REKLAMA
Cześć,
Mam problem z wyborem dobrego auta. Aktualnie jeżdżę BMW E60 z silnikiem M54B30.
Nie mogę narzekać - prowadzi się pewnie, auto jest przestronne i ciężko mi się z nim rozstać. Jednak odkąd zacząłem bardziej „szanować” pieniądz póki nie mam ich aż tak wiele i z uwagi na to, że nie jestem zapalonym fanem motoryzacyjnym, żeby wrzucać oszczędności w auto zdecydowałem się na zmianę. Serwis jest zbyt drogi, ponieważ każda naprawa boli. Zazwyczaj nie są to małe kwoty. Wiedziałem na co się pisze, jednak myślałem ze będzie tego mniej a jestem taki, ze nie lubie, jak mi coś nie gra w aucie.
-Jakiego szukam auta.. przede wszystkim:
Możliwość założenia LPG
-W miare możliwości tania eksploatacja i niska awaryjność
-Min. 2010 rok produkcji
-Tylko benzyna
Może być SUV, może być małe autko. Lubie i takie i takie
85% jazdy miasto, ale nie chce żeby przy prędkości 120 km/h nie dało się rozmawiać z powodu hałasu a auto dusiło się na 4000 obrotach.
Czytam te tematy, oglądam recenzje, listy aut i nic nie może mądrego mi przyjść do głowy. Proszę o poradę! Jakie auta polecacie w przedziale 20-30 tyś biorąc pod uwagę w/w punkty?
Dodam, ze co raz częściej zastanawiam się nad Astra J 1.4t. Nowsze auto, ładnie wyglada, podoba mi się te wnętrze Opla. Czy jest to dobry wybór? Czy mimo silnika 1.4 w środku nie będzie hałasu na trasie? Zdarza się raz/dwa razy do roku trasa na 2 tys. km.
Pozdrawiam!