Głównie same wałki tj. albo bite albo porządnie skręcone. Nie mówię, że nie tracisz ale popyt i ilość gruzu z UE wydłuża poszukiwania.
P.S. Kilka dni temu widziałem jak na stacji laweta zabierała nowiuśkie zepsute A4 B9
Szkoda, że nic się nie zmieniło.