4x4 Suv/Terenowy <2000r do 50tys

09 Lis 2009, 14:59

Witam Serdecznie,
Jestem zmuszony zakupić samochód z napędem 4x4 najlepiej SUV lub terenowy rocznik od 2000 cena do 50tys złotych. Przeglądając setki modeli borykam się między Jeepem Grand Cherokee 2006 silnik 3,7 a Chryslerem Pacifica 3,5 2005 czy ktoś ma i może się konkretnie wypowiedzieć co do awaryjności gdyż to jest główny dla mnie atrybut . Nie interesują mnie auta typu fiat sedici czy Suzuki SX4. Toyota RAV4 ani Mitsubishi Outlander też nie za bardzo.
Czy ma ktoś jeszcze jakieś propozycje proszę o informacje i z góry dziękuję
Pozdrawiam Serdecznie wszystkich forumowiczów a szczególnie tych którzy mi pomogą
Paweł
kwintolp21
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Leżajsk

09 Lis 2009, 22:32

jak 4X4 to oczywiście naj lepszy jest Patrol
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
tego kupisz spokojnie na 49tys a są i ładniejsze
psioter5
 

09 Lis 2009, 23:11

Ja wolę nieco bardziej przyziemne, dlatego wybrałbym Suzuki Grand Vitara 2.0 w benzynie (140 KM). To jeden z tych SUVów, który może wjechać w teren. Oczywiście w miarę rozsądny.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

09 Lis 2009, 23:51

kwintolp21 powiedział że nie chce żadnego suzuki. a patrolem można wjechać w naprawdę nierozsądny teren i i wyjechać:D a suzuki tylko wjedzie :D
psioter5
 

10 Lis 2009, 08:57

psioter5 napisał(a):kwintolp21 powiedział że nie chce żadnego suzuki. a patrolem można wjechać w naprawdę nierozsądny teren i i wyjechać:D a suzuki tylko wjedzie :D
taaaaa :mrgreen: i jeszcze powiedz że cie samurajem nie objade w terenie :mrgreen:
Patrol na codzień? ok ale pod kilkoma warunkami
trzymaj się z daleka od silnika 3.0 :mrgreen: no chyba że auto z pewnego źródła, wiesz co się z nim działo, i masz pewność że wał korbowy nie wyjdzie bokiem bloku :mrgreen:
Y61 RD28ETi czyli 2.8 z końca produkcji, bo 4,2 w tej budzie to trochę rzadka sprawa,
silnik już nei tak wybuchowy, komfort w miare przyzwoity, ale trzeba pamiętać jeździ się czołgiem zamiast hamulców ma spowalniacze :wink: pali od 12 w góre :mrgreen: warto go kupić ale jadąc po autostradzie jednym okiem patrzymy na wskazówkę temperatury :mrgreen: poza tym mechanicznie nie do zakatowania...prawie,
GV bardzo fajne autko jeden czy SUV to kwestia dyskusyjna ;) aczkolwiek bardzo przyjemne autko na drogę, o wiele oszczędniejsze od parcha ale też o wiele mniejsze,

co do Granda jeśli Jeep to tylko benzyna, najlepiej z automatem, awaryjność..hmm powiem tak zależy jak dbasz ;) znam jeepy które się nie psują a znam takie które z warsztatu nie wyjeżdżają :mrgreen:
czymś pomiędzy SUV vitarką a megahardmadafaka patrolem będzie Pajero i myśle że to będzie jeden z lepszych wyborów masz i porządną benzynę i niezłego diesla, neizły reduktor z centralnym dyfrem.
a w chryslera to bym sie nie pchał to rzadki samochód na naszym rynku, będzie "wyjątkowy" zwłaszcza jak będziesz go chciał naprawiać :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

10 Lis 2009, 11:54

Bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi co do Patrola to raczej odpada muszę zakupić 4x4 ze względu na zbliżającą się zimę a będę musiał jeździć pod górę po lodzie około 30' wzniesienie na które ludzie wieczorami wylewają nieczystości:) i zamarza tworzy się lodowisko Grand Vitara mnie zaintrygował, bardziej obcuję za benzyną. Co można powiedzieć o vitarce po liftingu <2006 jaki silnik jest optymalny pod względem spalania do mocy i oczywiście w miarę można na nim polegać bez niespodzianek.
Pozdrawiam i dziękuję
kwintolp21
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Leżajsk
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Obrońca wolnossącej V-ósemki
    Coraz bardziej restrykcyjne normy emisji spalin sprawiają, że silniki V8 stopniowo znikają ze świata motoryzacji. A te w tradycyjnym, wolnossącym wydaniu można śmiało nazwać wymierającym gatunkiem. Jest jednak marka, w której ...