gazowej. Nie jestem z tych co uważają, że gaz tylko do zapalniczek - wolę jeździć więcej niż płakać przy dystrybutorze
3) Serwis TT jest naprawdę tani - to zwykły VW, więc większość części jest tożsama z tymi od Golfa, Skody etc. Nie chciałbym by koszt serwisu wzrósł parokrotnie
4) Auto dające frajdę wizualną
5) Młodszy
6) TT nigdy nie stanęło mi na drodze, więc również nie chciałbym by nowy samochód miał jakieś bolączki popularne
7) brakuje mi trochę skrzyni automatycznej
Chyba to by było na tyle na razie!
Ogólnie stoję przed wyborem, czy przypadkiem nie wymyślam za specjalnie. Auto dobrze się spisuje i nie mogę na niego narzekać. Mam z niego frajdę i naprawdę lubię ten samochód, ale po dwóch latach jazdy często przychodzi chwila zwątpienia, co dalej.
Rozważam albo zakup czegoś nowego albo dołożyć ~10 tys zł w obecny i sprawić by cieszył jeszcze mocniej:
* Wywalić gwint i wsadzić normalne zawieszenie trochę obniżone (komfort na tym gwintcie nie istnieje)
* Myślałem o zrobieniu kompletnego remontu silnika (auto nigdy go nie miało, trochę oleju wypije ale też bez przesady) z kutymi korbami, dołożenie fmica, większe wtryski oraz pompę i podciągnąć go do około 350 KM. Obecnie jest turbina hybrydowa, cały wydech wyspawany, downpipe, duży TIP, nowa przepływka, wtryski od tfsi i wywalony cały evap.
* Zrobić regenerację skór, regeneracje FIS'a (ekran) bo jest przepalony oraz regenerację lamp (w nocy mało co widać)
* Trochę się ślizga sprzęgło, więc myślałem by zrobić komplet - sprzęgło z kevlarem oraz dwumase.
No właśnie - albo kupić coś innego. Większość osób doradza by się nie bawić więcej tylko kupić coś młodszego, bo w tym zaczną wychodzić bolączki zaraz różne. Z drugiej kupię auto 8-10 letnie i też mogą zacząć wychodzić pierwszy raz. U mnie już większość rzeczy byłaby wymieniona, a zresztą już trochę rzeczy jest zrobionych.
Na co zwróciłem uwagę:
* WV scirocco
* WV Passat CC
* Fiat Bravo (i drobne modyfikacje)
* Peugeot RCZ
* Kia Proceed (ale tu moc jest mała... za mała)
* I tu się pomysłu kończą całkowicie...
Dzięki z góry za odpowiedzi