Dokładnie. Najlepiej nie nastawiać się na jeden model czy markę kupić auto które się trafi w jak najlepszym stanie. Wybrać sobie kilka typów, które sie podobają i nie posiadają jakis większych projektowo/fabrycznych wad i szukać.
Ja trafiłem Mazde o której pisałem w Holandii w jednym z komisów, zaniedbana wizualnie, ale stan techniczny git.
Jak narazie jest u nas pół roku, ale codzien kobite wozi do roboty i nie ma narzekań.
Można odłożyć nie co grosza więcej, ale można i kupić auto tansze jak bedzie ok.
Miałem 22tys kupilem auto za 12tys
nie było sensu szukac dalej