REKLAMA
Sytuacja ma się następująco:
Kupiłem jakiś czas temu BMW E46 (przed liftem) - niestety z powodów finansowych jestem zmuszony sprzedać to auto i zamienić na coś tańszego.
Więc teraz poszukuję czegoś - na pewno jak to zwykle - najmniej awaryjnego i taniego w eksploatacji.
A więc:
- zakładany roczny przebieg - około 20 tys. (także w grę wchodzi tylko Diesel lub LPG)
- auto używane zarówno po mieście lecz w miarę często także na małe, rzadziej duże, trasy
- wyposażenie - koniecznie klimatyzacja no i te przednie elektryczne szyby też by nie zaszkodziły
- auto nie musi być wielkich gabarytów, ale klasa A i B odpadają ze względu na trasy
- silnik - wiadomo najlepiej jakby nie był zamulony - idealny byłby kompromis między spalaniem, a mocą pozwalająca na wyprzedzanie bez dużego stresu
- cena - i tu się robi mały problem... - na same auto chciałbym wydać 5-6 tys. (nie wliczając w to "pakietu startowego")
- zależy mi na w miarę taniej eksploatacji jak juz wcześniej wspomniałem
- no i auto niestety chociaż trochę musi mi się podobać stylistycznie (tak, wiem, że muszę iść na kompromisy przy tej kwocie i tych wymaganiach)
Ogólnie E46 świetnie mi się jeździ, wiadomo, że auto które teraz kupię nie dorówna mu pod względem całokształtu, ale nie chciałbym doznać ogromnego szoku...
Auta 3 drzwiowe nie są dla mnie duża przeszkodą - i tak prawie zawsze jeżdżę sam z niedużym bagażem.
Myślałem nad Audi A3 8L przed liftem (zarówno PB+LPG jak i Diesel) ze względu na stosunkowo niskie koszty utrzymania jak i komfort jazdy.
Z tego co się orientuje to w tej cenie jedyne co mogę ustrzelić to wersja 3 drzwiowa - i to i tak nie będą łatwe poszukiwania.
Ech, ciężko się przesiąść w coś z Beemki...
Jakieś propozycje?
