Auto do 6.000zl dla studenta, rozterek garść

30 Sie 2008, 20:39

Witam zacne grono forumowiczów i zarazem przepraszam że pierwszy mój tematu tutaj jest tupu "jaki xxxx za yyy zł" który to jest znienawidzony chyba na większości forach niezależnie od ich profilu, ale przejdźmy do rzeczy.

Za ile?
Mam do wydania 6.000zł (max 7000zl ale to już z rejestracją, wymianą rozrządu i takimi różnymi duperelami przy kupnie auta). Jeżeli chodzi o usterki to mogę się szarpnąć na ok. 2000zl - 3000zl rocznie... aczkolwiek niechętnie.

Co?
Naturalnie Ford Mustang 76 cabrio (którego kiedyś jak będę już obrzydliwie bogaty z pewnością zakupie) względnie Buick Riviera albo stary Mini Cooper 1.3. Ta... o ile pierwsze dwa z powodów oczywistych odpadają to Mini jest w mym zasięgu i chyba byłbym najszczęśliwszym człowiekiem mając takie cudo. Niestety ma sytuacja jest bardziej złożona... mini ani mało nie pali, ani nie jest niezawodny, ani solidny, ani nie będzie w świetnym stanie za te 6000zł.

z czym?
Jak nie mini to chciałbym aby auto miało napęd na 4koła (powody właściwie hmm... ideologiczne:P ) ale to pociąga za sobą większe spalanie. Mało jest aut z takim napędem zatem przeboleje jakoś brak napędu na dwie osie. Chciałbym klimatyzacje, ale za 6000 może być ciężko, wspomaganie to już właściwie (poza wiadomym wyjątkiem) konieczność. Duperele typu elektryczne szyby/lusterka/wycieraczki/podłokietniki/zasłonki w oknach/uchwyty na kubek mnie nie obchodzą... właściwie jak ich nie ma to lepiej - auto lżejsze = mniej pali i szybciej przyspiesza:P Nadwozie (poza oczywistym wyjątkiem) sedan i żeby to miało jakiś sensowny bagażnik, nie koniecznie taki jak w Octavii ale żeby coś dało się włożyć.

Na co?
O ile ktoś nie znajdzie mi w tej cenie turbodiesla który pali mniej niż 5litrów a ma ponad 90koni (jak 1.9TDi) to pozostaje benzyna. Rodzice raczej mi pokryją koszty benzyny, ale gdyby Im się odwidziało to LPG bym nie pogardził... najlepiej CNG - mam w mieście stacje, ale aut na ten gaz właściwie brak.

Moc i pojemność:
Pojemność do 1.6, ewentualnie 1.8, moc... min 80KM, oczywiście to zależne od wagi auta, lekkie może mieć mniej a ciężkie dobrze żeby miało więcej.

Moje typy:

* Suzuki Swift
+ Japończyk, ma szanse się nie psuć
+ Są wersje z 4x4
+ Sedan
- Wersja 4x4 ma gorsze przyspieszenie od wersji z napędem tylko na przednią oś, ma mniejszą prędkość max. jest cięższa i więcej pali:]
- No cóż... brzydki jest

* Suzuki Baleno
+ Japończyk, ma szanse się nie psuć
+ Dużo wersji z klimatyzacją
+ Podoba mi się - przynajmniej z przodu
+ Ciekawe silniki - 1.3 = 90KM
- Pierwszy raz słyszę o tym aucie, nie wiem czy 90KM to nie za dużo na ten 1.3 (można też kupić 1.6) i jak to się ma do żywotności auta

* Ford Mondeo MK1 -> dobrze wyposażony, duży wybór na rynku, z wyglądem ujdzie nawet, tylko nie wiem jak to się psuję.

* Hyundai Lantra
+ Można całkiem nie stare auto dostać
+ Ludzie sobie chwalą że solidne
- wyposażenie kuleje
- Korea:]

* Mazda 626 -> ładne auto i japońskie tylko silniki duże
* Mazda RX7 -> niestety nie znalazłem poniżej 6.000 dziwne:P

* MITSUBISHI LANCER -> Podoba się, z silnika 1.6 110koni, roczniki znośne, tylko z dostępnością gorzej.

* Nissan Almera -> w rankingach szalenie niezawodne auto, silniki mniejsze ale z mocą jeszcze w skali tolerancji.
* Nissan Primera i Sunny - podobnie jak almera.

* Subaru Legacy -> :)
Napęd 4x4, silnik boxer i do tego Japończyk. Niestety silniki od 1.8 co w połączeniu z AWD daje kosmiczne spalanie:] Mała dostępność sedanów.

* Subaru LIBERO -> świetne auto, lubię je ze nowatorskie podejście do konstrukcji samochodu. Pojazd gabarytami zbliżony do Fiata Pandy zmieści 6 osób albo 2 osoby + rowery + namiot. W środku siedzenia składają/przekładają/przesuwają się na 1.000sposobów. Można tam jest przy stoliku, można tam komfortowo spać. Naturalnie napęd na 4koła i to manualnie uruchamiany. Silnik niestety bardzo słaby jest w tym aucie a dostępność... skrajnie niska.

Jest jeszcze trochę innych; Toyota Carina, Honda 323 itp.

Wybór jest spory, mam od jakiegoś czasu mętlik w głowie. Czytam w kółko raporty awaryjności, raporty spalania, opinie i tyle z tego wynika że wiem coraz mniej. Wiem że jak nie kupie teraz Mini to będę żałować, ale jak kupie taką kultową skarbonkę to mogę się zarżnąć finansowo. Inna sprawa że nie pracuje a w domu są jeszcze 2 auta zatem jak Mini odmówi posłuszeństwa z powodu "a bo tak" to najwyżej spóźnię się na uczelni i nikt mi głowy nie urwie.

Przepraszam za ten przydługi wywód i o mądre rady proszę

EDIT:

Acha... odpada wszystko co francuskie, wszelkie golfy i wszelkie auta z tubami, brewakmi, wydechami "sportowymi" itd. itp. :]
Tinuviel
Nowicjusz
 
Posty: 3

31 Sie 2008, 00:54

No ja dorzucę od siebie hyundai accent, za tą cenę wyrwiesz igłę, a samochodzik trwały, ekonomiczny i dynamiczny. Tylko 1.5 bierz pod uwagę w benzynie.
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

31 Sie 2008, 08:59

Zaiste, Hyundai Accent i to "świeży rocznik" do tego sporo aut z gazem. Silnik 1.5 ma 90koni zatem ujdzie:)
Tinuviel
Nowicjusz
 
Posty: 3

31 Sie 2008, 09:07

Hondy 323 jeszcze nie widziałem, ale polecałbym mitsubishi colta ;)
zupazkota
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 219
Miejscowość: GOP

31 Sie 2008, 13:56

O kurcze! ale wykladzik :D a Wiec moze i ja przejde do rzeczy z ww.Samochodow,wydaje mi sie ze Nissan Almera jest najbardziej trafnym wyborem,oczywiscie to tylko moje zdanie :)
Bardzo wiele mowisz o SOBIE, gdy wydajesz sie mowic o innych ludziach.
Architek
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 150
Miejscowość: Zgorzelec
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    UAZ Hunter
    Rosyjska terenowa legenda pojawiła się w 1972 roku i szybko zyskała uznanie służb mundurowych. Mówi się, że od tego czasu samochód ten uczestniczył w prawie każdym konflikcie zbrojnym. Obecnie w ofercie znajduje ...