REKLAMA
witam, najprawdopodobniej już wiem, że nic nie da się zrobić z tym autem, ale pytam dla pewności-nie jestem zbyt doświadczonym kierowcą, a tym bardziej specjalistą od aut. w załącznikach przesyłam stan auta po wypadku (z mojej winy; autocasco brak)-czy z tym autem da się jeszcze coś zrobić, czy nie zastanawiać się i oddać je do kasacji?
auto z rocznika 2003. (renault megane scenic)
PS jaką ewentualnie cenę zaproponować na giełdzie?
z góry dziękuję za odpowiedzi. pozdrawiam