10-12 tys zł Tylko niemieckie auto

12 Sie 2017, 21:03

Witam, jestem tutaj nowy i szukam pomocy w znalezieniu fajnego auta do tych 12 tys max.
W grę wchodzą TYLKO niemieckie marki, ewentualnie wyjątkowo japońskie ale to na razie skupiamy się na niemieckich (VW, Audi, BMW, Mercedes, ew. Opel)
Myślę o czymś mocniejszym tak okolice 150 koni.
1) VW Golf 4/ Audi A3/ Leon 1,8T 150-180 koni, w golfie 2,3 V5 super brzmienie

albo może 2,8 V6 4x4?
2) VW Passat B5, Audi A4 B5 1,8T lub też 2,3 V5

3) Ibiza Cupra 1,8T

4) BMW E36 323i? albo 325i?
5) BMW E46 tutaj chyba tylko 320i?

6) Opel Astra Bertone 2.0

7) MB CLK 200

MB Cklasa 180

Co sądzicie o takim zestawieniu?

Od razu napiszę, przebiegi niewielkie do max 15 tys rocznie, chce coś mocniejszego, jeżdzę głównie po mieście, czasem jakaś trasa, wielkość auta nie istotna ale nie chce puszki ani też wielkiej limuzyny 4 metrowej rządowej

12 Sie 2017, 21:20

Nie napisałeś wymagań, a z posta wynika, że liczy się prestiż niemca i moc. Więc bierz to, co będzie w lepszym stanie. Myślę że nie ma sensu pisania, że 1.8T i BMW będą zajechane konkretnie przez młodzików, a MB zjedzony przez rudę.
W sumie najsensowniej to by ta Bertonka wyszła, ale mało ich.

2.3 V5 to kiepski silnik, to znaczy jak na używkę 15-20 letnią. Widziałeś głowicę tego cuda? Oprócz dźwięku nic nie oferuje, to ledwo jedzie, pali swoje a serwis nie jest adekwatny do mocy.

12 Sie 2017, 21:22

No ale 2,3 V5 170 konne np w Toledo - kolega kiedyś miał jedzie lepiej niż seria 1,8T ponoć a brzmi..o niebo lepiej

Ok tylko czy Bertonka nie będzie zajechana przez młodzików i bez rudej?

Tu nie chodzi o prestiż tylko poza niemieckimi inne nic ciekawego dla mnie nie oferują

no ewentualnie Japonia ale nie widzą mi się.

12 Sie 2017, 21:45

2.3 V5 jedzie gorzej nawet od 1.8T 150 KM, nie wspominając o nowszych 180 KM. Tak jak mówiłem, jedynym plusem jest gang silnika.

12 Sie 2017, 21:57

Sest niemiecki, a to ciekawe

(tak, wiem, należy do VW).

Niestety nie sposób Ci pomóc, bo w jednym rzędzie stawiamy Ibiza i a4, a chyba nie muszę przekonywać jak różne są to auta. Jeśli najczęściej jeździsz w mieście, a trasy zdarzają się rzadko - celuj w uniwersalnego kompakta.
Abstrahując od tego - VAGowskie silniki 2.0+ były fajne jak były nowe. Po latach niestety wychodzą różne kwiatki, a i ich możliwości vs spalanie nie powalają. No i jednak bywa drogo w ich obsłudze

12 Sie 2017, 22:14

No tak Seat hiszpański ale to tak samo jak polski fiat 126p na licencji włoskiej z Turynu

Ok no ale czy po latach takie 323i w BMW tez nie będzie kapciem? No to co mam kupić 1,4 mpi? i jechać jak skuterem?
Wg mnie w 1,8T może też turbo padać, w 2,3 nie wiem wycieki w bmw rozrządy czy inne rzeczy itd.

Duże pojemności czy turbo po latach niestety bywają kiepskie.

Ale jakoś 1,8T jedzie może ok ale nie brzmi wcale

dlatego tak spodobały mi się brzmieniowo 2,3 v5 albo 2,8 v6 itp.
No i nie sądze że takie 2,3 V5 170 konne pojedzie szczególnie powyżej 100tki (gary + pojemność) gorzej niż 1,8 silnik 150 koni nawet z turbiną.
Co widać poniekąd w BMW myślę że takie 323i do setki nie pokona 180 konnego Golfa 1,8T ale powyżej odjeżdża konkretnie tak 130-170 km/h

Posłuże się kolejnym przykładem taki niby ciężko kloc Mercedes Benz W203 kombi naładowany po brzegi, jechailśmy w góry, na autostradzie powyżej 140 leciał jak głupi a tylko c200 kompressor silnik 2.0
chyba że napęd tylny i automat robi swoje.

To jakie auto wybrać? coś pokroju A3/Golfa?

Nie wiem wydaje mi się że zdrowe np 2,8 V6 4x4 zapewni dużo większą frajdę niż 200 konne 1,8T po jakiś tam tuningach FWD i 4 cylinderki.

12 Sie 2017, 23:28

Dla mnie temat jest prosty albo idziesz w R4+turbo rezygnując z dźwięku na rzecz korzystania z osiągów silnika i możliwości późniejszego łatwego dłubania przy KM/NM ze względu na turbo...
Albo idziesz w drugą stronę czyli R6,Vr5,Vr6 robisz sobie wydech i jest fajnie, ale masz słabsze osiągi...

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

To samo tyczy się odnośnie wyboru napędu FWD/RWD/AWD, musisz sam zdecydować, którą drogą chcesz iść. Więc radzę najpierw się przejechać każdym i zrób sobie porównania i wybierz to co Tobie pasuje.

Osobiście poszedłbym w stronę dźwięku silnika, czyli coś co ma 5/6 cylindrów bo mam dość jazdy wiertarkami z R4.

13 Sie 2017, 01:01

Dokładnie to Toledo brzmi genialnie

Pytanie czy takie V5 w Toledo nie będzie w dużo lepszym stanie niż potencjalne BMW R6? no bo mniej młodzieżowy i mniej popularny silnik.
Mnie zastanawia z kolei coś innego, kupie 1,8T przeboleje że nie brzmi, tylko co ja zrobie za jakąś łatwą kasę? dodam 25-30 koni? obawiam się że seryjny osprzęt nie da rady na więcej i takie turbo fabryczne i tak liniowo nie będzie pompować, tylko to będzie strzał jak w dieslu, takie R6, V5, V6 pracują cylindrami i rozpędzają się równomiernie.
Nie wiem też czy z uwagi na pojemność 1,8T nie wymięka powyżej 120-130 km/h
Oczywiście nie mówie o Audi S3 280 koni, tylko taki Leon 180 konny albo Golf.
one szybko lecą do setki bo turbo mocno pompuje 1-2 bieg a potem wszystko siada, może się mylę.
Ale..obejrzałem filmiki z TTkami 180 konnymi i szału nie ma wg mnie.
Dopiero 225 konna jedzie wyraźnie konkretniej.

To może inaczej jakie silniki bez turbo ale 5-6 cylindrowe i więcej warto brać pod uwagę z koncernów niemieckich? tylko BMW?
Dać sobie spokój z tymi V5, V6 od VW?

13 Sie 2017, 07:31

Można by jeszcze pomyśleć o a4 2.4,2.8 V6 . 2.8 ładnie ciśnie już nie trzeba szukać więcej bo budżet za zdrowe 1.8T masz przymały

13 Sie 2017, 09:08

Trevor napisał(a):No i nie sądze że takie 2,3 V5 170 konne pojedzie szczególnie powyżej 100tki (gary + pojemność) gorzej niż 1,8 silnik 150 koni nawet z turbiną.

Ale przyszedłeś pytać się o poradę, czy wiesz lepiej bo nie sądzisz, że tak jest

? Pamiętaj że to benzyna N/A, mimo układu "widlastego" i 5 cylindrów max moment osiąga przy albo powyżej 3k (nie pamiętam już a nie chce mi się drugi raz na wykresy patrzeć). 1.8T ma moment prawie od dołu i cały czas do końca obrotów. Ten silnik ma niby moc 170 KM, ale tego nie widać.
Z drugiej strony dochodzi serwis, sama głowica narażona jest na duże siły. Moim zdaniem koszty serwisu i ewentualnej naprawy nie odzwierciedlają tego, co sobą prezentuje. Pamiętaj, że takich mocnych silników nikt kupował by jeździć po bułki. 1.8T też nie, ale ten silnik doprowadzisz taniej i łatwiej do stanu.

Gdybyśmy rozmawiali o nowych to co innego... Też byłem napalony na Golfa 3 VR6, ale szybko przeszło jak się naczytałem prawdy o nich.

Co do V6 we VAG, one też lubią mieć swoje przypadłości i kosztowności... Dla mnie jeśli chcesz mocne auto to bierz 1.8T, zrób sobie wydech na przelocie i będzie też dobrze. Chyba że musisz mieć super dźwięk VR5/VR6 to kupuj i nie patrz na koszta, auto ma jeździć i cieszyć.

13 Sie 2017, 09:11

Trevor napisał(a):Tu nie chodzi o prestiż tylko poza niemieckimi inne nic ciekawego dla mnie nie oferują

akurat

Mieszasz 3 segmenty, całkiem inne wozy i marki (FWD, RWD, turbo, n/a, segment B, segment D). Wiadomo, że chodzi o znaczek/wygląd.
Jednak nie będę Ci odwodził od tych pomysłów, bo nie napisałeś, że wymagasz niskiej awaryjności, małego spalania, taniego serwisu i cześci oraz dobrego rocznika (często się to zdarza przy tych typach, a nie zawsze się to pokrywa).

Jeśli chodzi o VAG:
Silniki VR miały problemy z przepalającą się uszczelką pod głowicą oraz palą więcej od turbo. V-ki cierpią na wycieki oleju.
W 1,8 T uwaga na przegrzewającą się głowicę oraz stan osprzętu i łańcuch rozrządu spinającego wałki.
Jak planujesz LPG i założysz u jakiegoś partacza szybko wykończysz uszczelkę.

Jest też inna kwestia - Twój budżet. Ogranicza Cię do samych śmietników silnikowych. Zapomnij o Leonie 1,8T w dobrym stanie czy 2,8. Podobnie z Meśkami. BMW tylko jak wspomniałeś.

13 Sie 2017, 09:29

Trevor napisał(a):Tu nie chodzi o prestiż tylko poza niemieckimi inne nic ciekawego dla mnie nie oferują

Tak tylko zostawię, dla przykładu
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

13 Sie 2017, 13:29

A co powiesz o Renault Safrane
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Tak sobie gada:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Albo

Mazda Xedos
[link do oferty na Allegro wygasł]

13 Sie 2017, 15:48

Powiem szczerze że Mazda fajna ale 22 lata, pochodzenie USA i automat a do tego rzadka odmiana? Wg mnie może być różnie i potem zostane z autem z którym są jakies problemy

Czyli 12 tys to za mało na zdrowe 1,8T albo V5 w VAGach?
A BMW E36? nie da rady kupić czegoś powyżej 150 koni?

No to kicha to nie wiem co wybrać teraz.
I zdecydowanie nie patrze na znaczek ale wspomniana wyżej Mazda to zbyt mało powszechne auto by takiego czegoś szukać.
Ja muszę mieć sporo aut o których jest sporo tematów na forach i wybrać jeden.

A czy 1,8T nie cierpi na wycieki? bo tak piszecie że wycieki itd ale przecież to stare jednostki?

13 Sie 2017, 19:33

Trevor napisał(a):Czyli 12 tys to za mało na zdrowe 1,8T albo V5 w VAGach?

Możesz znaleźć, tylko się naszukasz. W sumie tutaj to żadna kwota nie jest pewniakiem. Ale też bez przesady, sprzedają po 8-9k, więc te 12-13k wystarczy, kwestia ile czasu to zajmie.

Trevor napisał(a):A BMW E36? nie da rady kupić czegoś powyżej 150 koni?

Oczywiście, że da i to spokojnie. W sedanie znajdziesz 325i i lepiej. Tylko... blachy, lubi je rdza już chrupnąć, to dosyć stare gruzy niestety (czasy Golfa trójki jakby nie patrzeć). E46 320i może? Moc dupy nie urywa, ale R6 ma ładny dźwięk a bodajże 9 sek. do setki też wystarczy do codziennej jazdy.