i przyspieszam powoli jest normalnie. Czasem się "ślizgnie" ale raczej nie ma problemu. Gorzej gdy trzeba szybko przyspieszyć, wtedy gazuje jak szalony 
REKLAMA
Mam Audi a4 b5 1.6 benzyna 1595, rok produkcji 1996
Ostatnimi czasy mam problem z przyspieszeniem- wcześniej nic takiego się nie działo.
Tzn. Audi przy przyspieszaniu wchodzi na wysokie obroty ale zanim się rozkula mija wiek.
Jest to szczególnie odczuwalne przy przyspieszaniu na "3" albo przy wyprzedzaniu i zmianie biegu z "5" na "4".
Dociskam gaz, obroty wchodzą na 3-4tys, auto ryczy jak szalone ale nie może szybko przyspieszyć, bardzo powoli się kula i dopiero po chwili wyprzedza. Często słychać jak się "przegazowywuje", choć bardzo staram się jeździć płynnie.
Problem mam też przy włączaniu się do ruchu- aż strach jak ktoś jedzie- bo nie wiem czy zdążę się rozkulać- albo włączam sie bardzo powoli albo staram się przyspieszyć Audi gazuje niemiłosiernie a efekt przyspieszenia jest dopiero po chwili.
Nie jest to raczej problem ze sprzęgłem- bo nie ma innych objawów. Nie czuć zapachu palonego sprzęgła, nie jest też luźne, auto nie szarpie.
Ktoś podpowiedział, że może to być kwestia jakiegoś czujnika.
Oczywiście jestem doprawy laikiem, więc mam nadzieję, że jakiś specjalista tu wskaże mi w którą stronę mogę pójść...
Będę bardzo wdzięczna.
