Autko (rocznik 98-99) za 10-11k dla młodej kobiety

07 Kwi 2008, 01:16

Witajcie, mam nadzieję, że podsuniecie mi jakieś pomysły. Otoż ta młoda kobieta "napaliła" się na Peugeota 206. Ale z tego co słyszałem, czytałem - jest awaryjny. No ale wiadomo jak z kobietami;).
Mam więc parę pytań:

Czy faktycznie 206 jest awaryjna, a części są drogie (w porównaniu z innymi autami tej klasy)?

Co jest lepsze: R. Clio, 206 czy Punto II? Co byście wybrali i dlaczego?

No i jakie inne auta proponujecie?

Jeżeli chodzi o wymagania, to nie ma to być żadne auto o charakterze sprotowym, żadne starsze BMW ani nic takiego. Auto ma być "ładne" (jasne, rzecz gustu), ale chodzi przede wszystkim o w miarę nowoczesny wygląd (dla niej w tej kategorii prym wiedzie 206). No i ma mieć 2 poduchy - reszta jest mniej ważna

Dzieki za wszelkie odpowiedzi i podpowiedzi.
Pozdrawiam

07 Kwi 2008, 07:50

wiesz ja bym sie powaznie zastanowil nad 206. niektore modele naprawde sa awaryjne zwlaszcza elektronika.

07 Kwi 2008, 16:16

Jasne, zgadzam się z tym, że 206-tka w swojej klasie jest najładniejsza. Proponowałbym zastanowić się jednak nad VW Polo, ewentualnie nad Renault Clio lub Oplem Corsą.

Jeździłem 206-tką, to auto ma swój styl i urodę, ale niestety cierpi jego zawieszenie. Oczywiście - zawsze można zaryzykować, nie każdy egzemplarz musi mieć takie przypadłości... .

07 Kwi 2008, 22:14

Zgadzam się z kolegą! Również proponuję VW Polo. Co do 206 to odradzam. Fakt jest ładny, ale to wszystko! Kiedyś dużo firm kupowało dla swoich przedstawicieli handlowych te auta, ale szybko się wycofali ze względu na awaryjność. Teraz jeżdżą same Yarisy i Corolki.

08 Kwi 2008, 10:26

A ja inaczej - Lancia Y - bardzo ładny, wygodny samochód z naprawdę świetnym wyposarzeniem i dobrym kopem (silnik 1.2 16v 86KM - polecam). Spokojnie kupisz takiego w takim roczniku i jak poszukasz to z w miarę pełnym wyposażeniem (klima, komputer, może nawet skórka, elektryka to jest w standardzie). I niech nikt mi nie woła że awaryjny bo to bzdura - sam mam taki samochód i od dwóch lat nic się nie dzieje. Inni Ygrekowcy też nie narzekają. Części też są tanie, bo samochód jest robiony na płycie Punto (tylko blacha droga z tego co wiem). Acha jeszcze jedna zaleta - najwygodniejsze fotele w jakich siedziałem w samochodzie

Autko (rocznik 98-99) za 10-11k dla młodej kobiety

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum