REKLAMA
Kilka miesięcy temu prosiłem was o rade ponieważ już wtedy przymierzałem się do zmiany auta. Teraz właściwie nadszedł już czas zmiany mojego obecnego auta. Chce przesiąść się w coś nowszego. A pytam raz jeszcze ponieważ trochę zmieniłem zdanie.
W zasadzie odszedłem od pomysłu kupna diesla mimo, że bardzo lobię jak mruczy + wysoki moment ale generalnie mój budżet to 30k (jeśli trafi się perełka mogę podbić do 33k) a kupno dieselka to zawsze większe ryzyko, na pewno wyższe przebiegi. Kupując benzynkę będę spokojniejszy nie mając kilku drogich części w aucie, mogę za ten komfort psychiczny płacić lejąc PB.
Zależy mi na aucie jak najmłodszym. Nie mam uprzedzeń do włochów, francuzów - sam jeżdżę punciakiem i uważam, że o ile może 20 lat temu faktycznie marka miała znaczenie, dziś już nie.
Chciałbym aby auto nie było starsze niż 3-4 lata. Celuje w segment C - chciałbym chodziarz w tej kwestii pójść o krok dalej w stosunku do teraźniejszości.
Auta bez klimy, absu i 3 drzwiowe dyskwalifikuje już na starcie.
Najchętniej zakupił bym Mazde 3, Toyote auris lub corolle no ale niestety one są na granicy mojego budżetu a kupując starsze musiał bym się pogodzić z większym przebiegiem a tego robić nie chce. Równie ochoczo nabył bym Octavie no ale tu jest podobny problem, benzyniaków jest mało a jak są to i tak mają nachulane 150kkm.
Bravo, i30, Ceed - wydają się spoko
Dziś zwróciłem jeszcze uwagę na Cordobe i Linee.
Czy ktoś może coś więcej o Linei powiedzieć? Auto jest duże (wymiary podobne do octavi) ale niższa cena i przebieg tego auta jest zachęcający, kiedyś słyszałem, że dużo części zaczerpniętych jest z grande? zresztą deska jest bardzo podobna. Domyślam się, że linea notuje spory spadek wartości?
Nie pogardziłbym fajnym focusikiem i mondkiem.
Astre III też biorę pod uwagę ale tutaj jest podobnie jak z octavią - sporo flotowych, duże przebiegi.
Co jest dla mnie najważniejsze? BEZAWARYJNOŚĆ
Bardzo chętnie posłucham waszych rad, opini, sugesti
