Audi A8

17 Lut 2018, 12:20

Chyba lepiej wziąć coś z segmentu niżej (BMW 5 E60, Audi A6 C6, Mercedes W211) niż porywać się na segment F, gdzie koszty utrzymania są ogromne. Po pierwsze to trzeba znaleźć dobry serwis, który będzie wiedział co robi i nie zedrze ostatniego grosza z Ciebie. Ja brałbym za te pieniądze Mercedesa E500+LPG, BMW 530i lub jeśli by się udało znaleźć sensownego Lexusa GS III-generacji (ale budżet trochę mały). Z tańszych aut jest jeszcze Volvo S80 II-generacji.

17 Lut 2018, 15:22

Autor chce mieć dużą pojemność i moc, a kompletnie nie liczy się z kosztami utrzymania. Ewidentnie nie stać go na A8 i jest to niezaprzeczalny fakt.
Co z tego, że dodasz mu LPG jak koszty instalacji, serwisu i ogólnie utrzymania takiego auta będą BARDZO wysokie.

@Tom88T
Mnie nie stać na taki samochód, ale w przeciwieństwie do autora potrafię to otwarcie przyznać.
Biorąc pod uwagę koszt instalacji i spalanie na poziomie 20L gazu (wspomnianych przez autora 14 nie bede nawet komentował) po jakim czasie zwróci się instalacja? Czy jesteś pewny, że takie wyjeżdżone już A8 będzie nadawało się do jazdy po tym czasie?
Znam przynajmniej 3 osoby, które w taki sposób utopiły już pieniądze i naprawdę wiem co piszę.
Jeśli autorowi zależy na klasie premium i ma TYLKO 45k to zdecydowanie postawiłbym na coś innego o klasę, a nawet dwie niżej.

17 Lut 2018, 16:06

Gdyby mnie nie było stać to nie brałbym tego auta pod uwagę to po pierwsze. A po drugie liczę się z kosztami utrzymania takiego samochodu. Nie ma samochodu bezawaryjnego do każdego zawsze trzeba będzie coś włożyć. Samochód to skarbonka bez dna...

17 Lut 2018, 17:27

Szczerze to zamiast takiego A8 wolałbym wziąć nowego Superba z salonu z 2.0 TSI. Wyposażenie będzie lepsze, możesz wziąć auto w kredycie niskich rat (płacisz 10% autana start, miesięcznie 1500złprzez 4 lata). O żadne naprawy się nie martwisz,masz gwarancję. Moim zdaniem większy szpan to nowy Superb z salonu w wersji Laurin & Klement.

19 Lut 2018, 14:01

suharek13 napisał(a):Gdyby mnie nie było stać to nie brałbym tego auta pod uwagę to po pierwsze. A po drugie liczę się z kosztami utrzymania takiego samochodu. Nie ma samochodu bezawaryjnego do każdego zawsze trzeba będzie coś włożyć. Samochód to skarbonka bez dna...

Nie stać cię kolego i tylko siebie i nas oszukujesz. Z A8 czy mercem s czy też innymi autami tego segmentu jest tak że jest drogo. a drogo w tym wypadku oznacza koszty idące w tysiące złotych przy każdej drobnostce czy czynnościach eksploatacyjnych. Spalanie benzyny czy gazu jest w tym wszystkim pomijalne. i to próbujemy ci uzmysłowić że pożadna jedna opona to jest 1000 PLN, wymiana oleju 1000 PLN wymiana oleju w skrzyni 2500 PLN rozrząd pewnie ze 3000 PLN hamulce przód pewnie ze 1500 itd. więc kupując ato za 45 tys. musisz na dzień dobry władować 12 tys. plus ze 10 na wychwycone awarie plus ze 6 koła na ubezpieczenie i dopiero wtedy pojedziesz się pochwalić rodzinie. A to kolego jest ponad połowa wartości auta. Oznacza to że za same koszty zakupu da się kupić niezłego popierdalacza.

21 Mar 2018, 22:45

Witam kolego, jeśli jeszcze nie kupiłeś auta a dalej się zastanawiasz to śmiało kupuj d3. W lipcu 2016 roku miałem dylemat po mojej e90 czy kupić a8d3. Jeździłem jeszcze e60 530i i daleko temu autu do a8. Mogę szczerze powiedzieć że koszty utrzymania przez 1.5 roku (55tys km) nie były dużo wyższe od bmw e90 którym jeździłem wcześniej. Wymieniłem dwa miechy po 900zl sztuka. Tarcze i klocki przód około 1000zl. Dwa czujniki których łączny koszty 350zl. Teraz profilaktycznie będę wymieniał świece których koszt wyniesie 650zl. Reszta to tylko olej i filtry. Auto kupiłem z założoną instalacją lpg prins i wymienionym rozrządem. Spalanie lpg w mieście cały czas 19-21L. Trasa 14L. Przed kupnem sprawdź dobrze auto plus vcds aby sprawdzić wszystkie systemy i napinacze.

01 Gru 2019, 23:41

Ossy napisał(a):Szczerze to zamiast takiego A8 wolałbym wziąć nowego Superba z salonu z 2.0 TSI. Wyposażenie będzie lepsze, możesz wziąć auto w kredycie niskich rat (płacisz 10% autana start, miesięcznie 1500złprzez 4 lata). O żadne naprawy się nie martwisz,masz gwarancję. Moim zdaniem większy szpan to nowy Superb z salonu w wersji Laurin & Klement.

Superb w środku to plastik i guwnolit, nawet w wersji Lorę Srorę. I 120 tys. zł. Za tyle w A8 można wymienić wszystko. Tyle że - fakt - mniej nerwów.