Zmiana samochodu do max. 250tyś

24 Kwi 2017, 22:01

Ok, dzięki, mam już pogląd, wyobrażam sobie co by było w przypadku małej stłuczki z częściami blacharskimi i oświetleniem... szybami, plasticzkami, chłodnicą, podwieszką i łącznikiem wału itd. itd.
Muszę to przemyśleć.

25 Kwi 2017, 08:47

szpilka86 napisał(a):Ok, dzięki, mam już pogląd, wyobrażam sobie co by było w przypadku małej stłuczki z częściami blacharskimi i oświetleniem... szybami, plasticzkami, chłodnicą, podwieszką i łącznikiem wału itd. itd.
Muszę to przemyśleć.

Gdzieś pod Lęborkiem (woj. Pomorskie) mieli kiedyś Quattroporte V po stłuczce sprowadzone. Razem z samochodem od razu wieźli cały przód (zderzak, maska, chłodnica itp), to z tego co zasłyszałem za przód zapłacili coś ok 9-10 tyś, więc nie mało (oczywiście używki, ale odpowiedni kod lakieru).
Samochód można pokochać, ale trzeba mieć spory zapas gotówki i to na poziomie możliwości kupienia kolejnego samochodu za to.

25 Kwi 2017, 10:24

Wracając do tematu, może warto pomyśleć nad opcją fajności auta i jego przydatności dla rodziny?

np w taki sposób:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

25 Kwi 2017, 13:04

mike napisał(a):Wracając do tematu, może warto pomyśleć nad opcją fajności auta i jego przydatności dla rodziny?

Porsche odpada, jakoś nie jest w moim typie. Mimo, że mi się podoba jakoś nie pasuje do mnie. Identycznego SRT miał mój sąsiad, przez jakiś miesiąc "opiekowałem" się tym samochodem. Szybki, duży, ale mimo wszystko spalanie na mieście zabijało

Wygoda i materiały w środku do przyjęcia, tylko to nadal nie to

Najbardziej do głowy uderza mi Stelvio lub najnowsza Giulia (niestety w obu przypadkach bez QV), Włoszki mają to coś, przez co się w nich zakochuje. Obadam sytuację w salonie z jazdą próbną jednym jak i drugim.

25 Kwi 2017, 13:29

Skoro Stelvio to może Macan, też b.ładne auto

25 Kwi 2017, 13:56

mike napisał(a):Skoro Stelvio to może Macan, też b.ładne auto

Macan zdecydowanie przekracza budżet, który teraz zmalał z powodu zostawienia Widelca ze sobą

Patrzę teraz też nad Evoque, ale musiałbym zobaczyć go na żywo, bo na zdjęciach ciężko ocenić gabaryty.

25 Kwi 2017, 14:17

Zamiast Evoque może LR Disco Sport?

08 Maj 2017, 19:38

mike napisał(a):Zamiast Evoque może LR Disco Sport?

Plan właśnie został dopięty. Nie mogę przechodzić obok Włoszek obojętnie, no nie potrafię.

Widelec zostaje w garażu, to potwierdzone.
Obok niego zawita nowa kochanka w rodzinie, Gulia z 2.2 pod maską w najpiękniejszym chyba kolorze Montecarlo. Zamówienie złożone, teraz czekam tylko na realizację.
Były namowy ze strony żony, żeby odwiedzić jeszcze przynajmniej BMW, bo może przekonam się do czegoś innego, ale twardy i nieugięty postawiłem na swoim. Ja zadowolony, żonka ku uciesze wybierała wnętrze przez co przekonała się i do kolejnej Włoskiej kochanki w garażu

Zdam później relację co i jak, a po odbiorze postaram się uchwycić jakoś dla was razem z Widelcem na jednym zdjęciu

08 Maj 2017, 19:46

Massaik napisał(a):Obok niego zawita nowa kochanka w rodzinie, Gulia z 2.2 pod maską w najpiękniejszym chyba kolorze Montecarlo

Chciałbym być Twoim sąsiadem

08 Maj 2017, 20:20

mike, aż tak Ci się żona autora spodobała?

08 Maj 2017, 21:05

Jeszcze jak!

08 Maj 2017, 21:15

Najlepszy i tak jest wspominany wcześniej sąsiad i jest QuattroWidelec przy taczce

09 Maj 2017, 00:07

W Quattroporte zakochałem się od momentu obejrzenia tego

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Doprowadza do ciarek i łez

09 Maj 2017, 11:25

"Na zdjęciu widzimy jedno z najszybszych i najpiękniejszych aut na święcie, a obok stoi jakieś włoskie auto"

Z ciekawych "spotkań", to widziałem Bentleya Continentala zaparkowanego obok Poloneza. Co ciekawsze oba auta były tego samego właściciela, a Polonez to nie był Borewicz na żółtych blachach

13 Maj 2017, 08:01

pkc napisał(a):Co ciekawsze oba auta były tego samego właściciela, a Polonez to nie był Borewicz na żółtych blachach

Jak kiedyś mieszkałem jeszcze w Lęborku to właściciel dużej hurtowni z alko dojeżdżał do pracy Fiatem Pandą, a pod domem zaparkowane Q7 i Lexus IS-F więc jak widać są różne połączenia motoryzacyjne

Co ciekawe teraz sam chyba jeździ Bentleyem jak ostatnio go widziałem... Ten Bentley coś w sobie ma, że na stare lata ludzie zaczynają go kupować