8 tyś, co zamiast legendarnego 1.9tdi?

09 Paź 2014, 18:47

Peugeot to jest jedno z najlepszych aut francuskich i jeśli dodamy to, że łatwo o auto w dobrym stanie to będzie to bardzo dobry wybór.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

09 Paź 2014, 19:01

Jak trafisz na zadbanego to praktycznie zapomnisz kto to mechanik.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

09 Paź 2014, 19:06

Barol ile Twoim zdaniem będzie kosztował dobry egzemplarz 406 coupe oraz sedan?
mateo199214
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 962
Zdjęcia: 48
Prawo jazdy: 31 07 2012
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Audi 80 2.0ABK B+G Climatronic
Silnik: 2.0 ABK
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

09 Paź 2014, 19:27

Sedana za 4500-5000zł spokojnie kupisz,coupe to sam niewiem bo z nimi różnie bywa ale zadbane egzemplarze chodza nawet po 11-13tysia.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

09 Paź 2014, 22:31

mike1735 napisał(a):stereotypy, stereotypy, jeszcze więcej stereotypów i polskiego myślenia :roll:

Nie zarzucaj mi kolego polskiego myślenia, bo zamiast nowego Hyundai'a w benzynie, to kupiłbym jajo 3-4 letnie w Dieslu z 4 pączkami z przodu, albo dwukolorowym śmigłem żeby móc powiedzieć, że jeżdżę "premium", a to ile razy odwiedzam w roku warsztat, to pozostałoby tajemnicą. Od zawsze jestem zdania, że lepsze "gorsze" (maki koreańskie, włoskie), niż "lepsze" (niemieckie, japońskie), ale w autach używanych sprawa się zmienia o 180 stopni. Gdybym brał pod uwagę używane, to z pewnością kupiłbym dwuletnie A4 w TFSI.

dzida napisał(a):a znalezienie auta z przebiegiem poniżej pół miliona bez większej stłuczki jest praktycznie nie możliwe.

A wiesz dlaczego? Bo to auta trwałe, które służą tak długo, aż wyeksploatują się, albo aż ktoś je rozbije. A to, że Polak ciągnie i kantuje później rodaka, to już nie jest moja wina.
Wszyscy się nauczyli, że auta z przebiegiem cofanym, itp. w PL sprzedawane są. Są też auta mało jeżdżone z nieprzekręconymi 150 tyś. km, ale będzie to benzyna i auto małe i drogie. Auta duże jeżdżą więcej, a w Dieslu jeszcze więcej. Taka jest szara rzeczywistość. I psioczenie na niemieckie marki wzięło się tylko dlatego, że kupił jakiś "ktoś" trupa za grosze i potem psioczy. Kup B5 za 3-3,5 tyś. euro w Niemcowni, to pohasasz jeszcze z 5 lat i będziesz wychwalał pod niebiosa, tak jak francuskie jaja.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

10 Paź 2014, 06:57

kkamykk napisał(a):Gdybym brał pod uwagę używane, to z pewnością kupiłbym dwuletnie A4 w TFSI.
Na prawdę? Ja bym za darmo nie chciał.. Zresztą nawet motozakup pisał że nie są to dobre silniki.
kkamykk napisał(a):Kup B5 za 3-3,5 tyś. euro w Niemcowni, to pohasasz jeszcze z 5 lat i będziesz wychwalał pod niebiosa, tak jak francuskie jaja.
Zawias i tak się sypnie ale fakt faktem w DE każde dobre auto jest droższe niż w PL :yes:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Kamery sprawdzą w Warszawie zaparkowane auta
    Już niedługo z tego co udało mi się ustalić w Warszawie będą jeździły samochody z kamerami na dachu i sprawdzały czy w strefach płatnych zaparkowane auta maja opłacony czas parkowania. Przyspieszy to na pewno proces egzekwowania ...

10 Paź 2014, 07:30

Odbiegliscie od tematu Panowie.
Nic nie wspomniałem. Ze chce Passata, chodziło mi o coś z jego rodziny które jest mniej nafaszerowane awaryjnymi gadżetami, i upatrzylem golfa IV i Bore, nie ma wielowahacza w 90KM wersjach nie ma turba ze zmienna geometria i koła dwumasowego wiec juz jest jakaś oszczędność, a co do przebiegu to wolę kupić VW z przebiegiem 350tys i wiedzieć że dbając o auto to pojezdzi do miliona niż kupić francuza z przebiegiem 150tys i nie wiedzieć ile to pojezdzi bo zwolennikiem Francuzów nie jestem z powodu ogromnych awarii auta które z tego segmentu miałem...
Morsart27
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 11 06 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Brak

10 Paź 2014, 08:29

Widocznie żle trafiłeś,podam prosty przykład,u mnie na parkingu pod pracą stoi 406 Rafała (mechanik,mają warsztat obok nas),auto jest w świetnym stanie,ma nalatane coś około 280tkm i mimo to jeżdzi bezawaryjnie,ba nawet jakbym chciał to bym sie nie bał go kupić bo wiem co to za auto i jak było użytkowane.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

10 Paź 2014, 16:19

kkamykk napisał(a):Gdybym brał pod uwagę używane, to z pewnością kupiłbym dwuletnie A4 w TFSI.

i jeszcze szybciej byś sprzedał, bo nietrzymanie mocy to wizytówka TFSI + awaryjność :ok:
No i tankujesz benzyne i olej na raz :mrgreen: Audi jest dobre dla ludzi co nie mająpojęcia o samochodach.
Oglądałem kilka odcinków "Zakupu Kontrolowanego" (polecają tam beznadziejne wersje silnikowe) i nikt kto miał A4 nie kupił już A4, bo nic to auto nie reprezentuje i po przejażdżce innymi wybór padał na auto po prostu lepsze. Najlepszy był koleś co był fanem Audi (latał po zlotach itp.) i nie wybrał A4 B8 tylko Lexusa IS :ok:
kkamykk napisał(a):A wiesz dlaczego? Bo to auta trwałe, które służą tak długo, aż wyeksploatują się, albo aż ktoś je rozbije.

Dlatego, że polaczek jest głupi i kupi zmęczonego passata zamiast coś ładnego, bo to passat król wsród polaczków czyli... tanie części i wysoka awaryjność ale przecież są... tanie części. Ja wole kupić coś co się nie psuje i nie jest zmęczone, a nie patrzeć co ma... tańsze części.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

10 Paź 2014, 22:37

dzida napisał(a):Dlatego, że polaczek jest głupi i kupi zmęczonego passata zamiast coś ładnego, bo to passat król wsród polaczków czyli... tanie części i wysoka awaryjność ale przecież są... tanie części.

A ładne nie są wyeksploatowane?
Polaczek jest sam sobie winny, że daje się nabrać, iż może mieć ładnego "niemca" za 8000-10000 zł. Niestety jak chcesz mieć ładne Audi/VW to musisz się liczyć z tym, że to kosztuje. Podobnie jak słynne E60. Kozaki w Polsce kupują za 20-25 tyś. zł zajechane 3.0 diesle a później płaczą po warsztatach, że naprawiać trzeba i czemu tyle pieniędzy trzeba za to płacić.
Kilka osób w mojej pracy jeździ A4/A6 w TFSI i jakoś prócz "szajsowatego" multitronica nie narzekają.
Psiocz dalej na niemieckie auta naprawiając francuskie :ok:
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

11 Paź 2014, 08:14

kkamykk napisał(a): Niestety jak chcesz mieć ładne Audi/VW to musisz się liczyć z tym, że to kosztuje.
Z tym że taki Pasat B5 reprezentuje sobą mniej niż moje Mondeo czy Vectra B więc nie widzę powodu by przepłacać.. Zresztą jest jeszcze Accord VI, Aven I, Carisma.. Dużo aut mógłbym podać lepszych od Passka..
kkamykk napisał(a):Kilka osób w mojej pracy jeździ A4/A6 w TFSI i jakoś prócz "szajsowatego" multitronica nie narzekają.
Pożyjemy zobaczymy.. :ok:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

12 Paź 2014, 10:05

kkamykk napisał(a):Psiocz dalej na niemieckie auta naprawiając francuskie :ok:

Ja patrze na model, a nie markę kraj pochodzenia i tu jest różnica między nami.
Niemców i Francuzów gubi to, że wprowadzają nowinki techniczne, które często się nie sprawdzają. Np. w Audi/VW silniki TFSI/TSI w ramach downsinzingu lub skrzynie DSG sypiące się po 150tys. Mogę Ci zagwarantować, że po 100tys. żaden silnik nie trzyma serii, a DSG wymagać będzie pierwszych ingerencji.
kkamykk napisał(a):Kilka osób w mojej pracy jeździ A4/A6 w TFSI i jakoś prócz "szajsowatego" multitronica nie narzekają.

Właściciel Audi ma to do siebie, że nie narzeka na swoje auto tylko je chwali jak złe by nie było :ok: Spytaj się czy tankuje benzyne i olej silnikowy od razu. (Zużycie nawet 1l na 1000km!) Znajomy dolewał przed każdym wyjazdem do niemiec w Q7, które kupił nowe. aaa no i skrzynia biegów rozleciała się na drogę :mrgreen: Audi = jakość? :lol: Chyba tylko plastików :D
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Paź 2014, 10:52

dzida napisał(a):Np. w Audi/VW silniki TFSI/TSI w ramach downsinzingu lub skrzynie DSG sypiące się po 150tys. Mogę Ci zagwarantować, że po 100tys. żaden silnik nie trzyma serii, a DSG wymagać będzie pierwszych ingerencji.

Nie wiem czy ktoś z mojej pracy zrobi tym autem więcej niż 100 tyś. km.
Licząc 15 (ew. 20) tyś. km (roczny przebieg) x 4 lata (okres kredytowania) = 60 (80) tyś. km.
Zgadza się fakt, że koleś narzeka na skrzynię, bo się posypała po 40 tyś. km, ale naprawili to i mówi, że teraz jedzie autko lepiej niż nowe.
Jest też takie powiedzenie: jak dbasz tak masz.
Oczywiście nie znajdziesz żadnej wzmianki w książce serwisowej auta z DSG-7, ale w serwisie powiedzieli, że niestety olej i tak należy wymieniać, aby wydłużyć żywotność skrzyni.

Przestańcie w końcu wszyscy porównywać "nowe" auta do "starych", bo to nie ma najmniejszego sensu. Im nowsze auto, tym więcej elektroniki i nowszych rozwiązań technicznych.
Jeden powie, że jeździ A4 B5 w automacie i nic nie wymienia, a drugi A4 B7 w automacie (multitronic) i niestety był dwa razy w serwisie w związku z skrzynią. Ale pytanie jest: gdzie jest większa wygoda jazdy? W B7! Dlatego, że skrzynia jest bezstopniowa i jedziesz sobie płynnie jak by w ogóle nic się nie działo. Jedyne, gdzie zaobserwujesz zmianę biegu, to na liczniku.

Uczepiliście się wszyscy grupy VAG, a PSA i Renault wychwalacie. Dlaczego?
Laguna II to królowa lawet, nie chce mi się nawet o niej pisać.
Laguna III? Zgadza się, że większość usterek z II wyeliminowanych zostało, ale wciąż awarie elektroniki na ponad przeciętnym poziomie.
Peugeot 407 to także auto kryjące pod ładnym nadwoziem kupę usterek elektronicznych, a do tego pompa wspomagania, która chyba jest tam tylko po to żeby się psuć, a w 1.6 HDI na dokładkę TURBO, które nie wytrzymuje próby czasowej.
Citroen C5 to zawieszenie pneumatyczne, które choć mega wygodne, to na polskich drogach mało trwałe, a w naprawie drogie. Oczywiście BSI także nie jest bez wad. Ale to już standard w PSI. Pęknięta uszczelka pod głowicą? Wadliwe koło pasowe na rozrządzie? Tak! To C5 z przed liftingu.

Na sam koniec dodam tylko, że nie bronię ponad wszystko niemieckich marek VAG, ale pragnę tylko ukazać awaryjność wszystkich aut. Kiedyś w jakimś temacie któryś z użytkowników napisał, że istnieje teraz trend na zachwalanie Francuzów. To taki naciąganie stereotypu w drugą stronę. Kiedyś Francuzy się psuły a Niemce nie - to stereotyp, owszem. Niemce teraz już nie są tak niezawodne jak dawniej - fakt. Ale teraz nie wiem dlaczego zaczęto wychwalać Francuzy, skoro psują się tak samo jak Niemce?
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

12 Paź 2014, 11:23

kkamykk napisał(a):w 1.6 HDI na dokładkę TURBO

to nir turbo nie wytrzymuje tylko ludzie zapominają o udrożnianiu kanału olejowego zasilania turbiny więc zgadzam się z Tobą, że jak się dba tak się ma. W 407 największym problemem jest zawias wg mnie coś na poziomie Passka B5. W 406 był ok stąd taka różnica.
kkamykk napisał(a):Citroen C5 to zawieszenie pneumatyczne, które choć mega wygodne, to na polskich drogach mało trwałe, a w naprawie drogie

i tu się mylisz bo naprawy nie są droższe od konwencjonalnego zawiasu, bo odpadają Ci konwencjonalne elementy zawieszenia (np. amortyzatory). I nie wiem skąd wziąłeś, że jest awaryjne jak robi się bez problemu u nas 150tys. km. Z resztą mogę się zgodzić ale czy to tak wiele na tle konkurencji?

Ja wcale nie zachwalam francuzów, bo nie mam jakiegoś sentymentu do tych marek i nigdy nie miałem takiego auta, ale nie lubię wrzucania aut do jednego koszyka tylko po kraju produkcji i znaczku ma masce. GRUNT TO WYBÓR ODPOWIEDNIEGO MODELU I WERSJI!

Passat B5, a na pewno Bora 1,9TDI nie ma więcej zalet od 406 2,0HDi. Tylko ludziom ubóstwiającym niemieckie marki będzie przeszkadzał znaczek i pokażą tym samym swoje ograniczenie umysłowo-motoryzacyjne.
Uczepiliśmy się VAGów, bo te auta są za drogie do tego co oferują. Najlepszym przykładem jest Honda gdzie płacisz za jakość, której nie uświadczysz w VW.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Paź 2014, 12:40

dzida napisał(a): Najlepszym przykładem jest Honda gdzie płacisz za jakość, której nie uświadczysz w VW.

Za to biedne wyposażenie właśnie płacisz mniej :yes: Accord VII bez komputera :lol:
Ale co do niezawodności to muszę się zgodzić. Nie są AŻ TAK ZAWODNE jak konkurencja, ale mają także swoje przypadłości.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
 
cron