REKLAMA
A tak na serio, ostatnio zacząłem rozważać sprzedaż Accorda. Nie jeżdżę już w dalsze trasy jak kiedyś, teraz krótkie odcinki, ledwo LPG mi się załączy a ja już na miejscu. Trochę przykre, bo auto jest doinwestowane, z moich kalkulacji wynika, że wydałem na nie ok. 7-8 tys. zł przez dwa lata, nowe opony, rozrząd, sprzęgło, hamulce wraz z regeneracją zacisków... Ale dobra, nie rozczulajmy się. Ten temat ma za zadanie przybliżyć mi co mógłbym nabyć za kwotę ok. 15 tys. zł.
Segment: B lub C
Silnik: benzyna
Wymagania: tanie w utrzymaniu, odporne na rdzę, przyzwoicie wygłuszone do 90 km/h, komfortowe, osiągi mogą być przeciętne, i tak się tym nigdzie nie rozpędzę
Po szybkim riserczu pomyślałem o Audi A3 8P z 1.6 102 KM. To chyba jedyne rozwiązanie, jeśli chcę pogodzić komfort i ciszę (no, w końcu klasa premium?) z całą resztą. Zastanawiam się także nad Fiatem Grande Punto z 1.4, ale tutaj martwią mnie naprawdę przeróżne opinie, ja sam jeździłem na L i auta miały ponad 300 tys. km przebiegu zaś właściciel bardzo je chwalił, tylko sprzęgła zmieniał
Niektórzy zaś mówią o szeregu niedoróbek, nie wspominając o przepalaniu sporej ilości oleju i to w autach z salonu. Sam nie wiem. Clio odpada, Yaris odpada, Corolla sam nie wiem, martwią mnie co niektóre opinie o tym, że to już nie jest ta Toyota co kiedyś.
Także tego, chyba nic innego w tej cenie nie znajdę, a liczy się dla mnie także wygląd auta i jakość, więc tutaj Audi wydaje się być faworytem.
Co wy o tym sądzicie? Może wiecie coś więcej o A3 8P? To co do mnie przemawia to też, prawdopodobnie, z racji grupy VAG, w miarę tanie części i niższy koszt robocizny. Autem teraz będę poruszał się na trasach typu 5-10 km, czasami 30 km.
