AC szkoda calkowita a druga szkoda

16 Mar 2013, 14:09

witam
mialem kolizje- z mojej winy.
rozwalony przod i wgnieciony jeden element z tylu.
orzekli szkode calkowita, ale nie uznali wgniecienia z tylu.
chce to zglosic teraz jako druga szkode.
tylko czy przy orzeczenu szkody calkowitej ma to sens? tzn czy moge jeszcze za nia dostac pieniadze.
czy lepiej odwolywac sie zeby uznali ja jaka ta piersza szkode?
krzepki16
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 02 03 1999
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,9 Tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

17 Mar 2013, 13:23

Jak jest orzeczona szkoda całkowita, to nie ma czegoś takiego, że jedną rzecz ci unają, a drugą nie - uznają ci wszystkie uszkodzone części. Zerknij do umowy AC co u twojego ubezpieczyciela oznacza szkoda całkowita. Zazwyczaj jest to 70% wartości pojazdu. Dostajesz kasę i albo naprawiasz, albo auto złomujesz, albo sprzedajesz i kupujesz nowe. Nieraz bywa tak, a nawet jest to nagminne, że ubezpieczyciel wyliczając szkodą całkowitą zawyż a rachunki za cześci, za robotę mechanika. Warto najpierw zapytać mechanika ile by kosztowała naprawa i jak się okaże, że mniej niż te 70% wartości, to warto się odwołać ( masz takie prawo ) i poprosić o ponowne przeliczenie, załączając np. wycenę naprawy przez mechanika.
Jak jest orzeczona szkoda całkowita, to umowa AC zostaje rozwiążana w momencie wypłaty odszkodowania - w warunkach umowy AC napewno jest taki paragraf -- przeczytaj te warunki. A co za tym idzie nie możesz zgłosić kolejnej szkody.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

19 Mar 2013, 21:28

1-nie ucinaja a uznali ze jeden z elementow nie mogl zostac uszkodzony podczas tej kolizji.

2- oni uszkodzone czesci licze, chyba, po kosztach naprawy w aso wiec koszt moze byc duzy
krzepki16
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 02 03 1999
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,9 Tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

20 Mar 2013, 22:29

Policz sobie czy rzeczywiście tracisz. Musisz konkretnie zapytać jaką kwotę daje Ci ubezpieczyciel za szkodę całkowitą. Jeżeli faktycznie auto nie jest mocno uderzone i da się zrobić, albo sprzedać po dobrej cenie, to wyjdziesz z zyskiem.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

21 Mar 2013, 10:28

Dokładnie - musisz wiedzieć ile będzie kosztowała naprawa i ile daje ci ubezpieczyciel tej szkody całkowitej. Może tak być jak pisze kolega wyżej - naprawisz i jeszcze ci zostanie. A umowę AC możesz po szkodzie całkoitej opłacić na nowo. Tyle tylko, że będzie zwyżka w związku ze szkodą, chyba że masz opłacone ubezpiecznie od wzwyżek. Wówczas przy nowej umowie AC zwyżki nie będzie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

21 Mar 2013, 12:22

tylko ze mi nie chodzi czy i jak wyjde na szkodzie całkowitej tylko o nieuznany jeden z elementów szkody.
dzisiaj pan z ubezpieczyciela odpisał mi ze moge ten nieuznany element zglosić jako nowa szkode.
tylko czy mi się to opłaca - bo zglaszając nowa szkodę pewnie tracę kolejne zniżki (ubezpieczenia od zwyżek nie mam) i jakie sa szanse ze mi zaplacą skoro pierwszą szkodę mam uznaną jako całkowitą?
krzepki16
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 02 03 1999
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,9 Tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

22 Mar 2013, 10:12

Raz jeszcze napiszę - przy szkodzie całkowitej nie ważne jest, czy ci uznali to wgniecenie czy nie - naprawa pozostałych elementów i tak przekracza 70% wartości samochodu na dzień w którym nastąpiła ta szkoda ( chyba, że masz ubezpieczenie na stałą sume ubezpieczenia ). Jakby ci doliczyli jeszcze to wgniecenie to nic by to nie zmieniło, bo koszta jeszcze by wzrosły. Oprócz tego, jak zgodzisz się na szkodę całkowitą, to umowa ubezpieczenia AC się kończy. Jak więc złosić to wgniecenie jak umowa AC została rozwiązana?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Mar 2013, 23:48

krzepki16 napisał(a):tylko czy mi się to opłaca - bo zglaszając nowa szkodę pewnie tracę kolejne zniżki (ubezpieczenia od zwyżek nie mam) i jakie sa szanse ze mi zaplacą skoro pierwszą szkodę mam uznaną jako całkowitą?

Jeżeli ubezpieczyciel ocenia, że szkoda nr 1 jest szkodą całkowitą, to w skrócie i uproszczeniu oznacza to, że samochód jest wrakiem, którego nie opłaca się naprawiać. Skoro wg. ubezpieczyciela samochód nadaje się tylko na złom, to nie ma dla niego żadnego znaczenia, że jest on jeszcze jakoś dodatkowo uszkodzony.

Odpuść i staraj się wykazać, że samochód przed tym głównym wypadkiem był jak najwięcej wart, bo wtedy dostaniesz wyższe odszkodowanie za szkodę całkowitą.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

24 Mar 2013, 22:57

moto albercik jakby wlicztli wgniecenie do szkody to zmienilo by wiele.
-cena auta przed wypadkiem by byla wyzsza (wgniecenie nie bylo)
a wyliczanie wyplaty za szkode calkowita to wlasnie odjecie wartosci auta po wypadku od wartosci auta przed wypadkiem, wiec bylbym do przodu dobrych kilka stow.

nie to jest teraz dla mnie wazne.
chodzi o to ze oni uznali ze to wgniecenie bylo przed wypadkiem, a jesli bylo przed to znaczy ze jesli mi uznaja szkode to musa ja rozpatrywac jako pierwsza - czyli od wartosci auta przed wypadkiem - czyli nie od po szkodzie calkowitej, a przed.
a wypadek rozpatruja wtedy jako szkode druga.

tylko co wtedy?
czy po pierwszej szkodzie (czyli tym wgnieceniu) jak by mi rozpatrywali ta wieksza szkode
jako druga o ile mi ja pomniejsza?
krzepki16
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 02 03 1999
Przebieg/rok: 8tys. km
Auto: audi
Silnik: 1,9 Tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

31 Mar 2013, 15:05

Czegoś nie rozumiem - wg ciebie, tego wgniecenia nie było przed zdarzeniem - czyli przed uznaniem przez ubezpieczyciela szkody całkowitej? Natomiast ubezpieczyciel stwierdził, że to wgniecenie było przed szkodą, w wyniku czego wartość samochodu była pomniejszona o to wgniecenie?
W takim razie kiedy to wgniecenie się pojawiło - po tym, jak ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000