REKLAMA
Forum przeglądam intensywnie od jakiegoś czasu, ale to mój pierwszy post więc witam wszystkich.
Nie chcę zaśmiecać tego miejsca, ale sam mam już mętlik w głowie, dlatego liczę na radę bardziej doświadczonych forumowiczów.
Konkrety:
Właśnie pozbyłem się mojego pierwszego auta Reno Megane II 1,4 98KM w benzynie i szukam auta na jej miejsce.
Użytkowanie: Jestem z okolic Krakowa i do niego dojeżdżam. Droga jaką pokonuję na dojazdy do pracy to ok. 80% "trasy" 20% miasta. Codziennie robię ok. 70km (35 km dojazdu do pracy w jedną stronę) oprócz tego w część weekendów podobne lub dłuższe trasy co łącznie rocznie daje ok. 23 000 km.
Preferencje:Skłaniam się ku benzynie z zamiarem założenia we własnym zakresie instalacji lpg. Po przeczytaniu tematów na tym forum trochę obawiam się diesla ( może niesłusznie na tego typu odcinkach?) ale również biorę go pod uwagę.
Największy problem jaki napotkałem to silniki pod lpg.
Większość z nich to małe jednostki MPI, które mają ok. 100KM.
Przesiadłem się właśnie z auta z 98KM i wiem, że jest to odpowiednie na jazdę po mieście, ale wyprzedzać tym było ciężko. Idealna byłaby większa jednostka, pod którą można ze spokojem wrzucić lpg. Zdaje sobie również sprawę, że same KM to nie wszystko, ale jednak daje to jakiś obraz użytkowania.
Ogólnie stawiam na redukcję kosztów dojazdów do pracy, stąd LPG, dodatkowo wiadomym atutem będzie niska awaryjność auta.
Typ nadwozia: Preferowany hatchback wielkości Megane III, Opla Astry itp., ew. kombi (mniej chętnie, ale biorę pod uwagę).
Budżet: Jak w temacie - 25-28 tysięcy.
Rejon poszukiwań: małopolskie/śląskie.
Przebieg i rocznik: Tak jak wiele osób na tym forum już pisało są to rzeczy bardzo względne, dlatego nie narzucam niczego, a pytam Was co tak naprawdę warto dysponując takim budżetem kupić?
Starałem się podać jak najwięcej informacji aby szanować Wasz czas. Jeśli coś przeoczyłem to proszę o zwrócenie uwagi i podam to co trzeba. Z góry dzięki za pomoc!
