Auto rodzinne do 10 tyś

24 Kwi 2011, 16:22

Witam mam zamiar kupić jakieś autko rodzinne (ja,żona + dzieci 8 i 13 lat) do 10 tyś zł samochód będzie służył do dojazdu do pracy i w weekendy na wycieczki oraz na działkę i 1 w roku na wczasy.Ze wzglądu na mnogość gratów zabieranych na działkę auto musi być z dużym bagażnikiem najlepiej kombi , tani w utrzymaniu (ceny części i koszty paliwa , najlepiej LPG).Na wstępie skreślam koreańskie wynalazki miałem KIA Pride i mam Daewoo Nubirę , odziedziczyłem je po ojcu (on kupował kolejne nowe a mnie dawał swoje używane) takiego szajsu dawno nie miałem wolałem jeździć polonezem niż tymi wynalazkami.Ze względu że ojciec nie zamierza juz kupować kolejnego auta , to muszę zrobić to sam :wink: a więc co polecacie w tej cenie mam do wydania 13 tyś ale te 3 tyś to zapas na początkowy serwis.Mam na oku kilka modeli co o nich sadzicie :?: a może polecicie coś lepszego
acha zapomniałem dodać mój roczny przebieg to około 10 tyś km samochód mam zamiar mieć około 5 lat
1.Skoda Octawia (podobno bardzo ciasno na nogi na tylnej kanapie)
2.Volvo V40 (jedni mówią że części drogie drudzy że normalne ceny)
3.Renault Scenic po liftingu
4.Lancia Lybra
5.Passat B5 (ch...a podobno je strasznie kradną i droga naprawa zawieszenia)
6.Mondeo MK3 (podobno strasznie bierze je rdza
7. :shock: VW T3 tyle że auta najnowsze mają minimum 21 lat :roll: taki był by piekny: [link do AutoGaleria wygasł]
Ostatnio edytowany przez stasiu1971 24 Kwi 2011, 23:16, edytowano w sumie 5 razy
stasiu1971
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Miejscowość: Katowice

24 Kwi 2011, 16:31

passata sobie odpuść. Samochód ten jest na 1 miejscu w rankingach kradzieży. Ja proponuję Skode Octavie. Samochód jest przyzwoity, do tego silniki znoszą bardzo dobrze instalację gazową.
Ignorance is bliss...
pinio124
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 773
Miejscowość: Gdańsk
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Opel Astra III
Silnik: 1.7 CDTi 100 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

24 Kwi 2011, 17:19

witam, pasata b5, forda mk3 to unikaj

passat ale B4 , Golf kombi z silnikiem 1,6 16v/102Km
Lancia lybra, Octavia,
Peugeot 406 , Mitsu Space Star 1,6 , Daeewo Tacuma
instalacja gazowa sekwencja , ale montuj tak żeby mieć gwarancje
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

24 Kwi 2011, 18:15

sam mam nubire i powiem ze ja nietrawie tego samochodu ale ojciec jezdzi juz 6 rok przebieg ok 250 tys.km nie miał od nowosci zadnej powaznej awarii która by ten samochód unieruchomiła. Znajomyz lanosa przesiał sie do carnivala 2.9 td 2000r i a go juz 3 rok. prtzebieg 330tys km . to jest ta generacja pierwsza ( najbardziej awaryjna ) motor ma 126 km i w automacie. Kupił ją w salonie gdzie została wzieta w rozliczeniu targa nia samochodyz niemiec i jest zadaowolny. Także jabys szukal to jedyny z koreanskich aut to carnival. Ty napisales ze skreslasz koreanskie samochody, natomiast przemysl sprawe carnivala gdyz ma silnik na licencji mercedesa w 210 2.9 td. Ja osobiscie jak bym mial prac carnivala to bym szukal po lifcie i wtedy silnik ma 145 KM. Jest mniej awaryjny od voyagera 2.5 crd. A i gen tego samochodu jest lepsza niz voyager 2.5 td (silnik VM).Jezeli chcesz gaz to poszukaj 2.5 na gazie . W carnivalach jest niemiecka starsza konstrukcja która jest opakowana w koreanskie budy które sa slabej jakosci
traker007
Początkujący
 
Posty: 100
Miejscowość: poznan

24 Kwi 2011, 18:28

2,9 to motor Hyundaia(chyba), a nie Mercedesa, lol. Mercedes nawet nie ma motoru 4 garowego o pojemnosci 2,9 litra, a ten w Kia motor jest R4 przeciez.

Jak ci chodzi o motor z np. W210 E290 to to jest motor 2,9 TD R5, wiec sie kompletnie to nie zgadza z silnikiem z Carnival, ktory ma 4 gary, a nie 5, na dodatek ten z Carnival ma CR, a 2,9 TD Mercedesa jest na wytrysku bezposrednim.
Ostatnio edytowany przez Czimi 24 Kwi 2011, 18:33, edytowano w sumie 2 razy
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

24 Kwi 2011, 18:29

natomiast jezeli nie chcesz definitywnie carnivala to rozejrzyj się za w124 lub t4.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
traker007
Początkujący
 
Posty: 100
Miejscowość: poznan

24 Kwi 2011, 18:33

A ja polece Ci W124. Wujek ma takiego kombiaka 2.2 czy 2.3 z gazem. Auto niezawodne. A pozatym to Mercedes.
wrzosowisko4x4
Nowicjusz
 
Posty: 16
Miejscowość: Jelenia Gora

24 Kwi 2011, 18:56

auto ma być ekonomiczne a nie przypuszczam że silniki carniwala 2,9 LITRA żeby takie były albo z W124 ponad 2 litrowe , silnik to max 2 litry a i tak to za dużo nie mam zamiaru uczestniczyć w "rajdach" :mrgreen: , jak by nie to że w skodzie jest tak mało miejsca z tyłu ( z tego co czytałem) to bym takiej skody szukał , ale i tak muszę sie przekonać osobiście jak to jest po swietach
stasiu1971
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Miejscowość: Katowice

25 Kwi 2011, 08:01

jeśli dużo gratów wozisz to szukaj vana
Alhambra/Galaxy/Sharan
Zafira
Trochę mniejsza Mazda Premacy
Xsara Picasso

Jeśli kombi wystarczy to szukałbym Vectry/Astry w tej cenie można dostać niezłe auto, które lubi gaz

Mało miejsca w Octavii to pojęcie względne, ale fakt, że z tyłu szału nie ma. Za to bagażnik ogromny nawet w liftbacku

Na koniec od siebie zaproponowałbym LagunęI. Przestronna, dobrze współgra z gazem.
Joter
Aktywny
 
Posty: 299

25 Kwi 2011, 12:51

Skody, passaty według mnie przereklamowane. Lancie lybrę też miałem zamiar kupić ale zmieniły się priorytety, dużo o nich czytałem i doszedłem do wniosku że najlepsze były z diesli 1.9jtd lub 2.4. Przy kupnie lancii trzeba zwrócić uwagę na przebieg bo w okolicach 200tys padały pompy może tu jeszcze coś znajdziesz [link do AutoGaleria wygasł] http://forum.lanciapolska.org/ https://www.forumsamochodowe.pl/lybra-vs ... 340-15.htm
A myślałeś o renault scenic? W zimie wujek kupił z 1997 z 1.9dti z przebiegiem prawie 300tys km i dał 6500 i woli jeździć scenicem niż Passatem b5. Bardzo sobie go chwali jest idealny dla rodziny jest nieduży a ma bardzo dużo miejsca w środku.
miksam
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 84
Miejscowość: Tarnów

25 Kwi 2011, 16:32

stasiu1971 napisał(a):Witam mam zamiar kupić jakieś autko rodzinne (ja,żona + dzieci 8 i 13 lat) do 10 tyś zł samochód będzie służył do dojazdu do pracy i w weekendy na wycieczki oraz na działkę i 1 w roku na wczasy.Ze wzglądu na mnogość gratów zabieranych na działkę auto musi być z dużym bagażnikiem najlepiej kombi , tani w utrzymaniu (ceny części i koszty paliwa , najlepiej LPG).Na wstępie skreślam koreańskie wynalazki miałem KIA Pride i mam Daewoo Nubirę , odziedziczyłem je po ojcu (on kupował kolejne nowe a mnie dawał swoje używane) takiego szajsu dawno nie miałem wolałem jeździć polonezem niż tymi wynalazkami.Ze względu że ojciec nie zamierza juz kupować kolejnego auta , to muszę zrobić to sam :wink: a więc co polecacie w tej cenie mam do wydania 13 tyś ale te 3 tyś to zapas na początkowy serwis.Mam na oku kilka modeli co o nich sadzicie :?: a może polecicie coś lepszego
acha zapomniałem dodać mój roczny przebieg to około 10 tyś km samochód mam zamiar mieć około 5 lat
1.Skoda Octawia (podobno bardzo ciasno na nogi na tylnej kanapie)
2.Volvo V40 (jedni mówią że części drogie drudzy że normalne ceny)
3.Renault Scenic po liftingu
4.Lancia Lybra
5.Passat B5 (ch...a podobno je strasznie kradną i droga naprawa zawieszenia)
6.Mondeo MK3 (podobno strasznie bierze je rdza
7. :shock: VW T3 tyle że auta najnowsze mają minimum 21 lat :roll: taki był by piekny: [link do AutoGaleria wygasł]


A może ford focus kombi albo opel astra II? Za 10 tys. można znaleźć krajowe auto od pierwszego właściciela.
tomasz80
Nowicjusz
 
Posty: 11
Miejscowość: Warszawa

25 Kwi 2011, 17:26

Za Roverem 75 sie mozesz tez rozejrzec, ale nie wiem czy znajdziesz jakis fajny egzemplarz za 10k zl. Volvo V70, moze tez sie jakies uda znalezc.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

25 Kwi 2011, 18:34

Z wymienionych przez Ciebie aut bym sobie odpuścił wszystkie :mrgreen:
Jak chcesz mieć duży bagażnik to szukaj vana jak już wspomniał kolega Joter.
Jeżeli masz wozić rodzinę + bagaże to odpuść sobie kombi. Kombi jest dobre dla przedstawiciela handlowego lub do wożenia psa.

Z trójki Sharan/Galaxy/Alahambra najtańsze w zakupie będą Fordy. Do 10tysi ze spokojem znajdziesz ładny egzemplarz w kombinacji benzyna+lpg. Silnik 2.0 podobno zadowala się średnio 11-13l lpg.
Zafira też niezły pomysł, z minivanów bym rozważył jeszcze Fiata Multiple. Co prawda może się nie podobać ale dość ciekawie skonstruowane auto.

Pozdrawiam!
zawsze spoko!
Don't worry, źryj chappi ;-)
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

25 Kwi 2011, 19:00

co do opla astra II za bardzo go lubi ruda fordy z tego co czytałem bardzo nie lubią gazu a diesel raczej odpada przy moich dojazdach do pracy 5 km w 1 stronę no i koszty naprawy diesla mnie przerażają jeźdżę w pracy fordem transit connect (ten sam silnik co w fokusie tddi) regeneracja turba 2 tyś wtrysków i pompy nie wiele mniej , no i na dodatek w zimie trzeba przejechać co najmniej 20 km żeby się silnik zagrzał do normalnej temperatury ,muszę jeszcze poczytać o zafirze więcej bo nic na jej temat nie wiem
stasiu1971
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 123
Miejscowość: Katowice

25 Kwi 2011, 19:06

stasiu1971 napisał(a):regeneracja turba 2 tyś wtrysków i pompy nie wiele mniej , no i na dodatek w zimie trzeba przejechać co najmniej 20 km żeby się silnik zagrzał do normalnej temperatury ,muszę jeszcze poczytać o zafirze więcej bo nic na jej temat nie wiem


Kazdy diesel tak ma... do tego dochodzi kolo dwumasowe.

Co do rudy, dlatego R75 ci polecilem, rdza ich nie zjada, tylko moze byc ciezko jakiegos fajnego za 10k zl wyrwac.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI