REKLAMA
Mateusz0001 napisał(a):Nie wiem czy ludzię są tak tepi że nie potrafią zrozumieć że dobry prawnik za samą rozmowę kasują 1 tyś za sprawę np. 5 tyś do tego koszty sądowe i przy apelacji jeszcze raz te same koszty plus czas stracony. Przeciętnego kowalskiego w naszym kraju na to nie stać, a wiec prawo chroni Bogatego i daje po d... biednemu!!!
Nie idziesz do prawnika, a do rzecznika praw konsumentów, którego obowiązkiem jest podjęcie działań.
Mateusz0001 napisał(a):wystarczy że tak jak sam napisałeś sprzedawca się ustosunkuję do tej sprawy i stwierdzi że kupujący nie ma racji i sprawa trafia na proces sądowy. Piszesz coś czego nawet nie potrafisz poprawnie interpretować.
Jeśli nie minęła 6 miesięcy od podpisania umowy to zakłada się że wada istniała w chwili kupna i w tym wypadku to sprzedający musi się tłumaczyć.
Ustawodawca dał nam narzędzie do walki z nieuczciwymi handlarzami to je wykorzystujmy.
Trudniej dowieść swoich racji jeśli kupiliśmy pojazd od osoby prywatnej gdyż wtedy chronią nas jedynie przepisy dotyczące rękojmi, lecz nie znaczy to że nie da się wygrać
Miałem spotkać się z nieuczciwym sprzedawcą co skończyło się tym że sprzedawca ten zapłacił za dokładną naprawę auta
Są nawet ludzie co zarabiają w ten sposób że kupują w nie najlepszym stanie technicznym, remontują je za pieniądze sprzedawcy i sprzedają z zyskiem.
Edit
Mateusz0001 napisał(a):A nawet jak była jakaś wada ukryta musisz udowodnić ,że sprzedawca Ci o niej nie powiedział co bardzo ciężko udowodnić. bo sprzedawca powie np w sądzie że Ci o tym mówił i jakiś jego znajomy co widział transakcje to potwierdzi, a ty i twój znajomy powiecie że nie mówił i sprawa z braku dowodów rozwiązana i masz auto w plecy prawnika czas koszty sądowe nerwy itp.
"Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili
jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności
przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała
ona w chwili wydania."
W ciągu 6 miesięcy większość wad powinna się ujawnić