Auto "na chwilę"

30 Gru 2011, 11:04

Drodzy forumowicze, poszukuję auta do astronomicznej kwoty 2 tys zł, które pojeździ ok 8 miesięcy.

Chodzi mi o sedana lub jakieś małe autko typu Corsa B. Stan auta chciałbym, żeby był na tyle dobry, żeby nic wielkiego nie trzeba było przy nim robić. Niedawno otrzymałem swój dokument jakim jest prawo jazdy i szukam auta j.w ,bo na koniec wakacji kupuję nowy

Po tym czasie te auto co kupię mogę nawet zezłomować, nie zależy mi na późniejszej sprzedaży. Tyle co ja się rozejrzałem to wywnioskowałem, że Audi 80 B3 można dostać w tej kwocie, wyczytałem, że "super auto: ma swoje lata ale długo jeszcze pochodzi" ale nie wiem na ile można takim opiniom wierzyć. Może moglibyście mi jakoś pomóc, podsunąć jakieś auta, bo ja nie mam pojęcia za czym mam się oglądać.

30 Gru 2011, 11:07

Znajdziesz 80-tkę za 2tys ale to napewno będzie już wrak,wykonczony i wyjezdzony,ja tam bym kupił forda fieste jesli to ma byc na chwilę to nawet by ci chyba jeszcze zostało kasy

30 Gru 2011, 11:23

jak na chwile to moze byc uno , 106 , clio I , saxo , astra I , fiesta , corsa i tego pytu male autka

30 Gru 2011, 11:31

W jakie roczniki powinienem patrzeć, bo np. saxo o którym mówi kolega to od 96r chyba produkowana, a 80'tka to 89 czy 88 to prawie 10 lat różnicy. Co do Forda fiesty to wydaje mi się, że one strasznie klekoczą, dość charakterystycznie, ale może ja jechałem takim egzemplarzem? A czy astrę I mocno je rdza? Bo nie chciałbym, żeby podczas jazdy karoseria płatami odlatywała

30 Gru 2011, 11:40

No za takie pieniądze to z astry chyba faktycznie może sie sypac rdza,te samochody mają słabe zabezpiecznie antykorozyjne

Mógłbys sie jeszcze nad jakims składakiem rozejrzec bo za małą kase można wyrwac fajne auto

Np:http://otomoto.pl/bmw-524-2-4td-skladak-97-C21145525.html na 8 msc powinno starczyc

,
[link do oferty na Allegro wygasł]

30 Gru 2011, 12:08

Składak? tzn. trzy auta w jednym?

Trochę bałbym się takim wyjechać gdzieś

30 Gru 2011, 12:42

Jak na chwile to kup sobie Poloneza na gaz.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

30 Gru 2011, 13:33

No za 2tysiące Polonez napewno będzie w db stanie więc można sie nad nim zastanowić,ewentualnie jakiś Fiat CC 900/1100 lub Punto I.

30 Gru 2011, 15:24

A może taki klasyk

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

30 Gru 2011, 21:25

w tej cenie najłatwiej kupić renault twingo tak żeby było do czego,golf 2 ,espero

30 Gru 2011, 21:53

A nie lepiej ci bedzie kupic cos z komisu na raty? Wez nawet na 5 lat raty, splacisz potem na wakacje i wyjdzie ci mniejsze oprocentowanie, bo tak kupisz jakies toczydlo za 2kzl, wlozysz w nie 500zl czy wiecej i potem bedziesz sprzedawal je pol roku, majac w nim zamrozone 2500zl.

Nie oszukujmy sie, ale samochody za 2k zl, to sa wszystkie takie sobie co najwyzej... kupisz cos co jest srednio zgite, po zimie to sie do konca rozleci i tego nikt juz nie kupi od ciebie. Takie toczydlo za 2k zl to bedzie mialo rozne pierdolki zepsute, nie dzialajace ogrzewanie itp. Wyjdzie ci w trakcie zimy ze aku trzyma slabo... same plyny wymienic, filtry i olej to juz jest inwestycja jakies 200-300zl, w auto warte 2000zl, czyli 1/6 wartosci samochodu. Rozrzad jak nie wiesz kiedy byl wymieniany to 300zl, a troche glupio jezdzic bez wymiany, bo jak szczeli ci pasek w autku wartym 2k zl to juz go nie sprzedasz, silnik jakis tani + swap to 1k zl.

30 Gru 2011, 21:59

Ewentualnie maluch

tanie części i wogóle.

30 Gru 2011, 22:00

I w ogole ....? nie sprzedawalny potem?.

Swoja droga, jak auto sprzedasz majac je krocej niz rok od daty rejestracji, to potem musisz zapalcic podatek od zysku o ile za wiecej sprzedales, ale nawet jak na nim straciles to chyba i tak musisz PIT wypelnic. Czy jak to z tym jest? Bo nie wiem do konca jak to jest szczerze mowiac.