Auto dla studenta - Potrzebna opinia :)

06 Wrz 2008, 11:43

Witam wszystkich

Pewnie pytanie sie już ze sto razy powtarza, ale nie mam czasu szukać po forum, bo..... no właśnie chce jak najszybciej kupić auto !

Jestem studentem i będzie mi ono służyło tylko na wyjazdy do domu-ewentualnie na zakupy. Nie więcej niż 1100 km miesięcznie...

Środków trochę mało, jak to u studenta :) 5 tys. Jestem skłonny jeszcze z 1 tys. wykombinować-byle było na co :)

Nie spodziewam się rewelacji, jednak chcę żeby auto jeździło i żebym nie musiał do niego dokładać... Może być z gazem, małe duże-obojętnie. Fajnie jakby miało wspomaganie.

Proszę was o jakieś opinie i najlepiej doświadczenia no i oczywiście propozycję.

Z góry dzięki za pomoc !!
kubdud
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: w-wa

06 Wrz 2008, 12:22

astra, corsa, polo :)
pzdr
Pawlo
Zaawansowany
 
Posty: 588
Miejscowość: Bolesławiec

06 Wrz 2008, 12:36

Pawlo napisał(a):astra, corsa, polo :)


Myślisz, że można, któregoś z niemców w dobrym stanie dostać ? tak żeby jeździł....? :)
Bo faktycznie w tym wybór jest dość spory...
kubdud
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: w-wa

06 Wrz 2008, 12:47

Hyundai accent 1,5 za 5 tys dorwiesz dobry rocznik 96-98 niezawodny oszczędny (+/- 7,5L miasto) trasa 6-6,5
przy silniku 1,3 0,5L mniej odpowiednio . Moc ma 91Km i uwierz że dynamika jest na poziomie no i chyba tyle w temacie , bo polówka nie spali Ci mniej nawet ta 1,0 astra lubi wypić nawet te 1,4 pozatym sito no i opel , corsa hmm tu bym się zastanawiał moge się wypowiedzieć na podstawie przykładu kumpla :corsa 1,2 45 km no i ponoć paliła mu 6L niewiem ile w tym prawdy , ale wiadomo 45km mówi samo za siebie dla kapelusza na dojazdy do żabki czy do kościoła, no niewiem wydaje mi się że najlepszym i chyba najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłby właśnie accent stosunek spalania do dynamiki jest conajmniej bardzo dobry (jak na tamte lata) no i cena z czystym sumieniem moge Ci polecić to auto . PS. sam użytkuje i jestem zadowolony.
papa
Początkujący
 
Posty: 51

12 Wrz 2008, 08:56

kubdud napisał(a):Pewnie pytanie sie już ze sto razy powtarza, ale nie mam czasu szukać po forum, bo..... no właśnie chce jak najszybciej kupić auto

skoro nie masz czasu jako student (rok akademicki jeszcze się nie zaczął) to czemu sądzisz, że my mamy go więcej? myślę, że po prostu nie chce Ci się szukać na forum, ot co.

BTW.. celuj w auta jak najmłodsze i niekoniecznie te najpiękniejsze i wypasione. części, awaryjność, koszty utrzymania nie spowodują, że po 3 miesiącach użytkowania postawisz samochód pod akademikiem na kołkach z powodu braku kasy bo np padł silnik i naprawa go będzie kosztowała tyle co samo auto. :wink:
na Twoim miejscu kupiłbym tico. i serio mówię.
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

12 Wrz 2008, 09:38

Zgodzę się z papą. Hyundai accent to podobno niezawodny, dość zrywny i mało palący samochodzik. W dodatku 2xairbag to duży plus.
Pozdrawiam
Michał
2green
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 66

12 Wrz 2008, 10:27

Karson napisał(a):
kubdud napisał(a):na Twoim miejscu kupiłbym tico. i serio mówię.

To byłoby chyba najmądrzej pod względem ekonomi napewno , bo takie tico jak jest dobre to nic nie spali, ale poziom bezpieczeństwa .... No w zasadzie go brak ... razi niestety :roll:
papa
Początkujący
 
Posty: 51

12 Wrz 2008, 10:43

Jak kupisz Tico to spytaj czy różaniec dorzuci. A tak serio ja bym się bał jeździć tikaczem. Miałem malucha i wiem co to strach :D Nawet jeżel iTy jeździsz spokojnie to zawsze znajdzie się jakis dureń na drodze. Niestety. Durnie znani są z tego że mają dobre fury najczęściej z poduszkami. Pomyśl o tym. Pozdroofka
Pozdrawiam
Michał
2green
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 66

12 Wrz 2008, 11:07

nie przesadzajcie z tym bezpieczeństwem. oczywiście, w testach zderzeniowych tico wypada blado w porównaniu z większymi samochodami ale nadrabia bezawaryjnością i spalaniem. i ma 5 drzwi!
a co powiedzie o rowerzystach czy motocyklistach, zabronicie im jeździć po ulicach bo może zdarzyć się wypadek ze strony nieodpowiedzialnego kierowcy z super fury?
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

12 Wrz 2008, 12:31

Ale nikt nie mowi przecież że jazda tico jesz zabroniona :) Mówimy tylko że jest niebezpiecznie :) Sam zamiast samochodu miałem kupić Choppera. Pomyślałem sobie chopper jest wolny nie ma duzego przyspieszenia widac go i slychac. Wszystko spoko. Dzien pozniej moj kumpel ze strazy pozarnej zeskrobywal jakiegoś chłopaka z jezdni i dla tego szuka teraz samochodu. A rowerzyści nie powinni jeździć po ulicach! Do tego powinny być ścieżki rowerowe! Sam dużo jeżdzę i wiem że mogę czasami sprawiać problem innym kierowcom. Uwierz mi że wolałbym jeździć po ścierzce. Niestety u nas takowych mało. :)
Pozdrawiam
Michał
2green
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 66

12 Wrz 2008, 12:50

Moi rodzice mają tico od 8 lat i nigdy nie mieli wypadku. Mój kuzyn natomiast przez 5 lat skasował 3 auta. Wszystko zależy jak się jezdzi. Tylko że na naszych drogach trzeba mieć oczy dookoła głowy. W Polsce to chyba tylko czołgiem możnaby bezpiecznie jezdzić.
zenek1988
Początkujący
 
Posty: 151
Miejscowość: Zendek
Prawo jazdy: 08 06 2006
Auto: seat ibiza 6l1
Silnik: 1.2 69 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

12 Wrz 2008, 13:08

Tico to jeden z bardziej badziewnych wozidełek jakie wyjechały na ulice, najważniejsze podzespoły może są niezłe, ale wykończenie, blachy to porażka, zero bezpieczeństwa.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

13 Wrz 2008, 12:26

Fiat Uno. rozsądny samochód.
robaczek
Nowicjusz
 
Posty: 31

13 Wrz 2008, 15:04

hmm ja zastanawiam sie nad daewoo nexią na gaz. mam podobne srodki co Ty (ok 4tys a, bo piąty tysiak pewnie pojdzie na ubezpieczenie)
wiec polecam rozejrzeć sie zadaewoo :)
Uno? moze i uno tez :) ale brzydkie(co kto woli)
bagaja21
Nowicjusz
 
Posty: 12