Autko za niewielkie pieniądze za około 3 tyś.

05 Gru 2010, 12:47

Ja nie jestem ani dresem, ani "techno boyem", a golfem III jeździ mnóstwo różnych ludzi, a stereotypy mnie nie interesują

. No tak zrobie, tylko za każde badanie autka zapłące ze 100 zł , a przy moich 3tyś to jak obejrze z 3 sztuki to już mam mniej za wydatek, wiec trzeba na to uwagę zwrócic i zainteresowac się odrazu jakimś sensownym

. Dlatego dałem post . Celica się wyrórnia, a golfa ma 30% społeczestwa i to mnie ciągnie do toyotki. Tylko, cięzko będzie znalezc gotową do jazdy bez wkłądu finansowego, a z golfem jest odwrotna sytuacja. Noi jak zwykle dylemacik

05 Gru 2010, 12:52

Decyzja należy do Ciebie. Pamiętaj, że lepiej wydać 100 zł, niz potem pakować kupę kasy w samochód, jeśli okaże sie trefny

05 Gru 2010, 13:00

A może alfa romeo 145?

Tylko ma pewnie drogie i trudno dostępne częsci ?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

05 Gru 2010, 13:24

A może Skoda Felicia ?

Co prawda nie ma el. szyb i lusterek ale eksploatacja jest baaardzo tania.

05 Gru 2010, 13:45

Skoda Felicia, mojego kumpla dziewczyna ma po rodzicach, rocznik młody z małym przebiegiem a wygląda jak po dwóch wojnach światowych, strasznie kiepściutkie auto. A co do tematu masz chłopie wymagania kosmiczne, 3 tys i samochód igiełka do jazdy, tani w eksploatacji i z przebiegiem mniejszym niż 230 tys - prosze Cie. Lanosa polece Ci bo w innym przypadku kupisz trupa, pojeździsz zadowolony 2 miesiące a potem zaczną się odzywać zużyte części i powstanie stereotyp kolejny, że dane auto awaryjne, takie i owakie.

05 Gru 2010, 14:27

Poczatex- kup tą Siene i będziesz mieć problem z głowy

05 Gru 2010, 15:13

No wiem, że mam wygórowane oczekiwania, napisałem to wyżej już. Nie znasz mnie, wiec nie mów, ze po złym zakupie będe oczerniał daną marke

taki nie jestem, w takiej sytuacji raczej przyznam się do błędu i wyciągne wnioski

. No zastanowie się nad tą sieną, nie ejst to zły pomysł, chciałbym autkiem dojezdzic do wiosny bez większych awarii i ładowania w nie całej wypłaty, pozniej chciałbym je sprzedac, dołożyc oszczędności i kupic coś lepszego

niestety nie mam bogatych rodziców, którzy mi zasponsorują co bym chciał, więc musze sam do wszystkiego dojśc ciężką praca, a jak wiecie w wieku 20 lat nie jest to łatwe

.

05 Gru 2010, 16:29

W sienie akurat znajdziesz elektrykę szyb i kilka innych, ciekawych rzeczy. Fiat Siena nie jest zbytnio awaryjna, więc nie musisz się martwić, że utopisz w niej wszystkie oszczędności

05 Gru 2010, 16:36

Ja powiem tak dobrej Bravy,Golfa III,Lanosa i japonców w tej cenie napewno nie kupisz a jeśli już to tak jak ktoś wyżej napisał,pojeżdzisz 2miesiące i auto zacznie sie sypać.Od siebie moge polecić Fiata Punto,Audi 80 B3,VW Passat B3 i ewentualnie jakiś Polonez

mam namiary na jedną fajną Astre ale troche drogi byś miał bo stoi na śląsku.

05 Gru 2010, 17:19

havoc napisał(a):Skoda Felicia, mojego kumpla dziewczyna ma po rodzicach, rocznik młody z małym przebiegiem a wygląda jak po dwóch wojnach światowych, strasznie kiepściutkie auto. A co do tematu masz chłopie wymagania kosmiczne, 3 tys i samochód igiełka do jazdy, tani w eksploatacji i z przebiegiem mniejszym niż 230 tys - prosze Cie. Lanosa polece Ci bo w innym przypadku kupisz trupa, pojeździsz zadowolony 2 miesiące a potem zaczną się odzywać zużyte części i powstanie stereotyp kolejny, że dane auto awaryjne, takie i owakie.

To zależy jak kto dba... znam zdezolowane Audi i BMW.
Moja Felicia jest ok

xD
Dobrą Felicie kupisz za ok 5-6 tyś zł

Za 3 tyś to tylko pozostaje Polonez od emeryta, ewentualnie Lada Samara (szukaj wersji eksportowej), ewentualnie Fiat 126 z 2000 roku

05 Gru 2010, 17:49

Tylko że maluch nie miał el.szyb,podobnie jak Łada Samara.

Znalazłem takie coś:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - do drobnych poprawek ale może warto troche dołożyć.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

05 Gru 2010, 18:17

Peugeot 106, 205, 405. W tej cenie można coś trafić.

05 Gru 2010, 20:33

barol91 napisał(a):Tylko że maluch nie miał el.szyb,podobnie jak Łada Samara.

Znalazłem takie coś:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - do drobnych poprawek ale może warto troche dołożyć.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Raczej w aucie za 3 tyś zł priorytetem powinna być zdrowa blacha i w miarę dobry stan techniczny.... Elektrycznie otwierane szyby to rzecz trzeciorzędna... Zresztą jak w starych autach elektryka siądzie trzeba się liczyć z kosztami...

Oczywiście kolega zrobi jak chce

Kolega kupił tanio Mazdę na full wypasie, ale częściej ją naprawia niż jeździ

05 Gru 2010, 20:41

Czasem trzeba doświadczyć rynku na własnej skórze, aby się przekonać. Sam to nieco przerabiałem. Później aż żal patrzeć jak od ciebie kupują takie autko na wypasie, a podłużnice krzywe i lakier złazi tu i tam.

05 Gru 2010, 21:25

Kupując auto w tych pieniądzach trzeba sie z tym liczyć że auto nie jest pierwszej młodości i coś trzeba będzie do niego dołożyć,no chyba że sie trafi na okazje

Autko za niewielkie pieniądze za około 3 tyś.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum