Zwykły samochodzik

02 Maj 2016, 07:28

Witajcie. Potrzebny mi prosty samochód w przedziale 5-6 tysięcy złotych na dojazd do pracy, jakieś weekendowe spokojne wycieczki do innych miast itp. Typowo jak dla dziadka, bez katowania i krytycznej eksploatacji. Budżet jest skromny, wiadomo że nie oczekuję czegoś co urywa dupę ale myślę, że jakiś wóz można znaleźć. W ciągu najbliższych miesięcy jestem w stanie nawet wpakować w niego drugie tyle. Poradźcie mi czy są jakieś modele, które spełniłyby moje oczekiwania. Znalazłem kilka ofert, które przykuły moją uwagę w takim przedziale cenowym, jeżeli ktoś coś może o nich powiedzieć, czy to się w ogóle opłaca to proszę o opinię. Warto zaznaczyć, że nie jest to mój pierwszy samochód ani nie jestem świeżym kierowcą.

[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Bovver
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 12
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bytom
Prawo jazdy: 12 01 2015
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Nie mam

02 Maj 2016, 07:51

Z Twoich linków wynika ,że interesuje cię benzynka ale wynika też również ,że masz duży rozrzut w gabarytach auta... :)
Generalnie jeśli nie masz jakichś sprecyzowanych oczekiwań co do wielkości auta ,to ciężko będzie coś rozsądnego napisać... :)
Oprócz tego ,że najlepsze będzie auto ...w najlepszym stanie technicznym jakie znajdziesz.
Sprecyzuj jeszcze swoje preferencje ,bo ciężko porównywać Lupo z Vectrą w kombi... (50 KM ze 136KM...)
Wszystko to ma wpływ na koszty utrzymania auta,spalanie ,zadowolenie z jazdy itp.
ogólna moja rada jest taka ,żeby szukać auta jak najpopularniejszego i raczej pospolitego o dobrej odpornej na rdzę karoserii,gdyż to jej "łatanie" i lakierowanie generuje największe koszty. Musimy pamiętać, że szukasz przecież auta kilkunastoletniego w tym przedziale kasy.
Ze swojej strony mogę tobie podpowiedzieć ,że szukając dla siebie "do domu" auta nr 3 kilka miesięcy miesiące temu , w temacie uniwersalnego gabarytu wybrałem tani kompakt i jestem zadowolony bo normalnie można nim jeździć nawet na wakacje w razie awarii auta nr 1 lub 2.
Broń boże nie namawiam cię na taki sam model,bo każdy ma swoje preferencje ale ja biorąc pod uwagę kilka różnych parametrów czyli wielkość, ceny części, łatwość naprawy,wyposażenie,zamontowaną sekwencję lpg,zadbanie konkretnego egzemplarza,właściwości jezdne i rozsądne ceny tych aut na rynku aut używanych kupiłem Fiata Stilo za 7 k z 2,5 letnią sekwencją 1,6-103KM z przebiegiem 203 tys KM. Auto dobrze wyposażone i obszerne w środku ,nie zniszczone i pełnosprawne.
Poza tym raczej model nie katowany przez "królów ortalionu" :)
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

02 Maj 2016, 09:29

Już nie kupujesz terenówki czy mercedea młodzieńcze? :naughty:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

02 Maj 2016, 09:36

Wrzuciłem kilka samochodów różniących się od siebie, bo szczerze nie mam tak, że to na 100% musi być kombi albo na 100% małe lupo. Chcę mieć dobry egzeplarz bez rdzy, który nie spieprzy mi się na drodze za rogiem. W grę wchodzi wóz tylko od osoby prywatnej, komisy i handlarze mnie nie interesują w tym przedziale cenowym. Kombi będzie większe, większe spalanie i taka Vectra na pewno w kwestii eksploatacji jest droższa od Lupo, natomiast zawsze coś za coś. Jeżeli ktoś poleci mi wóz już góra do tych 10 tysięcy, który będzie po prostu ładny wizualnie (lakier, brak rdzy), z zadbanym wnętrzem, niezajechanym benzyniakiem to będę zadowolony. Wiem, że zawsze będzie trzeba coś władować ale jestem na to przygotowany, nie ma idealnych aut. Natomiast nie chciałbym wejść na minę. Co myślicie ogólnie o Fordach np. Focus? W tych cenach można znaleźć ich wiele, opłacałoby się takiego kupić?
Bovver
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 12
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bytom
Prawo jazdy: 12 01 2015
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Nie mam

02 Maj 2016, 09:44

mike1735 napisał(a):Już nie kupujesz terenówki czy mercedea młodzieńcze?


Typowy przykład świeżaka, któremu koncepcja zmienia się codziennie :D Trudno będzie tu cokolwiek doradzić, skoro jednego dnia jest terenówka, a drugiego Lupo :ok:
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

02 Maj 2016, 12:24

łysy30 nic dodać nic ująć :)
Inna sprawa, że Lupo 1.0 jest mówiąc delikatnie kiepskawe. Może z większym silnikiem jeździ lepiej, ale nadal pozostaje ciasne wnętrze. IMO lepiej już wziąć Seicento za połowę tej kasy, bo w sumie większa szansa na kupno czegoś od przysłowiowego starszego pana :ok: reszta to w sumie to samo, czyli cianse wnętrze, wykonanie takie sobie, astmatyczny silnik
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14205
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne


02 Maj 2016, 12:45

Najpierw tylko mercedes, później mondeo, a na koniec terenówka? Wydaje mi się że powinieneś się zdecydować na w miarę konkretny segment i w nim szukać samochodu
Hado
Początkujący
 
Posty: 137
Miejscowość: Częstochowa
Prawo jazdy: 09 11 2015
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Toyota Celica VII
Silnik: 1.8 VVTI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000