Invi napisał(a):Co Ci miłośnicy pancerwagenów mają z tą dostępnością części w każdym sklepie? Nie miałem nigdy takiego auta, więc proszę uswiadomcie mnie: czy części w autach koncernu vw psują się "od strzała"? Jadę sobie po mieście i buuum, z nienacka zużyły się klocki hamulcowe, muszę wejść do pierwszego napotkanego sklepu, od razu je kupić i wymienić?
A kto tu mówi o klockach hamulcowych?
Podam Ci prosty przykład - pewnego dnia wracając moim autem z budowy podczas pokonywania łuku w lewo nagle z prawej strony pojazdu usłyszałem okropne tarcie - jakbym rył podwoziem o asfalt. Od tamtej pory zaczęło się to pogłębiać i bałem się wyjechać autem poza miasto albo jechać w takim łuku szybciej niż 20 km/h (zgadnij jak reagowali kierowcy, którzy jechali za mną). Jedna stacja diagnostyczna, potem kolejna - "Panie, tu wszystko jest sprawne". Potem jeden mechanik, następny, wymyślanie niestworzonych usterek, "masz Pan Japońca, a te są trudne w diagnozie". Już myślałem, że będę musiał sprzedać auto grubo poniżej ceny rynkowej, na szczęście z pomocą kolegi i civicforum udało się zdiagnozować tą usterkę. A że nie lubię wydawać ot tak 3k na kawałek blaszki (tym bardziej, że dopiero co zrobiłem komplet łożysk w skrzyni biegów) to musiałem swoje odczekać na znalezienie używki. Ogólnie z uwagi na utrudnioną diagnozę (bo to nietypowy problem i brakuje mechaników specjalizujących się w autach japońskich) i brak części w rozsądnej cenie przez 2 tygodnie jeździłem do pracy autobusem (po drodze zawożąc dziecko do złobka, więc ciągle byłem spóźniony), potem przez ponad miesiąc pożyczałem auto od Taty, brata, by następnie kupić sobie Civica VI, bo założyłem, że auta naprawić nie będę w stanie i jakoś się w staruszku przemęczę do wiosny, by potem wziąć coś nowego w leasing.
Gdybym jeździł Audi A4 B6 ten czujnik mogę mieć od ręki za śmieszne pieniądze:
[link do oferty na Allegro wygasł]A temat rozpracowany jest przez fanów marki, bo tych aut jest cała masa, z uwagi na popyt zostały sprowadzone do Polski w przeróżnym stanie i szansa na znalezienie kogoś, u kogo to padło jest dużo większa niż w przypadku mniej popularnego UFO, którego - o dziwo - tak boją się wrocławscy mechanicy
I o to chodzi z tą całą dostępnością części i serwisu.
Nie twierdzę, że VAG czy BMW są the best, bo oczywiście nie są - myślę, że Lexusy są faktycznie bardziej niezawodne. Wskazuję jedynie, że niemieckie samochody są lepiej rozpracowane przez naszych mechaników i z uwagi na znacznie szerszą rzeszę zwolenników łatwiej tu o szybką diagnozę.
No ale lajki od hejterów VAG otrzymałeś, a to się tutaj ceni
szybki napisał(a):trzeba sobie odpowiedzieć czy lepiej stracić trochę czasu na znalezienie czegoś czego jest mało na rynku a się psuje sporadycznie czy lepiej jest mieć pod dostatkiem ale wymieniać dosyć często...
To już zależy od charakteru Twojej pracy i tego czy możesz się obejść bez samochodu np. przez tydzień. Weźcie pod uwagę, że wiele osób nie ma możliwości, żeby w inny sposób dostać się do pracy niż samochodem. Dzida czy Ty (bo zakładam, że masz więcej niż jeden samochód) możecie sobie pozwolić na to, żeby auto stało kilka dni i rozglądać się po różnych portalach w celu znalezienia części, ja średnio - wolę zostawić auto u mechanika w godzinach pracy, a po pracy je odebrać już zrobione. Kiedy jeździłem niemieckimi samochodami tak właśnie było, z japońskim jest pod tym względem dużo gorzej. Inna sprawa, że do niemieckich aut już nie wrócę, bo okropnie zeszły na psy.
szybki napisał(a):Łysy30 jak zadam Ci pytanie z naszych rozważań z innego tematu co wolisz kupić i wymienić wentylatory z a6 c6 3,0/2,7tdi ozn.4F0 z modułem czy wentylatory lexus gs mk3
Zakładam, że to drugie będzie tańsze skoro pytasz w ten sposób
michu23231 napisał(a):chyba przychylę się ku renówce przemawia wygląd rok cena...
Pisałem Ci powyżej, że masz za mały budżet na dobrą Lagunę. No chyba, że stan techniczny Cię nie interesuje to ok.