
Od 3 lat jestem użytkownikiem BMW E46 2.0 benz. Samochód kupiłem trochę z przypadku- nie byłem nigdy fanatykiem tej marki. Ot po prostu trafił się fajny egzemplarz. Zadbany itd.
Przez te 3 lata bywało różnie- czasem drobne (ale denerwujace) usterki, czasem większe awarie (laweta). Ogólnie nie tak wyobrażałem sobie auta tej marki (ech te stereotypy

Nie zebym się zawiódł ale auto jak auto- jak to mówią żadne wow".
Niczym pozytywnym mnie nie zaskoczył. Ale do rzeczy:
od jakiegoś czasu myslę nad zmianą auta i wpadła mi w oko Alfa Romeo GT.
Samochód naprawdę piękny- rzadko jakie auto dobrze wygląda gdy parkuje bezposrednio obok.
(ja juz nawet nie podjezdzam blisko:) ). I teraz kwestia silnika- jako,że nigdy nie przepadałem za dieslami (chociaż JTD sa dobre i gdybym już musiał jeździć ropniakiem byłby to właśnie taki silnik) wiec w gre wchodzi jedyny silnik który wg mnie pasuje do nadwozia coupe-
widlasta 6-tka 3.2 litra, 241 KM.
Z tego co zdążyłem wyczytać - V6 Alfy Romeo to dobry silnik.
Wiem ,że paliwozerny ale czy ma jakies inne wady?
Jeśli jest tu jakiś uzytkownik V6 (najlepiej 3.2 l. i najlepiej w tym samochodzie) to prosze o wskazówki, sugestie, rady itd.
Co jest ewentualnie słabszym punktem, co sprawdzić przed zakupem, czy są jakies bolączki tego "zestawu", etc.
Wszelkie sugestie za i przeciw pozwolą mi podjąć ostateczn a decyzję n.t zakupu.
pozdrawiam
V.