REKLAMA
Witam wszystkich. Mam bardzo nieciekawy problem z moim ferdkiem otóż w ostatnim czasie ze względu na duże mrozy wyjołem akumulator do ładowani następnego dnia po podłączeniu akumulatora alarm się włączył ale to nic z pilota dałem otwórz - zamknij i wszystko ok. problem pojawił się gdy po przejechaniu około 300 m alarm odcioł elektrykę w całym aucie pozostawiając jedynie po przekręceniu stacyjki zapaloną kontrolkę od akumulatora i ciśnienia oleju nic poza tym nie działa
proszę o pomoc lub schemat alarmu fabrycznego lub jakiekolwiek rady mogące pomóc