AUTO Z 4x4 ALE ZEBY MALO PALIŁO.. NIVA, VITARA??

05 Sty 2012, 18:22

Prawda jest taka ze ty nie potrzebujesz terenowki...

Doloz troche kasy i kup kangoo z 4x4 w dieslu, lub benzyna + gaz. Diesel sie zmiescic powinien w 6L on, licz nawet 7l po 6zl, masz 42zl, a LPG to w 10-11l gazu, co daje max 30zl za 100km.

Wez nawet 5k zl kredytu, zworci ci sie to kangoo w rok z palcem w tylku, bo spalanie przy LPG bedzie nieporownywalnie nizsze niz w przypadku normalnej terenowki.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

05 Sty 2012, 21:03

Daje przyklad:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

czy takie cos ma w ogole sens??
RomualdPLN
Początkujący
 
Posty: 177
Prawo jazdy: 09 06 2009
Auto: OPEL ASTRA ll CABRIO BERTONE:)

05 Sty 2012, 21:05

niezły pomysł, z tym kango orem
miałem dobre, zaskakujące pozytywnie doświadzczenia z Berlingo w żimowych warunkach
a miało tylko przedni napęd i żadnych takich jak TC
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

05 Sty 2012, 22:23

Ssmuraj z silnikiem 1,3 na LPGto12l 1,9 Disel mieści się 8l lato 10l zima+ napędy. Jeżdżą nimi zaprzyjaźnieni listonosze, nie są skorzy do przepłacania za paliwo. To chyba najtańsza opcja. Za auto w znośnym stanie trzeba dać 12-15 tyś. Jeśli kupisz Niwe, Uaza za 6 tyś to dolicz drugie tyle żeby jeździło i nigdy nie będziesz miał pewności że dojedziesz.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

05 Sty 2012, 22:34

RomualdPLN napisał(a):Daje przyklad:http://otomoto.forumsamochodowe.pl/suzuki-vitara-C22367217.htmlczy takie cos ma w ogole sens??

To zamordowane auto z OFF-ROADOWĄ przeszłością za te pieniądze kupisz sobie kłopot.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

25 Sty 2012, 21:19

a co o tym myslicie??


[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
RomualdPLN
Początkujący
 
Posty: 177
Prawo jazdy: 09 06 2009
Auto: OPEL ASTRA ll CABRIO BERTONE:)

26 Sty 2012, 00:11

Witaj. Snokler i bagażnik domowej roboty, co świadczy o budżecie poprzedniego właściciela. Eksploatacja i naprawy robione byle taniej. Stan kierownicy i tapicerki to co najmniej 200 000 km. Do kościoła i po zakupy ta feroza nie jeździła. :mrgreen:

Popatrz w stronę jeepa silniki 4.0 i 2.5 PB dobrze tolerują gaz + tanie części.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

26 Sty 2012, 09:00

No te dodatki, niekoniecznie muszą świadczyć o budżecie wszystkich właścicieli tego auta. Moim zdaniem, ktoś dołożył i snorkel i bagażnik dla szpanu. O tym, że auto nie jeździło w terenie świadczy zwyczajnie brudne (nie wyczyszczone i nie zabłocone) zawieszenie, typowo szosowe opony (wszystkie 5 takie same - to bardziej świadczy o inwestowaniu niż domowy snorkel) i przede wszystkim fabryczne zderzaki z lampami w tylnym. Ferozy uprawiane offroadowo mają zazwyczaj te światła w miejscu ich zaślepek w nadwoziu . O tak:
Zdjęcie
Auto ma też w miarę czyste siedzenia i wykładzinę podłogi - raczej nie brodziło.
Tyle, że do przebiegu dodaj conaimniej jedną setkę tysięcy. I z Ferozą drogo (bo mało) w częściach.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

26 Sty 2012, 09:03

piotr R napisał(a):Snokler
a co to jest?? :mrgreen:
kibel rura rzeczywiści enie jest piękna, co nie oznacza że ktoś sępił na naprawie auta, w parchu też mam zwykłą rure montowaną w razie potrzeby, bo nie chce mi się wydawać 1400 PLNów na safari :wink: bagażnik i tak zrobiony fajnie :wink: pomijając fakt że zakup bagażnika do ferci, która jest cabrio graniczy z cudem, to cena jak już znajdziesz podwaja wartość tego auta :mrgreen:
co do twierdzenia że złom, nie zgodze się z fot to se można powiedzieć że lakier jest średni :mrgreen: a ferowanie przebiegu jaki robisz jest średnio trafne
BTW Jeepa kupi za to z przebiegiem 10 tysi i spalaniem 10 litrów :mrgreen: taaa, a 2,5 to byś nawet nie proponował bo w jeepie nie jedzie to wcale :evil: a spalanie takie samo jak w 4.0


co do frozki, jechać, sprawdzić, zbić cene na mankamentach i jak się podoba kupować ;)
choć jeśli ktoś chce autko tego typu to można popatrzeć na troopera starszego, ciut większy ciut mocniejszy
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

26 Sty 2012, 22:13

Witam. Mstrucz na fabrycznym zawieszeniu przejechałem parę tysięcy kilometrów ,biorąc udział w rajdach i wyprawach terenowych. Światła nadal mam w zderzaku a Montka prawie co tydzień morduję na żwirowni. Opony rzecz wymienna , używane szosowe znacznie tańsze od fajnych MT. Sam wymieniłbym przed sprzedażą auta.Stanu technicznego podwozia i całego samochodu ze zdjęć nie ocenie. Dodatkowe oświetlenie stan zderzaka i inne dodatki świadczą o tym że ostatni właściciel stawiał nim pierwsze kroki w terenie.
Pocieszny. Sam strugam sobie montka małym budżetem więc wiem jak to wychodzi w praktyce. :(
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

27 Sty 2012, 08:18

Napisałem , co widziałem na zdjęciu, przecież nikt nie feruje wyroków na tej podstawie. Po prostu patrząc na te elementy zawieszenia, które były widoczne można było odnieść wrażenie, że są zabrudzone w taki sam sposób w jaki brudzą się w osobówkach - od jazdy po drodze. Byłbym nieufny wobec zawieszenia, które jest tak zabłocone, że nic nie widać, jak również wobec zawieszenia przesadnie czystego, które świadczy właśnie o wymyciu całego syfu. Oczywiście takie pozwala na lepszą ocenę jego stanu, jednak sugeruje odwrotnie niż wygląda, że musiało być intensywnie brudzone, skoro wymagało dokładnego mycia. Naprawdę sądzisz, że ktoś z Holandii będzie do starego sztrucla zmieniał z okazji jego sprzedaży 5 (!)opon szukając takiego jednakowo zużytego kompletu, bo byłoby mu żal jakiś startych AT/MT?
Kibelrura najpiękniejsza nie była, ale wykonana estetycznie. po prostu sądzę po pozostałych elementach, że nigdy nie była potrzebna.
Tak czy siak, cena i tak była za wysoka.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

27 Sty 2012, 14:05

jeśli byś tak kupował auto to byś żadnego z moich nigdy nie kupił :mrgreen:
ale może to i dobrze :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

27 Sty 2012, 21:22

mstrucz napisał(a):Naprawdę sądzisz, że ktoś z Holandii będzie do starego sztrucla zmieniał z okazji jego sprzedaży 5 (!)opon szukając takiego jednakowo zużytego kompletu, bo byłoby mu żal jakiś startych AT/MT?
Za 4 średnio zużyte zimówki zapłaciłem 360 zł . Jeden nowy MT to od 450 zł w górę w moim rozmiarze. Myślę że w Holandii proporcję są podobne.
pocieszny napisał(a):jeśli byś tak kupował auto to byś żadnego z moich nigdy nie kupił ale może to i dobrze

Kupno samochodu zajmuje mi 3-5 miesięcy i perę tysięcy km i wiele nerwów. Auto ze zdjęcia nie wzbudziło mojej ciekawości ,po prostu nie jechał bym go oglądać w naturze. Ale pomysł na ekonomiczne 4x4 dobry.
piotr R
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: WGM

30 Sty 2012, 14:47

pocieszny napisał(a):jeśli byś tak kupował auto to byś żadnego z moich nigdy nie kupił :mrgreen:
ale może to i dobrze :mrgreen:

Od Ciebie kupiłbym w ciemno nawet gdyby było tak zapaćkane, że nie byłoby widać co to jest :)

piotr R napisał(a): Auto ze zdjęcia nie wzbudziło mojej ciekawości ,po prostu nie jechał bym go oglądać w naturze.

Ja też, cena z kosmosu, ale przy kwestii opon bym się upierał, co nie znaczy że mam rację.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

31 Sty 2012, 18:23

wiec moze ktos cos polecic do 10tys zl zeby nie spalalo wiecej w gazie niz za 40zł?? KONKRETY bo puki co to kazdy wklada 5groszy ale dalej nie wiem jakiego samochodu szukac....
RomualdPLN
Początkujący
 
Posty: 177
Prawo jazdy: 09 06 2009
Auto: OPEL ASTRA ll CABRIO BERTONE:)