Zmiana płynu w chłodnicy

10 Sty 2010, 23:43

w jaki sposób zmienic płyn w chłodnicy gdzie go spuścić,i do jakiego poziomu go uzupełnic ,pytanie pewnie śmieszne ale prosze o pomoc bo chce być pewny tego co robie

[ Dodano: Pon Sty 11, 2010 00:45 ]
jeszcze pytanko czy trzeba odpowietrzyć układ po wymianie płynu w chłodnicy jest to corsa 2002r z litrowym silnikiem w benzynie

11 Sty 2010, 02:23

poszukaj było pisane nie chce mi sie przepisywać jeszcze raz elaboratu na pół strony

11 Sty 2010, 23:34

wie ktoś może ile wchodzi płynu do chłodnicy przy corsie i czy po odkreceniu koreczka w chłodniocy zejdzie cały płyn z obiegu??

16 Sty 2010, 00:24

nigdy do końca wszystko nie zejdzie ale najpierw rozgrzej lekko silnik i wtedy odkrec korek spustowy i od wlewu płynu
Jeśli nie to odpinasz perzewod w najnizszym obiegu i spuszczasz, niestety wszystko nie zleci wiec odpalasz motor na chwilke(oczywiscie) i zejdzie go jeszcze troche

Spuszczasz stary płyn tyle ile się da i płuczesz cały układ czystą wodą, bardzo dokładnie, aż już jakiekolwiek brudy czy ślady starego płynu przestaną lecieć.
Wtedy spuszczasz tę wodę czystą z układu na tyle, na ile dasz radę.

a odpowietrzyc to sam sie powinien po magrzaniu do temp pracy mozesz naduszac wąż od chłodnicy jak lejesz płyn. Jak zapalisz silnik sprawdzaj czy ubywa płynu w zbiorniczku

16 Sty 2010, 09:46

Piotrze, to jest tak,są samochody którym musisz odpowietrzyć układ chłodzenia(np.XSARA ,specjalne zawory),są też takie które odpowietrzają się same,ty musisz dowiedzieć się do której grupy należy twoje auto.Są modele np.BMW w których sam układu nie odpowietrzysz,jak to zrobić?Trzeba niestety doświadczonego mechanika(wyszkolonego)Najważniejsze jest by opróżnić z bąbli powietrznych nagrzewnicę,inaczej w kabinie będzie zawsze zimno,chociaż silnik będzie gorący.Musisz mieć zawsze pewność ,że weszło tyle płynu ile powinno.Ja w swoim samochodzie odpowietrzałem układ tak jak się powinno i nigdy nie mogłem wlać tyle płynu ile powinno być a opróżniłem układ dokładnie,dopiero odpięcie przewodu gumowego biegnącego do głowicy i dopełnienie w ten sposób(wlewałem w ten przewód)pozwoliło mi na dolanie jeszcze 1.5l płynu a bąble powietrza z nagrzewnicy się wyniosły,zrobiłem to na niepracującym silniku.Podpatrzyłem kiedyś w zakładzie remontującym silniki,że w ten sposób dolewali płyn do układu chłodzenia i ja też tak robię teraz.