REKLAMA
Chciałbym prosić o poradę, mianowicie:
Stoję przed dylematem zakupu Audi A4 B5 1.8T (150km) w automacie (tiptronic)
z instalacją gazową III generacji (Landirenzo Omegas) założona w połowie 2006r.
Przebieg to 266 000km
Rok czerwiec 1998
Wyposażenie:
WYPOSAŻENIE:
• ELEKTR. SZYBY
• ELEKTR. I PODGRZEWANE LUSTERKA
• PODGRZEWANE FOTELE
• KLIMATRONIK
• WELUROWA TAPICERKA
• CENTRALNY ZAMEK
• ABS
• WSPOMAGANIE KIEROWNICY
• DWA KOMPLETY OPON
Nie myślałem nad zmianą samochodu, ponieważ dopiero w przyszłym roku chciałem kupić
Mazde 6 (rocznik około 2002) lecz teraz pojawiła się okazja z tym Audi.
Piszę okazja ponieważ samochód sprzedaję kuzyn mojej dziewczyny,
który wcześniej odkupił od swojego wujka więc wiem, że nic nie będzie ukryte.
Samochodem chciałbym pojeździć z 3-4 lata. Chciałbym się zapytać znawców marki,
co sądzą o tej ofercie, czy warto zapłacić 10 000zł za w miarę pewne Audi z nie powiem,
fajnym silnikiem i wyposażeniem, czy zaczekać rok, dołożyć 8 tysięcy i kupić 4 lata młodszą Mazde?
Chciałem zaznaczyć, że mój obecny samochód to Polonez
Dziękuję i pozdrawiam.
