Auto dla Dostawcy Pizzy do 1000-2000 zł

22 Kwi 2014, 11:45

Witam!!!
Jestem studentem pracującym.... po 5 latach moje Tico ma dosyć życia :( (zawieszenie już nie te hamulce już ledwo działają a przedewszystkim ruda daje po sobie znać), aczkolwiek było to auto genialne, jak na swoj silniczek zrwyne mało palące max 5,7l po Wrocławiu szarpiąc je krótkie odcinki i niezawodne. Niestety jak usłyszałem koszt naprawy 2,5-3 tyś (naprawde już ledwo jeździ) to powiedziałem sobie nieeee i ze smutkiem w oczach muszę się pogodzić z losem...... Ticozyna umiera....

Dobra koniec narzekania !!! CZego szukam no więc auta :D
Budżet 1000-2000
Rejon Wrocław, Kłodzko plus minus 50 km
Użytkowanie Wrocław (praca 2-3 x w tygodniu po 120 km) raz w miesiącu trasa 100-140 km
Własne potrzeby: Jak najmniejsze spalanie(pb max 6.5?), w miare ok stan techniczny bez rudej, co do wygody nie mam żadnej nie potrzebne mi absy i takie tam bez wspomagania dam też radę....
Wielkość: im mniejsze tym lepsze. Małe i zwrotne to aututy dla mnie kluczowe
Mój wybórł padł (chyba?) na cinquecento.
Słyszałem, że 700 to już muł taki bardzo, a jak wyglądają wersje 900 i 1.1 jak tam wygląda spalnia w benzynie i w gazie. Wiadomo jak się trafi 700 w gazie od dziadka to i tak się skuszę...
Chyba, że są przewidziane jakieś inne propozycję dlatego pisze.....
kozasss
Nowicjusz
 
Posty: 22
Prawo jazdy: 0- 0-2009
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: tico
Silnik: 800 42 km
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

22 Kwi 2014, 11:54

Cieniasa jak już to 1.1 bierz, spali to z 7.5 w mieście około przy pizzowaniu. LPG odpowiednio więcej. Nie licz na takie oszczędności jak w przypadku japońskiego motorka w tico. W tej cenie to faktycznie ciężko o coś dobrego, ja bym pomyślał o jakimś Golfie 2 albo starym nissanie/mitsu/mazdzie/toyocie jak dorwiesz nieprzegnitego japońca.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

22 Kwi 2014, 12:11

Nie wiem czy nie bedzie sensowniej poszukac tikacza w lepszym stanie niz szukac cieniasa. Bedzie zrywniejsze i mniej spali. Niestety z ruda sie mocno lubi...
Yankee
Aktywny
 
Posty: 402
Prawo jazdy: 01 12 2005
Przebieg/rok: 19tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.8 TSI 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

22 Kwi 2014, 16:59

A może Matiz?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

22 Kwi 2014, 20:57

Matiz w tym budżecie to już będzie przegnity.

Zobacz na te linki:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - bity lewy przód ale wygląda ładnie.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - ciekawe w jakim stanie tylna belka.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

22 Kwi 2014, 22:49

Za 2500 można szukać Matiza i negocjować cenę. Ten z linku wygląda okej, parę ognisk rdzy. Wziąć to zabezpieczyć i po problemie.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Zimowa EkoJazda
    Jak jeździć ekologicznie i ekonomicznie zimą? Zasady są te same o każdej porze roku, ale w trudnych warunkach pogodowych, niskich temperaturach mają jeszcze większy wpływ na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu ...

22 Kwi 2014, 23:53

Kon wszedzie piszesz "wziac to, zabezpieczyc i po problemie", nie wiem czy wiesz o czym piszesz :P
Zeby zabezpieczenie mialo sens to najpierw cala rdze trzeba usunac, bo inaczej to mozesz sobie zabezpieczac co pol roku...
A w tamtym matizie to nadkola do robienia, ranty drzwi, progi... A na zdjeciach nie widac czy tylko powierzchniowo jest ruda czy juz blacha przegnila. Wiec kup takie cos za 2 tysie a potem doloz tysiaka na naprawe blacharska - dla mnie srednio oplacalny biznes...
Lepiej poszukac czegos z lepsza blacha i wtedy inwestowac.
Yankee
Aktywny
 
Posty: 402
Prawo jazdy: 01 12 2005
Przebieg/rok: 19tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.8 TSI 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

22 Kwi 2014, 23:56

To jak rudej się nie chce to 106 / saxo.. tylko sprawdzić belkę i podłogę bagażnika, która jakimś sposobem gnije.
Citron
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 547
Zdjęcia: 14
Prawo jazdy: 02 03 2010
Auto: Lexus IS250 II
Silnik: 2.5 V6
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2006

23 Kwi 2014, 07:22

Dokładnie zgadzam sie z Yankee.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

23 Kwi 2014, 14:26

A co wy chcecie inwestować w samochód za 2k? Zrobić tanim kosztem.. Wytrzyma rok, znowu zrobić i jaki problem? Ludzie ten samochód ma rozwozić pizze.. a nie wyglądać..
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

23 Kwi 2014, 14:40

No o to wlasnie chodzi zeby nie inwestowac zbyt wiele w takie rzeczy jak blacha :)
A w przypadku tego matiza to sie obawiam ze jak sie porzadnie nie zainwestuje na poczatku, to za rok nie bedzie juz czego naprawiac :P

Podales niefortunny przyklad i tyle, zgadzam sie ze za te 2,5k znajdzie matiza w lepszym stanie, ale tico znajdzie taniej i spalanie bedzie nizsze, wiec jak juz dełu to bede za tikaczem ;)
Tym bardziej ze ma spora baze czesci w postaci obecnego samochodu, ktorego przed zlomowaniem mozna lekko wypatroszyc. Podstawa to zdrowa blacha, a reszte w tikaczu to kazdy Mietek co kiedys polonezy robil sam w stodole ogarnie ;)
Yankee
Aktywny
 
Posty: 402
Prawo jazdy: 01 12 2005
Przebieg/rok: 19tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.8 TSI 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

23 Kwi 2014, 14:49

No tak ale Tico i znów Tico? To jest dobry samochód i w tym budżecie chyba najlepsza opcja ale nie warto spróbować czegoś innego?
Ten wygląd okej
[link do oferty na Olx wygasł]
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

23 Kwi 2014, 15:20

Francuza też bym sobie darował z tym ich wynalazkiem - belką, która jak się wysra to regeneracja kosztuje tyle co takie auto warte...
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

23 Kwi 2014, 16:24

A jak ze spalanie w saxo i matizie i ogólnie z częsciami (do saxo) w clio I warto się pakować ?
kozasss
Nowicjusz
 
Posty: 22
Prawo jazdy: 0- 0-2009
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: tico
Silnik: 800 42 km
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

23 Kwi 2014, 18:28

Barol napisał(a):Matiz w tym budżecie to już będzie przegnity.
A że niby CC i inne starocie nie będą?

kozasss napisał(a):w clio I warto się pakować ?

Raczej nie warto. Clio I to zabytek, więc ciężko będzie znaleźć coś do jazdy.
Jak większe od w/w aut to proponuję Uno od 99r, części tanie jak barszcz, auto w miarę trwałe i naprawy proste.
krikus
fs...VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 2694
Zdjęcia: 125
Auto: Opel Vectra C 1.8